6 stycznia 2013, 17:32
Każdy z nas chodził do szkoły i każdy miał nauczyciela ( bądź nauczycieli), którego zabawne teksty zapadły mu w pamięć.
Czas je wspomnieć i pośmiać się.
"Rozgrzejcie wasze aparaty mowy, zaraz będziemy rozmawiać" - mój historyk.
Zapraszam do wspominania.
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5812
6 stycznia 2013, 20:46
Na geografii (tekstem walnęła koleżanka, ale co tam):
- Kowalska, powiedz mi, jakie mogą być przyczyny trzęsienia ziemi.
- Eee... Eeeeeee... EREKCJA WULKANU!
I klasa i nauczyciel wyli ze śmiechu przez pół lekcji z tego tekstu
- Dołączył: 2010-08-05
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 228
6 stycznia 2013, 20:52
"Impotent intelektualny!"
![]()
- ulubiony tekst z liceum.
6 stycznia 2013, 21:13
"Otwórzcie okna w tym przybytku rozkoszy.." biolog :P
- Dołączył: 2012-01-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3203
6 stycznia 2013, 21:14
Lekcja matmy nauczycielka:
"Musze otworzyc okno, żeby orły mogly wylecieć" (orły to moja klasa)
Historia, nauczyciel do mnie:
"Twoja głowa jest stworzona tylko i wyłącznie do fryzury, na pewno nie do historii"
6 stycznia 2013, 21:17
No co tam u Was robaczki?! Zadania rozwiązane?! lub A robaczek rozumie?!
- Standardowy tekst nauczyciela matematyki w szkole średniej :)
- Dołączył: 2009-10-28
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7434
6 stycznia 2013, 21:51
w gimn.:
-moja wych. miała różne takie swoje powiedzonka, ale niestety w tym momencie przypomina mi się tylko "do jasnej popielatej piwonii" ;P
-na WOSie i hist. miałam podobnie, jak jedna osoba już tu pisała na sprawdzianach byliśmy rozsadzani typu "Ty do parapetu", "do kwiatka" itp.
-od biologii nauczycielka często mówiła "no tak czy nie dzieci", i często omawiając coś podawała "przykład z życia", tyle że z tych przykładów to my częściej się śmialiśmy, niż coś dawały..
wiem, że w LO też nauczycielka od WOSu i hist (inna oczywiście;P) różne ciekawe teksty mówiła, nawet kiedyś zaczęłyśmy zapisywać, ale niestety uleciało z czasem...
- Dołączył: 2011-11-16
- Miasto: Chicago
- Liczba postów: 568
6 stycznia 2013, 21:56
w czasach gimnazjum czyli bardzo dawno, bodajże 1 kl gim, (ok. 10 lat wstecz )zaczęły wchodzić telefony komórkowe...
- Wyłączcie ten telefon, przecież wiem że to wibrator... (matematyczka)
![]()
6 stycznia 2013, 22:04
''gdyby głupota miała skrzydła to latałbyś jak golębica''
a z tekstów uczniów, na maturze ustnej z języka polskiego
''Mickiewicz zapier***** po stepach akermańskich'' ^^
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto: Aruba
- Liczba postów: 1700
6 stycznia 2013, 22:11
"a teraz zrobimy to co tygryski lubia najbardziej. wyciagamy karteczki" - matematyk mial jeszcze duzo ale juz nie pamietam
"wyciagamy karteczki, moga byc nawet w kwiatki oby nie byly zapisane" - chemiczka
"czujecie blusa?" - facet od techniki