Temat: Denerwuje Cie gdy mężczyzna nie przepuszcza Cię w drzwiach?

Bo mnie osobiście trochę to denerwuje. Czasem bywa przykre, bo zdarzają się chłopcy (jestem w liceum), którzy przepuszczą ładną dziewczynę, potem pchają się za nią, a mnie mają gdzieś mimo to, że chodzę z nimi do klasy.* Natomiast jeśli chodzi ogólnie o osobniki płci męskiej to mężczyźni są zdecydowanie bardziej kulturalni niż chłopcy. A jakie jest Wasze zdanie?

1. Zrobił tak niedawno chłopak (nazwę go A.), który ma się za lepszego od wszystkich (a po tym jak mówi i jak się zachowuje można wywnioskować, że inteligencją nie grzeszy i myśli "tym co ma w spodniach" a nie rozumem) i jeśli dziewczyna nie ma modnych ubrań i nie jest ładna to już jest przez niego skreślona. On strasznie działa mi na nerwy. 

Ale jest też chłopak, który wszystkie dziewczyny traktuje równo, nie ważne czy jest ładna czy nie i ostatnio gdy dziewczyny wchodziły do klasy, a ten chłopak A. chciał wepchać się razem z nimi to on go zatrzymał, dla mnie to było bardzo miłe. 
Nienawidzę tego - strasznie mnie to krępuje. 
Temat wprost pasujący do dzisiejszej sytuacji. Byłam dzisiaj na zakupach i zaszłam do zoologicznego, przede mną stał chłopczyk|( max. 8 lat) , kupował jakieś tam rybki, jego babcia stała przy drzwiach. Odwrócił się do niej ,żeby coś powiedzieć , zobaczył mnie i puścił mnie przed siebie, na początku myślałam,że wrócił się jeszcze coś pooglądać , odwróciłam się za nim i zobaczyłam,że stanął na samym końcu kolejki <za mną stały jeszcze 3 kobiety> , powiedziałam mu ,żeby stanął normalnie przede mną i usłyszałam " Nie,nie proszę pani. Tatuś mnie uczył,że kobiety zawsze mają pierwszeństwo". Maluch był rozkoszny, babcia stała dumnie a mi się pojawił ogromny uśmiech.. 

A mnie chłopcy w drzwiach przepuszczali, nawet w liceum, więc to po prostu zależy od charakteru. I mam gdzieś to, że ktoś zacznie gadać o równouprawnieniu. Ja jestem kobietą, a mężczyzna mężczyzną, więc powinien zachować klasę. Nie mówię już o całowaniu w rękę przy powitaniach, ale przepuszczanie w drzwiach to moim zdaniem podstawa, mój chłopak zawsze mnie przepuszcza, otwiera mi drzwi do samochodu, czasami nawet odsuwa mi krzesło jak siadam do stołu (choć to już mnie trochę irytuje - w końcu są jakieś granice;p), ale jeszcze bardziej irytuje mnie jak jakiś chłopak ma totalnie gdzieś i leci pierwszy nie patrząc czy idzie kobieta czy nie. 
mimo że to nie obowiązek to ja mam wrażenie, że nie ma do mnie szacunku.

kiedyś dziwna akcja, umówiłam się z kolegą na dwór i wzięłam ze sobą koleżankę, jako że rozmowa się nie kleiła to wszedł temat właśnie owego przepuszczania, powiedziałam jak mnie to wkurza i kolega przytaknął. za 10 minut zebraliśmy się z miejsca na wąską ścieżkę i jakoś on szedł przede mną, ustał, puścił mnie a moją koleżankę zostawił daleko w tyle.. 


nie
Mi to tam nie przeszkadza, chociaż wiadomo miło jest, gdy ktoś ładnie nas przepuści ;)
Tak, to bardzo jest miłe, jak mężczyzna przepuści mnie pierwszą. A kiedy zdarzy się, że mnie nie przepuści, czy nie otworzy drzwi... to oczywiście nie denerwuje mnie to, ale robi się jakoś tak przykro. Nie jestem aż taka "dąsalska" jeśli chodzi akurat o tę kwestię, no ale zawsze miło jest, jak człowiek płci męskiej zauważy kobietę i poprzez piękny gest "przepuszczenia" mnie pierwszej itp sprawia, że ma u mnie plusa i mój uśmiech. (:
No cóż... mój mąż zawsze mi otwiera drzwi, przepuszcza w drzwiach itp... dla mnie to naturalne...Z drugiej jednak strony ten miły gest  to tylko dobra wola mężczyzn i regułka z savoir vivre... my kobiety najpierw krzyczymy o równouprawnienie, chcemy zarabiać tyle co faceci a potem marzy nam się traktowanie nas jako kruchych istotek, którym się ustępuje miejsca ;) Cwane he he ;)
U mnie chłopcy  ZAWSZE czekali aż WSZYSTKIE dziewczyny wejdą np. do klasy i było to dla mnie normalne... przyzwyczaiłam się do takiego traktowania do tego stopnia, że jak jakiś pan nie puszcza mnie przodem to patrze na niego jak na jakiegoś kosmite ;]
Uwazam to za przejaw dobrego wychowania :) moj facet otwiera mi nawet drzwi od auta ;p
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.