- Dołączył: 2012-08-24
- Miasto: Długołęka
- Liczba postów: 1147
22 grudnia 2012, 11:41
Poznalalam kogos fjnego. Ale jest jeden problem.. wzrost.. Jestem wyzsza o 5 cm :((( Bardzo swietnie sie dogadujemy jako znajomi i mysle ze mogloby cos z tego wiecej wyjsc ale przeraza mnie kwestia wzrostu..
- Dołączył: 2012-07-17
- Miasto:
- Liczba postów: 401
22 grudnia 2012, 14:30
dla mnie również byłby to problem.. czułabym się na pewno niekomfortowo i źle.
- Dołączył: 2009-10-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4946
22 grudnia 2012, 14:33
Lepiej daj spokoj chlopakowi bo skoro jest fajny to szkoda zeby marnowal czas na kogos dla kogo wazniejszy jest wzrost niz charakter, lepiej miec o 10cm wyzszego kolesia ktory nie szanuje kobiet, ale jaki wtedy jest meski jak jest wyzszy o te 10cm. Dla mnie to ta glupota jest nie do przeskoczenia.
Edytowany przez Angelofdeath 22 grudnia 2012, 14:34
22 grudnia 2012, 14:35
kiedys bylam w chlopakiem nizszym, sama mam 180 wzrostu i caly czas sie garbilam, glupio to wygladalo
- Dołączył: 2012-12-20
- Miasto:
- Liczba postów: 134
22 grudnia 2012, 14:35
dla mnie to byłby problem, bo lubię wysokich.
ale znam związki w których to dziewczyna jest wyższa i wyglądają razem dobrze, świetnie dogadują i wzrost nie stanowi bariery.
- Dołączył: 2006-02-25
- Miasto: Palma
- Liczba postów: 1413
22 grudnia 2012, 14:44
osoby twierdzace,ze to nie ma znaczenia pewnie nigdy nie znalazly sie w takiej sytuacji, albo ''biora'' jak leci - kulawy, krzywy, braki w uzebieniu - wazne,ze jest cudownym przyjacielem
![]()
no to wez teraz i wyjdz z takim na ulice. czulam spojrzenia ludzi. moze to z powodu kontrastu - ja ladna, dobrze ubrana, 164cm; on niezbyt przystojny, beznadziejnie ubrany, 164cm(albo mniej). pewnie zastanawiali sie co ze soba robimy. co kto lubi - jak komus to zwisa to niech sie spotyka z kim chce. ja czulam sie tym bardzo skrepowana.
- Dołączył: 2012-12-20
- Miasto:
- Liczba postów: 134
22 grudnia 2012, 14:51
Angelofdeath napisał(a):
Lepiej daj spokoj chlopakowi bo skoro jest fajny to szkoda zeby marnowal czas na kogos dla kogo wazniejszy jest wzrost niz charakter, lepiej miec o 10cm wyzszego kolesia ktory nie szanuje kobiet, ale jaki wtedy jest meski jak jest wyzszy o te 10cm. Dla mnie to ta glupota jest nie do przeskoczenia.
a Ty byś chciałabyś być z facetem który się Tobie nie podoba?
wg mnie charakter jest tak samo ważny jak wygląd. dobrze, można bardzo polubić kogoś nieurodziwego lub po prostu osobę nie w naszym typie ale niekoniecznie z nim być.
drażnią mnie takie świętobliwe teksty typu "szkoda żeby marnował czas dla kogoś dla kogo ważniejszy jest wzrost niż charakter"
i kto powiedział że ten 10 cm wyższy będzie potworem?
za chwilę się okaże że sami niscy faceci są w ogóle coś warci
![]()
tak samo jak są amatorki wysokich facetów tak i są dziewczyny zainteresowane niższymi mężczyznami.
lepiej że dziewczyna rozważa temat teraz niż później frustrowała się wzrostem partnera który zacząłby jej przeszkadzać.
i jeszcze na koniec te gadanie o charakterze... znam kolesia - przystojny, zabawny, czarujący, ale na wózku. dlaczego nie może sobie znaleźć partnerki na dłużej? bo każdej po czasie zaczyna przeszkadzać jego niepełnosprawność. i takie czcze gadanie że charakter number one nagle traci jakiekolwiek znaczenie. no chyba że w końcu trafi na Ciebie, Angel ;)
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1150
22 grudnia 2012, 14:58
Wiesz co zostaw tego faceta. Będzie lepiej dla niego. Jak można się zastanawiać czy warto z kimś być przez jego wzrost? A charakter to co? Lepiej jak facet jest wyższy od babki i jest kompletnym dupkiem niż jak jest niższy i mądry? Nie mogę tego czytać normalnie....
- Dołączył: 2012-10-31
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 197
22 grudnia 2012, 15:00
Nie oceniaj w ten sposób. Jak ja poznałam mojego chłopaka to był sporo niższy, dopiero podczas naszego związku mu się trochę urosło i pomimo zawrotnej różnicy 2 cm nie krępuję się włożyć obcasów i być wyższa na własne życzenie. Oczywiście jeśli Ci to przeszkadza to jednak jest pewien problem, ale widuję ciągle takie pary. A nóż to będzie ten wymarzony .. :D
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Pod Poziomkowym Krzaczkiem
- Liczba postów: 14712
22 grudnia 2012, 15:05
To czy to ma sens, zależy tylko od Was.
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2493
22 grudnia 2012, 15:09
Przecież ona go nie ocenia po wzroście, tylko nie odpowiada jej, gdy facet jest niższy, ludzie ... -.-'
Powiem tak: mam 164 wzrostu i zawsze chciałam mieć kogoś z 10 cm wyższego minimum..., ale kiedyś spotykałam się z chłopakiem i miał 160 cm, naprawdę też mnie to przerażało... lubię nosić obcasy i wyglądało to komicznie - wyglądałam jak jego matka. Fakt faktem - lubimy mieć wyższych mężczyzn, bo samoczynnie czujemy się bezpiecznie, a facet może się czuć męsko.