- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
10 stycznia 2013, 18:49
Mam dziwny dylemat :)
otóż dziś płaciłam w sklepie i ekspedientka miała mi wydać grosz - teraz pytanie ,czy nie branie przeze mnie tego grosza mogłoby być odebrano jako obraza ? " o taka bogata,to i grosza nie weźmie" ? bo byłam gotowa do odejścia od kasy na długo przed tym ,gdy kobieta zaczęła szukać grosika i czułam się trochę jak taki sęp, stojąc nad nią ,żeby wydrzeć jej te pieniądze z ręki.... :)
- Dołączył: 2012-12-03
- Miasto: Brudzew
- Liczba postów: 350
10 stycznia 2013, 19:02
Ja zawsze mówię "reszty nie trzeba". Nie chce mi się czekać na tego grosza, po to tylko żeby mi dzwonił w portfelu czy kieszeni
![]()
I zawsze ekspedientki mówią "dziękuję". Nigdy nie spotkałam się z negatywnym odbiorem
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
10 stycznia 2013, 19:02
nika228 napisał(a):
Trzeba szanować swoje pieniądze. Ja zbieram grosze osobno, a potem przekazuje na akcję "góra grosza".
oo,nie wiedziałam ,że jest taka akcja . i nie chodzi mi oto ,że nie szanuję ( bo szanuję ) ,tylko niezręcznie mi tak czekać
- Dołączył: 2011-10-17
- Miasto: Pieszyce
- Liczba postów: 13336
10 stycznia 2013, 19:03
I dlatego poważnie rozważają nie wybijać w tym roku 1, 2 i 5 groszówek bo: za dużo to kosztuje, ludzie chomikują lub gubią, sprawiają za dużo problemów przy wydawaniu...
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
10 stycznia 2013, 19:05
ja np. w osiedlowym sklepie, gdzie panie mnie znają, często mówię, żeby nie wydawały, tylko idę. w drugą stronę też to działa, bo czasem jak nie mam kilku groszy, to podarują, więc uznaję, że jesteśmy kwita:P
natomiast w większych marketach czekam na każdego grosza, o ile się nie spieszę.
- Dołączył: 2012-05-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3468
10 stycznia 2013, 19:05
niedlugo likwidują grosze , i 2 gr nie bedzie problemu
- Dołączył: 2011-05-15
- Miasto: Limburgia
- Liczba postów: 620
10 stycznia 2013, 19:10
mój mąż uważa że jak zaczyna się szanować nawet 1gr to znaczy że się jest dorosłym, wcześniej zawsze się ze mnie śmiał jak zostawiałam grosiaki w domu, po ślubie zaczełam nimi płacić;P i to nagminnie;D co wkurza ludzi w kolejkach;D
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
10 stycznia 2013, 19:13
XXkilo napisał(a):
I dlatego poważnie rozważają nie wybijać w tym roku 1, 2 i 5 groszówek bo: za dużo to kosztuje, ludzie chomikują lub gubią, sprawiają za dużo problemów przy wydawaniu...
tylko 1 i 2 maja zlikwidowac :) bardzo dobry pomysł . wyprodukowanie jednej monety 1 groszowej kosztuje 2 grosze,czyli sie nie opłaca . i ludzie to znoszą do banków,a banki muszą to utylizować ,co też kosztuje
- Dołączył: 2012-05-03
- Miasto:
- Liczba postów: 716
10 stycznia 2013, 19:28
Tu grosz , tam grosz i juz sa do przodu z kasa. Takich ludzi jak wy przemijaja sie setki w sklepie, wiec policzcie jakby tak kazdemu byla winna grosza, to ile kasy mozna na tym ukulac.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3979
10 stycznia 2013, 19:30
A mnie okropnie wkurza to, że w niektórych sklepach nie dają paragonów. Czasem stoję nad tą kasą, czekam na paragon, a ekspedientka patrzy na mnie jak na idiotkę - co ja jeszcze od niej chcę. To powinien być standart, że dostajemy paragon od razu z resztą, a nie że trzeba się upominać.