- Dołączył: 2012-12-02
- Miasto: Krynica-Zdrój
- Liczba postów: 950
2 grudnia 2012, 22:30
Mieszkamy ze sobą ciągle sprowadza do domu nowych facetów.
Ona się nie puszcza. Ona to po prostu lubi.
Jak mam jej powiedzieć o tym że mnie to denerwuje gdy ciągle ktoś jest w domu oprócz nas? Trochę prywatności.
Wstydzę się wam nawet pisać o tym co ona wyprawia.
Już nigdy nie wykąpie się w wannie...
![]()
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 5563
2 grudnia 2012, 23:04
aa chyba że tak :D ale wiesz wstydliwe dziewczyny muszą się dopytać co i jak :)
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
2 grudnia 2012, 23:08
ja bym pogadala z nia bo raczej tez bym sobie nie zyczyla zeby codziennie inny facet zalatwial sie w tej samej ubikacji czy kapal w tej samej wannie co ja bleeee ;/// obrzydliwe;/
- Dołączył: 2012-11-28
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 615
2 grudnia 2012, 23:11
zazdroszcze kolezance, przyjmę te jej libido za darmo
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 5563
2 grudnia 2012, 23:12
ale ogólnie już samo to że co dzień czy tam pare dni nowa osoba ja pamietam jak u mnie w domu brat dziewczyne sprowadzał ciągle siedziała w kuchni to czulam sie nie swojo , moze to byc wkurzajace dla autorki wcale sie nie dziwie
- Dołączył: 2006-04-22
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 3493
2 grudnia 2012, 23:16
kobieta - nimfomanka
facet - seksoholik.
nie ma czegoś takiego jak seksoholiczka
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2389
2 grudnia 2012, 23:40
Ja miałam taką współlokatorkę, z tym że ona nie wypuszczała facetów na mieszkanie, ani się nie kąpali u nas, a z kibla też rzadko korzystali więc mi to wisiało. Ale jeśli używają waszego kibelka czy łazienki, to po prostu powiedz że nie masz zamiaru płacić wody za nich itp. a jak nie podziała to normalnie jej powiedz że się brzydzisz siadać na desce na której siada codziennie inny facet i że to nie jest do cholery publiczna prywatna toaleta. Jak nie podziała po dobroci (zwrócenie uwagi na rachunki) to nie bój się być chamska bo najwyraźniej po dobroci nie działa.
2 grudnia 2012, 23:42
Moim zdaniem też niewiem o co szum, jeśli macie osobne pokoje jej sprawa chyab ze drą się niemiłosiernie;) Tylko niech dokładają się do rachunków bo lipa. A wanna hmm....myslicie ze przed każdym nowym lokatorem właściciel zmienia wanne?? JUż mógł by tam byc trup, poród i inne haremy:P
3 grudnia 2012, 00:31
dołącz do nich wtedy to nie będzie ktos obcy z wami w domu hahah
3 grudnia 2012, 00:44
Nie wiem w czym problem, sprawa jest bardzo prosta. Jeżeli w umowie macie zaznaczone, że w mieszkaniu/pokoju mieszka tyle a tyle osób, to tyle ma być i nikt więcej. W takiej sytuacji pozostaje dobrowolnie porozumieć się z współlokatorką lub zgłosić to do osoby która udostępnia mieszkanie i po problemie. Sam wynajmowałem kiedyś dom studentom, czasami wpadałem z kontrolą i jeżeli widziałem kogoś więcej to składałem automatycznie wypowiedzenie danej osobie, nie ma sprowadzania nikogo innego, trzeba szanować prywatność innych osób. Rozumiem, można zaprosić kogoś w dzień, na chwile, tak żeby porozmawiać a nie żeby ktoś dodatkowy siedział przez całe dnie, zużywał prąd, wodę itp. a Ty w dodatku, jeśli się dzielicie równomiernie rachunkami będziesz płaciła za tą dodatkową osobę.
- Dołączył: 2012-07-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2631
3 grudnia 2012, 01:10
minusczternascie napisał(a):
nowe konto, pierwszy post uzytkowniczki na taki oto temat..hmm podejrzane;p
![]()
Niemniej jednak wątek z wanną ciekawy ;)