Temat: Nienaganna aparycja

Takie właśnie wymaganie widniało w ofercie pracy, na którą odpowiedziałam. Była to praca w charakterze pracownika biura obsługi klienta. Dzisiaj mam rozmowę kwalifikacyjną i cały czas zastanawiam się co tak właściwie oznacza ta "nienaganna aparycja"? Jeżeli pracodawca dostrzeże pryszcza na mojej twarzy, albo to, że nie mam idealnie wydepilowanych brwi, to znaczy, że nie spełniam tego wymagania? Nie mówiąc już o tym, że mam nadwagę...
Czy ja wpadam w panikę?
Dobra, więc wychodzi na to, że się nie nadaje. A szkoda, bo to idealna praca dla mnie...

fitandhealthy napisał(a):

wydaje mi się że chodzi o schludny ubiór (ostatnio słyszałam, że osoby starające się o pracę powinny mieć swój styl albo chociaż znać się na modzie) i odpowiedni na rozmowę, włosy dobrze ułożone, zadbane dłonie, paznokcie, delikatny nie rzucający się w oczy makijaż , biżuteria nie robiąca z Ciebie hmm jakby to określić 'choinki'

Dokładnie o to chodzi :) 

Nairobi napisał(a):

Famous napisał(a):

Takie właśnie wymaganie widniało w ofercie pracy, na którą odpowiedziałam. Była to praca w charakterze pracownika biura obsługi klienta. Dzisiaj mam rozmowę kwalifikacyjną i cały czas zastanawiam się co tak właściwie oznacza ta "nienaganna aparycja"? Jeżeli pracodawca dostrzeże pryszcza na mojej twarzy, albo to, że nie mam idealnie wydepilowanych brwi, to znaczy, że nie spełniam tego wymagania? Nie mówiąc już o tym, że mam nadwagę...Czy ja wpadam w panikę?
Twoim zdaniem nadwaga to nienaganna aparycja? o.O
Twoim zdaniem ludzie z nadwagą pożerają klientów? Też mają prawo do pracy z klientami i mogą wyglądać schludnie. 

Famous napisał(a):

Dobra, więc wychodzi na to, że się nie nadaje. A szkoda, bo to idealna praca dla mnie...


Nie jesteś Twoim zdaniem zadbana czy zdanie dziewczyn odnośnie nadwagi i ładnego wyglądu Cię zniechęciły?
Niedługo będę miała okres i tym samym na mojej brodzie pojawiło się kilka małych pryszczy, co prawda nałożyłam podkład, ale pewnie i tak będą widoczne. Na dodatek dzisiaj z rana miałam "atak" alergii i mam czerwony nos... Heh śmieszne, ale to wszystko właśnie wtedy gdy mam być nienaganna... Zresztą mam nadwagę, więc chyba odpadam na wstępie.

Nimma napisał(a):

fitandhealthy napisał(a):

wydaje mi się że chodzi o schludny ubiór (ostatnio słyszałam, że osoby starające się o pracę powinny mieć swój styl albo chociaż znać się na modzie) i odpowiedni na rozmowę, włosy dobrze ułożone, zadbane dłonie, paznokcie, delikatny nie rzucający się w oczy makijaż , biżuteria nie robiąca z Ciebie hmm jakby to określić 'choinki'
Dokładnie o to chodzi :) 

Nairobi napisał(a):

Famous napisał(a):

Takie właśnie wymaganie widniało w ofercie pracy, na którą odpowiedziałam. Była to praca w charakterze pracownika biura obsługi klienta. Dzisiaj mam rozmowę kwalifikacyjną i cały czas zastanawiam się co tak właściwie oznacza ta "nienaganna aparycja"? Jeżeli pracodawca dostrzeże pryszcza na mojej twarzy, albo to, że nie mam idealnie wydepilowanych brwi, to znaczy, że nie spełniam tego wymagania? Nie mówiąc już o tym, że mam nadwagę...Czy ja wpadam w panikę?
Twoim zdaniem nadwaga to nienaganna aparycja? o.O
Twoim zdaniem ludzie z nadwagą pożerają klientów? Też mają prawo do pracy z klientami i mogą wyglądać schludnie. 

Pracodawcy za to mogą sobie wybierać ładnych ludzi do pracy z klientem ;)
To jest marketing: wielu mężczyzn chętniej kupi  od fajnej dupy niż od 40 latki z nadwagą.
Nie ma się co oszukiwać, na niektóre posady nie przyjmą osoby NIEZADBANEJ- a w mojej definicji zadbanej nie mieści się otyła, choćby miała ciuchy z Mediolanu, makijaż, paznokcie i co tam jeszcze.
Ale nie mówię, że masz nie iść. Idź! Bo może akurat w tym ogłoszeniu chodzi o to o czym dziewczyny pisały i Cię przyjmą :)
Ja już Ci napisałam o co chodzi z nadwagą. To Cię nie dyskwalifikuje od razu. Jeśli uważasz że ta praca jest dla Ciebie to co Ci szkodzi spróbować? Zatuszuj krosty korektorem, tak samo jak czerwonego nocha i idź! Tylko nie nałóż sobie za dużo tego pudru żeby wiesz jak nie wyglądać Kurczę, dziewczyno trochę pewności siebie! Ubierz się ładnie, pierś do przodu i myślę że zrobisz wrażenie.
To że ktoś jest szczupły i atrakcyjny zewnętrznie nie oznacza że się nadaje przecież. Bo jak dziewczyna ubiera się jak spod remizy, wysłowić się nie potrafi to doopa!

Famous napisał(a):

Niedługo będę miała okres i tym samym na mojej brodzie pojawiło się kilka małych pryszczy, co prawda nałożyłam podkład, ale pewnie i tak będą widoczne. Na dodatek dzisiaj z rana miałam "atak" alergii i mam czerwony nos... Heh śmieszne, ale to wszystko właśnie wtedy gdy mam być nienaganna... Zresztą mam nadwagę, więc chyba odpadam na wstępie.

Idź na tą rozmowę i nie gadaj głupot! Ładnie się ubierz, schludnie, czystko, lekki makijaż, wypij wapno i wio! Może się uda, a może nie, ale powiem Ci jedno, ja nie pójdziesz to się na pewno nie uda! I nie słuchaj tych wszystko wiedzących na V, nie zniechęcaj się :) Kop na szczęście i powodzenia! :)

brunette6 napisał(a):

Ja już Ci napisałam o co chodzi z nadwagą. To Cię nie dyskwalifikuje od razu. Jeśli uważasz że ta praca jest dla Ciebie to co Ci szkodzi spróbować? Zatuszuj krosty korektorem, tak samo jak czerwonego nocha i idź! Tylko nie nałóż sobie za dużo tego pudru żeby wiesz jak nie wyglądać Kurczę, dziewczyno trochę pewności siebie! Ubierz się ładnie, pierś do przodu i myślę że zrobisz wrażenie. To że ktoś jest szczupły i atrakcyjny zewnętrznie nie oznacza że się nadaje przecież. Bo jak dziewczyna ubiera się jak spod remizy, wysłowić się nie potrafi to doopa!
dokładnie, ubierz się elegancko, umaluj delikatnie, uczesz włosy , pięknie pachnij i idź .Powodzenia 
Pasek wagi

Famous napisał(a):

Niedługo będę miała okres i tym samym na mojej brodzie pojawiło się kilka małych pryszczy, co prawda nałożyłam podkład, ale pewnie i tak będą widoczne. Na dodatek dzisiaj z rana miałam "atak" alergii i mam czerwony nos... Heh śmieszne, ale to wszystko właśnie wtedy gdy mam być nienaganna... Zresztą mam nadwagę, więc chyba odpadam na wstępie.

to twierdzisz że osoby z nadwagą nie mogę być zadbane? osoba z nadwagą musi dbać o siebie tak samo jak osoba szczupła. Co z tego że jest się szczupłym skoro ma się np. zniszczone, tłuste włosy, albo dłonie które nigdy w żuciu manicure'u nie widziały? Zrób delikatny makijaż, zakryj niedoskonałości, pomaluj paznokcie, ułóż włosy i ubierz się odpowiednio, elegancko i wygodnie i idź

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.