Temat: Czy to faktycznie może pomóc wyleczyć się z uciążliwych upławów?

Ostatnio rozmawiałam z moją ciotką na temat właśnie infekcji borykam się z nią już długi czas między innymi też przez antykoncepcje hormonalną,żadne dotąd leki itp nie pomagały mojej ciotce tak samo aż do momentu kiedy jej gin kazał jej nie podmywać się codziennie tylko co drugi dzień bo wtedy wypłukuję się jakieś tam bakterie i okazało się że jej pomogło robiła to regularnie i teraz nie ma śladu po jej upławach,czy któraś z was stosowała taką metodę i czy faktycznie jej pomogło?

Laguna20 napisał(a):

nainenz napisał(a):

I słodyczy nie jedz :)
Słodyczy? To przecież nie możliwe żeby one powodowały infekcję chyba.
ale niestety powodują namnażanie się grzybów, ja musiałam zrezygnować ze słodyczy, piłam dużo kefirów, do tego kupiłam sobie acidolac, płyn do higieny intymnej koniecznie z kwasem mlekowym, przestałam wycierać sie ręcznikiem, zamieniłam na jednorazowe reczniczki papierowe i póki co jest ok. a i partner może Cie notorycznie zarażać, bo często męzczyzna może mieć grzybki ale u nich to się tak nie objawia jak u nas...

hmm dziwna ta metoda, i śmierdząca dość, a już przy upławach to sobie średnio wyobrażam;/

Ja miałam takei problemy przez długi czas az w końcu zmieniłam lekarza który stwierdził nadrzerkę-przeszło jak ręką odjął

W przeszłości miałam dość częste infekcje, przeszło mi od kiedy zaczęłam regularnie golić miejsca intymne. Może jest to zwykły przypadek tylko, nie wiem szczerze mówiąc.
Laguna, koniecznie zrób rozmaz u lekarza - to jest "w cenie" wizyty na NFZ, nie dopłacasz. Mój lekarz sprawdza nawet próbkę na miejscu pod mikroskopem i od razu wie.
Ja mam problem z grzybicą, właśnie z powodu zaburzenia mikroflory w pochwie spowodowanej tabletkami hormonalnymi - na nią choruje się raz, a później można tylko zaleczyć niestety, ale przy odpowiednich praktykach przerwy między nawrotami mogą być długie - o ile ta choroba dotyczy Ciebie. Grzyby, drożdżaki, bakterie zachowują się różnie dlatego musisz wiedzieć co Ci jest.
Słodycze, głównie cukry i węglowodany proste są pożywką dla grzybów, dlatego należy unikać takich pokarmów. Po wyleczeniu dobrze jest stosować raz na jakiś czas lactovaginal - ja stosuję 3 kapsułki przez 3 dni (1 x dziennie) po okresie (zmienione ph w pochwie) i czasami dodatkową dawkę plus płyn do higieny intymnej z niskim ph (nigdy mydło, ma zasadowy odczyn!), ale wszystko pomoże Ci chronić się przed nawrotami pod warunkiem że zostaniesz porządnie wyleczona. Rozmaz z posiewem koniecznie!
Gdybyś potrzebowała więcej informacji, proszę o info na prv.

Jezeli to infekcja grzybiczna, to w ksiazce ''Apteka natury'' pani napisala,ze trzeba rozgotowac cebule do miekkosci, wymazac w niej tampon, na czubek tamponu nalozyc odrobine masci propolisowej i zakladac na noc. Po paru dniach (nocach) grzybicy powinno nie byc. Nie stosowalam, ale mam w rodzinie osobe,ktorej pomoglo.

marta.g napisał(a):

stockholm. napisał(a):

Co do preparatów do higieny intymnej, to są zalecane zazwyczaj w przypadku infekcji a nie na co dzień.
I tutaj się nie zgodzę. Preparaty do higieny intymnej powinny być stosowane do codziennej higieny. To one zapewniają nam naturalną barierę ochronną - kwaśne ph, przez co zmniejsza się ryzyko infekcji i podrażnień. Mało tego, dzięki odpowiednim składnikom i tutaj coś dla kotkipsotki - wspierają naturalną mikroflorę bakteryjną. Kotka, chyba coś sobie ubzdurałaś. Jeśli sądzisz, że poprzez odpowiednią higienę zaburza się mikroflorę bakteryjną to jesteś w wielkim błędzie. Nikt normalny nie stosuje irygacji pochwy takimi specyfikami, służą one do higieny zewnętrznych narządów, czyli nie ma możliwości zaburzenia mikroflory.



akitaa napisał(a):

marta.g napisał(a):

stockholm. napisał(a):

Co do preparatów do higieny intymnej, to są zalecane zazwyczaj w przypadku infekcji a nie na co dzień.
I tutaj się nie zgodzę. Preparaty do higieny intymnej powinny być stosowane do codziennej higieny. To one zapewniają nam naturalną barierę ochronną - kwaśne ph, przez co zmniejsza się ryzyko infekcji i podrażnień. Mało tego, dzięki odpowiednim składnikom i tutaj coś dla kotkipsotki - wspierają naturalną mikroflorę bakteryjną. Kotka, chyba coś sobie ubzdurałaś. Jeśli sądzisz, że poprzez odpowiednią higienę zaburza się mikroflorę bakteryjną to jesteś w wielkim błędzie. Nikt normalny nie stosuje irygacji pochwy takimi specyfikami, służą one do higieny zewnętrznych narządów, czyli nie ma możliwości zaburzenia mikroflory.

Naturalna bariere ochronna to zapewniaja bakterie! a nie srodki do higieny intymnej.
Pasek wagi

KotkaPsotka napisał(a):

akitaa napisał(a):

marta.g napisał(a):

stockholm. napisał(a):

Co do preparatów do higieny intymnej, to są zalecane zazwyczaj w przypadku infekcji a nie na co dzień.
I tutaj się nie zgodzę. Preparaty do higieny intymnej powinny być stosowane do codziennej higieny. To one zapewniają nam naturalną barierę ochronną - kwaśne ph, przez co zmniejsza się ryzyko infekcji i podrażnień. Mało tego, dzięki odpowiednim składnikom i tutaj coś dla kotkipsotki - wspierają naturalną mikroflorę bakteryjną. Kotka, chyba coś sobie ubzdurałaś. Jeśli sądzisz, że poprzez odpowiednią higienę zaburza się mikroflorę bakteryjną to jesteś w wielkim błędzie. Nikt normalny nie stosuje irygacji pochwy takimi specyfikami, służą one do higieny zewnętrznych narządów, czyli nie ma możliwości zaburzenia mikroflory.
Naturalna bariere ochronna to zapewniaja bakterie! a nie srodki do higieny intymnej.


Dokładnie! Ręce opadają.

Agaszek - ja też po antybiotyku miałam ostre zapalenie, wyjałowiło mnie okropnie, zwłaszcza, że zazwyczaj wywalałam recepty na antybiotyki, ale raz się skusiłam i nie dość, że nic nie pomogło, to wyjałowiło. Poza tym jeansy, wkładki. Nigdy nie zdarzyło mi się zapalenie od mydła (dziegciowe, shea itd., bo tylko takich używam).
stockholm - a co wkladki maja do tego? Ja zawsze nosze bo poprostu jest mniej mokro .
A co do antybiotyku to bralam ostatni raz chyba jakies 10 lat temu ale pamietam ze mi pani doktor kazala pic wlasnie jogurty i tez cos chyba dodatkowo oslaniajacego przepisala.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.