- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 października 2012, 15:08
Edytowany przez .MaybeOneDay. 22 października 2012, 18:00
22 października 2012, 18:17
Ja robaków co prawda nie znalazłam, ale po ogórkach gruntowych ja i mój chłopak bardzo się pochorowaliśmy :( Ogórki oczywiście myte i obrane ze skórki. A już drugi raz mi się zdarzyło,że otworzyłam parówki z biedronki a one obrzydliwe, śliskie i śmierdzące FUUU
22 października 2012, 18:24
22 października 2012, 18:26
a data ważności jeszcze dobra?Ja robaków co prawda nie znalazłam, ale po ogórkach gruntowych ja i mój chłopak bardzo się pochorowaliśmy :( Ogórki oczywiście myte i obrane ze skórki. A już drugi raz mi się zdarzyło,że otworzyłam parówki z biedronki a one obrzydliwe, śliskie i śmierdzące FUUU
22 października 2012, 18:30
mole w kaszyrobale w migdałachjakiś żuczek w sałacietyle z moich doświadczeń, ale żeby nie było jechania po biedronie:w lidlu w bułce znalazł się rozprostowany spinaczw chlebie z piekarni mysz ( kiedyś o tym pisałam) a w dorobku innej był pet
22 października 2012, 18:30
ja kiedyś kupiłam kaszę jęczmienną i tam były. Najgorsze jest to, że możliwe jest to, że mogłam kilka zjeśc, ale czego oczy nie widzą temu sercu nie żal. Naprawdę, jeśli znajdziecie jakieś robaki w jedzeniu, które jadłyście nie zastanawiajcie się nad tym bo potem nie będziecie mogły spac itp. a na zdrowie wam to nie zaszkodzi (w końcu to tylko białko) :DBear Gryls by nie narzekał
22 października 2012, 18:35
22 października 2012, 18:57
Edytowany przez Grian 22 października 2012, 19:04
22 października 2012, 19:05
Tak dobra (sprawdzałam, bo nie mogłam uwierzyć w to co widzę), jak kupuje coś to od razu tego samego dnia to otwieram i jem :/ Mam za małą lodówkę na składowanie jedzenia :D Swoją drogą przeraziłyście mnie z tymi robakami w czekoladzie, cukierkach itp :/ Te parówki zepsute zdarzyły mi się tylko dwa razy, a często je kupuje - ale nawet jak się zdarzą to od razu to widzę, a nie jestem narażona na zjedzenie robaków :D:D:Da data ważności jeszcze dobra?Ja robaków co prawda nie znalazłam, ale po ogórkach gruntowych ja i mój chłopak bardzo się pochorowaliśmy :( Ogórki oczywiście myte i obrane ze skórki. A już drugi raz mi się zdarzyło,że otworzyłam parówki z biedronki a one obrzydliwe, śliskie i śmierdzące FUUU
Edytowany przez .MaybeOneDay. 22 października 2012, 19:06
22 października 2012, 19:43