Temat: Chamskie teksty dot. waszej tuszy

czesto zdaza mi sie ze ktos mi mowi cos na temat mojej tuszy myśląc ze wcale to nie jest chamskie.
Wam tez sie tak zdaza? Jak wtedy reagujecie? Jakie byly najgorsze komentarze jakie slyszalyscie?

Ja pamietam m.in. te:

-Ej Ty jesteś w ciąży?!?!
-yy nie ale dzieki za komplement..
-jezu bo myslalam bo masz taki brzuch!!


-nie jestes aż tak ruba jak o tobie gadają


rozmowa z kolegą siostry na gg:
-wyszla bys wkoncu na dwór :P
-wlasnie wrocilam...
-aha, bo twoja siostra mowila ze nigdzie nie wychodzisz bo gruba jestes :)


rozmowa z wychowawca przy calej klasie:
-a ty znów nie cwiczysz?
- no bo nie mam stroju
-i znów jesz! kobieto ty jestes coraz wieksza!!
Pasek wagi
monteki - jak byłam w Mc`u z koleżanką, no taką przy tuszy to właśnie też jej jakiś taki srajtek 10-letni tak powiedział... 
Ludzie sobie nie zdają sprawy z tego, że SŁOWEM można kogoś bardzo, bardzo, bardzo skrzywdzić.
Wiesz, a takie srajtki to są pod tym względem najgorsze bo w ogóle nie mają oporów im gorszy tekst tym lepiej wygląda przed koleżkami ale fakt zadziałało jeść mi się odechciało przez cały dzień;* jeśli to miał na myśli
Pasek wagi
Albo jeszcze inny tekst taką to łatwiej przeskoczyć niż obejść;(
Pasek wagi
Ludzie są żałośni, leczą swoje chore kompleksy na wadach innych a sami wyglądają jak stado dzikusów zmodyfikowanych genetycznie w wyniku zakażenia pierwiastkami promieniotwórczymi :/ To są zwykli pół-inteligenci, żaden inteligenty człowiek nie będzie się wyśmiewał iw wytykał palcem kogoś kto jest taki czy owaki.

MalaTakaO - ee tobie sie chyba  w głowie poprzewracało. nie masz co sie chwalic takimi tekstami.  15 lat i takie odzywki do starszej kobiety która chciała byc miła?? Ja gdybym byla swiadkiem takiego zdarzenia to bym cie w twarz strzeliła za ta biedna kobiete.. NIEWIARYGODNE

A widziałam ze jedna osoba nawet przyklaskuje. na takie gówniarskie, chamskie i prostackie zachowania?

EDIT: Wlasnie doczytałam fragment o biciu. Zero godnosci, zero stylu, zero poziomu. Nie wiem czym sie chwalisz: że twoje zachowanie to obraz patologi z prostactwem? Typowe dresiarskie zachowanie..Na twoim miejscu skontaktowałabym sie  z psychologiem, albo zajeła cyzms bardziej pozytecznym niz ponizanie sie w ten sposob. Moze ejscze nie jest z apóxno żebys w zyciu na kogos wyrosła, choc marne szanse...  Co innego asertywnosc i nie dawanie sobie wejsc na głowe a co innego cos takiego.

Pasek wagi
Było tego sporo, ale dużo nie pamiętam. Po prostu nie chciałam tego zapamiętywać. Chwała Bogu, że najgorsze lata gdzie ważyłam 75kg przy 156 cm przypadły na LO, bo w gimnazjum by mnie chyba pożarli słowami.

- Zawsze mnie bolało jak dalsza rodzina nazywała mnie 'kluseczką'
- Ale ty masz boczki (i mnie za nie łapano)
- Ale się roztyłaś (komentarz przy wszystkich)


> Powiem tak:W podstawówce i w gimnazjum jest
> najgorzej, gdy nasze koleżanki mają chłopaków, a
> ci chłopcy nas wyśmiewają, to boli najbardziejAlbo
> gdy ktoś się nam spodoba i nagle od tej osoby
> słyszymy takie rzeczy że w głowie się nie
> mieści...Ja miałam kiedys sytuacje że jak wazyłam
> te 21kg więcej to taki jeden (podobał mi się)
> krzyczy    N:Justyna czarny wyszczupla ( chodziłam
> na czarno cała)... ALE NIE W TWOIM PRZYPADKU...  
>     Justynka: No wiem, Dlatego znowu ci odradzam
> zakładanie czarnych slipków...N:Jaka ty
> grubaJustynka: Kochania ja schudnę a ty już sobie
> nie powiekszysz;)  Albo;)N: jestem ciekawy jak to
> jest pieprzyć się z taka jak tyJustynka: Żeby się
> pieprzyć trzeba mieć czym...Albo pamiętam taką
> sytuację:Siedze kulturalnie w autobusie i ustępuje
> miejsca starej babie i ona usiadła, mi się słabo
> zaczeło robić a ona z tekstem 'Może pani jednak
> usiądzie w pani stanie nie powinna pani stac"
> (słyszał to kolega z mojej klasy)A ja to niej
> niestety pojechałam na całego "Co ty kurw* do mnie
> mówisz, ustapiłam ci starucho miejsca to siedź na
> tej dupie a nie się wpier*alasz tam gdzie nie
> trzeba"Na co ona "Przepraszam myślałam że pani
> jest w ciąży" Na co Justynka "Żeby myśleć trzeba
> mieć mózg a ty go ku*wo już dawno nie masz, i
> zamknij stara szmato morde zanim coś jeszcze
> powiesz"Ona cos tam pieprzyła a ja inteligentnie
> do niej "Milcz jak do mnie mówisz" Babe to
> zatkało...Albo "koledzy"  oni: Ile ona je na
> obiad Jutynka: Nie martw się "ona" o ciebie jeść
> nie chodziA tak to poprostu jak ktoś mnie wyzywał
> to zaraz ustawki były i biłam się z kim popadnie
> czy to ze starszym 2 lata czy 4...Mi to nie
> przeszkadzało:)Raz nawet tak się pobiłam z jednym
> że o scianę nim zaczełam rzucać i tam była taka
> dykta o do tej pory dziura w niej jest;P:P:PAle
> już poźniej nikt nic nie gadał bo się wszyscy
> bali:)

Eeee.. i Ty jesteś z siebie dumna? No cóż wiedziałam że z roku na rok młodzież na psy schodzi, ale myślałam że to w większej mierze wymysł mediów ;/ Aż strach mieć dzieci, bo przy pierwszej lepszej przepychance dziecko Ci zabiją, albo jak będziesz człowieku uprzejmy ktoś zwyzywa Cię zniżając do swojego poziomu ;/
Miałam wiele nie miłych sytuacji, i wiele tutaj się powtarza - przykrości od rodziny, znajomych i nieznajomych...
Ale raz tak odpowiedziałam głupiej lasencji, że ją wbiło :D
Ona: "Jak bym była taka gruba, to bym się zabiła"
Ja: "Głupia flądro. Jestem ładna i schudnę, a Tobie paskudny ryj zostanie do końca życia"


poziomkowa1986 - i dlatego rodzice chcieli żebym poszła do szkoły prywatnej, heh.

Nie dziwię się, żeby nie było, ja nie generalizuję, chodziłam do LO z Gim i z roku na rok to zamieniało się w piekło - gimnazjaliści poucinali nogi ptasznikowi, po spitą do nieprzytomności gimnazjalistkę przyjechało pogotowie, ćpanie w kiblach, ubliżanie nauczycielom siarczystym słownictwem, nie wspomniając o bójkach, szykanowaniu się na wzajem w tym środowisku... Pomyśleć że to było 6 lat temu :/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.