Temat: Kiedy facet jest nizszy od kobiety.. Czy to ma sens?

Poznalalam kogos fjnego. Ale jest jeden problem.. wzrost.. Jestem wyzsza o 5 cm :((( Bardzo swietnie sie dogadujemy jako znajomi i mysle ze mogloby cos z tego wiecej wyjsc ale przeraza mnie kwestia wzrostu..
są takie pary i co ? zawsze będziesz czuć dyskomfort ale to przecież nie jest najważniejsze!


co powiecie na to ? 
http://alefaceci.pl/title,To-dopiero-para-Braciak-i-Hirsch,wid,11996314,wiadomosc.html?ticaid=6fbf4
Pasek wagi
Ja czuję się nieswojo nawet wtedy, gdy facet jest mojego wzrostu. Może nie jestem jakoś super-wysoka (172cm), ale jestem dużo wyższa od moich koleżanek i zawsze miałam kompleks wielkiej baby, dlatego lepiej czuję się w towarzystwie chłopaka wyższego, no i, to już przede wszystkim, szerszego :D

Ale, tak szczerze, nie mam pojęcia, co by było, gdyby mi się trafił niższy... :) Może wbrew wszystkiemu bym się przełamała. Dobrze Cię rozumiem, dlatego nie będę nawet próbować Ci czegoś doradzić - sama się przekonaj, czy różnica wzrostu będzie Ci przeszkadzać w nawiązaniu bliższej relacji. Powodzenia! :)
Pasek wagi

Jezu, porażka, straszne, okropne i w ogóle masakra. 

Facet niższy od kobiety. Heloł. 

Mój facet też wysoki nie jest, w szpilkach jestem od niego kilka cm wyższa i co? Kocham go takim, jaki jest. 

Dokładnie, każdy ma swoją hierarchię wartości i według mnie nie warto przeceniać wzrostu nad miłość!

troche smiesnzy masz problem. bo co prawda ja lubie wyzszych facetów ale nigdy bym kogos fajnego nie odrzuciła przez wzorst. no i 5 cm to nie ejst tak duzo. moja siostra jest tez troche wyzsza od swojego faceta a sa chyba najbardziej udanym zwiazkiem jaki znam. No i nie rzuca mi sie to jakos strasznie w oczy.
Pasek wagi
nie ku*wa nie ma sensu... zostaw być może miłość swojego życia, albo fantastycznego przyjaciela bo ma 5cm za mało;]]
cóż, albo Ci ten wzrost przestanie przeszkadzać, albo nie będziecie razem. ja bym nie chciała być z niższym facetem.
Ja jestem wyższa od swojego o 2cm i trochę mi to przeszkadza..
Po prostu najgłupszy temat jaki mógł mnie dzisiaj spotkać, współczuję oceny ludzi po... wzroście!? koleżanka ma z 175 a chłopak z 169 i jakoś im się układa i bardzo się kochają dziwne co nie? przecież taka różnica wzrostu nie wiem jak to możliwe że go jeszcze nie zdeptała :D
Ja rozumiem bo sama mam z tym "problem" czuje się niekomfortowo gdy facet jest niższy lub równy wzrostem ze mną. :P ale teraz mam takiego prawie 190 wiec luz xD Powiem tak...daj sobie szansę, jesli po jakimś czasie wzrost zejdzie na drugi plan mozesz mieć fajny związek jesli jednak bedzie ci to nadal przeszkadzac to nie ma sensu sie meczyc :) 
a czy miłość ma sens? jeżeli tak to takie pytanie jest głupie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.