- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Sooku
- Liczba postów: 76
20 września 2012, 16:36
Bo mnie osobiście trochę to denerwuje. Czasem bywa przykre, bo zdarzają się chłopcy (jestem w liceum), którzy przepuszczą ładną dziewczynę, potem pchają się za nią, a mnie mają gdzieś mimo to, że chodzę z nimi do klasy.* Natomiast jeśli chodzi ogólnie o osobniki płci męskiej to mężczyźni są zdecydowanie bardziej kulturalni niż chłopcy. A jakie jest Wasze zdanie?
1. Zrobił tak niedawno chłopak (nazwę go A.), który ma się za lepszego od wszystkich (a po tym jak mówi i jak się zachowuje można wywnioskować, że inteligencją nie grzeszy i myśli "tym co ma w spodniach" a nie rozumem) i jeśli dziewczyna nie ma modnych ubrań i nie jest ładna to już jest przez niego skreślona. On strasznie działa mi na nerwy.
Ale jest też chłopak, który wszystkie dziewczyny traktuje równo, nie ważne czy jest ładna czy nie i ostatnio gdy dziewczyny wchodziły do klasy, a ten chłopak A. chciał wepchać się razem z nimi to on go zatrzymał, dla mnie to było bardzo miłe.
Edytowany przez bhotan 20 września 2012, 20:33
- Dołączył: 2010-06-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1132
20 września 2012, 19:36
uwielbiam to, tylko szkoda , ze ten gest powoli zanika...
20 września 2012, 19:47
uważam to za niesaaamowicie miłe, ale nie wymagam i nie obrażam się, jak tego nie zrobią ;) Nooo chyba, że to mój facet jest :P
20 września 2012, 19:47
yannis napisał(a):
Marcino1985 napisał(a):
Ja przepuszczam jedynie atrakcyjne. Pasztety niech schodzą z moich oczu :)
classy
Ciekawe jak to jak wyglada. Wyobrazmy sobie. Stoisz przy drzwiach. Ida dwie babeczki- pierwsza modelka, sypiesz tekstem "pani przodem", a starszej pani Wiesi np. z nie ta figura i twarza barykadujesz przejscie plerami. A jak się pyta o zaistniałą sytuację wzruszasz ramionami albo mówisz "Sorry you're not in my type". Gratulacje wlasnie podbudowales ego dzieki zburzeniu psychiki Wiesi. Mozesz isc do diabla :-D
Edytowany przez iketeva 20 września 2012, 19:51
- Dołączył: 2010-08-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 901
20 września 2012, 20:10
Może nie tyle co denerwuje, ale smutno mi się robi, że dla niektórych stary zwyczaj umarł :P Ale chyba nigdy nie zdarzyło mi się żeby któryś z mężczyzn "na chama" się wepchnął przede mnie, no może raz czy dwa na moim roku na uczelni, ale po tych ziomkach nie spodziewałam się niczego lepszego ;) Otwieranie drzwi, czy przepuszczanie w drzwiach to w żadnym wypadku nie jest obowiązek, ale bardzo miły gest po prostu. Czasem niektórzy robią to z pięknym uśmiechem na ustach i o od razu milszy dzień ;D
- Dołączył: 2012-06-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1802
20 września 2012, 20:11
Nie przeszkadza mi to zbytnio, szczególnie jeśli nie jestem z tym mężczyzną w jakiejś bliższej relacji - np. gdyby nie zrobił to jakiś kolega z klasy, z którym prawie wcale nie rozmawiam, to bym nie zwróciła uwagi, ani bym się nie przejęła.
Ale przeszkadzałoby mi, gdyby nie zrobił tego mój własny mężczyzna. Może nie jakoś bardzo, ale jednak chciałabym być przez tego jedynego traktowana jak dama.
A jeśli jakiś kolega, czy inna "obojętniejsza" osoba przepuści mnie w drzwiach, to mi wtedy bardzo miło :)
- Dołączył: 2007-12-06
- Miasto: Thehell
- Liczba postów: 4622
20 września 2012, 20:15
Aj mój to gentleman pierwsza klasa :D
Edytowany przez znadiia 20 września 2012, 20:15
20 września 2012, 20:16
tak :D Mam 25 chłopców w klasie, nas dziewczyn jest tylko 7, więc zawsze wchodzimy pierwsze do klasy
20 września 2012, 20:37
Bardzo mnie to denerwuje, ale rzadko się to zdarza, zawsze jakoś podświadomie daję do zrozumienia że jestem kobietą i mam pierwszeństwo. Do tego przyznam że NIE JESTEM żadną feministką, a śmieszą mnie feministki które domagają się właśnie np. puszczania pań przodem.