Temat: Nie będę mogła mieć dzieci. SMUTEK.

Nie wiem, czy ktoś mnie tu w ogóle kojarzy, ale to mój ostatni post na tym forum, pokasowałam też wpisy w pamiętniku oprócz jednego, który może byc przydatny wielu osobom.. 

Dziś zawalił mi się świat. Po wielu badaniach, długim czasie rozmyślań, bezsennych nocy usłyszałam cos strasznego. 

Że nie ma szans, żebym mogła kiedykolwiek urodzić dziecko...

Ja, kochająca dzieci, studiująca Wczesną edukację, pracująca jako niania...

Dziecko było moim marzeniem. A teraz wszystko sie skończyło. 

Na samą myśl, że tyle jest dzieci niechcianych ogarnia mnie gniew. 

Mi nigdy nie będzie dane być mamą... Coś we mnie pękło. :(

Muszę zając się teraz ważniejszymi sprawami, musze zostawić Vitalię.

Trzymajcie się wszyscy zdrowo, dziekuję za tyle miłych chwil...

Za te wszystkie znajomości, ciepłe słowa i wsparcie. 

Pasek wagi
Bardzo mi przykro, ale nie poddawaj się. Ja też z tego co słyszałam, będę mieć z tym problem, ale jestem pełna nadziei 
In vitro to też nie zawsze jest rozwiązanie... Niestety.
Pasek wagi
ani zamrozona komorka ani adoptowane dziecko nie zastapia kobiecie dziecka....gadanie ze mozna adoptowac jest dziecinne, latwo sie mowi ale rzeczywistosc jest inna...
Znam wiele dziewczyn, którym lekarze też tak mówili. Nagorsze to stracić nadzieję. Tylko Bóg wie czy będziesz miała dzieci czy nie. Wszystko w Jego mocy. JA mogę mieć podobny problem, jak będzie nie wiem, ale coraz częściej zastanawiam się nad adopcją.
Nie załamuj się! Często na tym świecie zdarza się tak, że kobiety którym nie dawano szans na ciążę w nią zachodzą. Trzeba szczerze wierzyć , że się uda. Poza tym dzisiejsza medycyna potrafi zdziałać cuda , więc proszę nie poddawaj się. Mam znajomą , która usłyszała od ginekologa , że NIGDY nie będzie mieć dziecka i nie ma na to nawet cienia szansy, a dziś jest w 6 miesiącu :) Będzie dobrze, trzymam kciuki!
Aż mi się na płacz zebrało. Mam nadzieję, że przyjdzie czas kiedy weźmiesz pod uwagę inne rozwiązanie i będziesz szczęśliwa. Pozdrawiam. 
Pasek wagi
Bardzo mi przykro :( Znam kilka dziewczyn, którym tak samo powiedziano jak Tobie i mają dzieci, całe i zdrowe. Nie podupadaj na duchu, wszystko jest możliwe.
To najgorsza wiadomość jaką może kobieta usłyszeć... Przykro mi, sama walczę o to aby zajść w ciążę i nie jest łatwo w czasach kiedy karmi się ludzi samą chemią...

Mam znajomą, która długo starała się o dziecko oj długo i nie mogli mieć(lekarz stwierdził). Adoptowali małe rodzeństwo . Po czym się okazało, że znajoma jest w ciąży z bliźniakami!:) I teraz mają czwórkę:)

Inna znajoma też długo nie mogła, leczyła się latami, aż w końcu się udało, ma synka!

Nigdy do końca nie wiadomo. Pozdrawiam.

trzymaj się i walcz, szukaj rady u innych lekarzy niz u tych do których chodziłaś jak dotąd, cuda sie zdarzaja . badz pena nadziei....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.