Temat: Kobiety naturalne- bez makijazu, bez lakieru na paznokciach= kobiety zaniedbane?

Co sadzicie o kobietach (25-35), które nie maluja sie w ogole, nie uznaja czegos takiego jak ;akier do paznokci, nie uznaja jaskrawych kolorw, ciuchy kupuja w jednolitych stonowanych kolorach, nie lubia swiecidelek typu kolczyki, bransoletki, wisiorki. Poznalam taka grupe dziewczyn- stowarzyszenie wlasciwie- w ktorej sa kobiety promujace naturalnosc- i wlasnie nie maluja sie, nie stosuja lakieru do paznokci i powiem Wam ze sa niczego sobie. Zaczynam sie zastanawiac czy nie przejsc na naturalnosc, ale jak pomysle ze nie mialabym stosowac farby do wlosow czy podkladu to... ;(
Co do stroju- zgadzam się z  Olimpia93.

Ja tam nie wyobrazam sobie jak mozna sie nie malowac. Jedynym wyjatkiem sa kobiety ktoe sa naprawde piekne, ale takich wiele w swoim zyciu nie spotkalam - taka jest prawda. Moim zdaniem samo malowanie sie jest bardzo kobiece, bo w koncu kto jak nie kobieta sie maluje ?!?!?

Nie mowie tu oczywiscie o plastic fantastic, ale o normalnym nakladaniu makijazu. Ja uzywam pudru, eyelinera, tuszu, rozu i pomadki ochronnej z kolorem i nie uwazam ze to wyglada sztucznie.....Wydaje mi sie, ze celem makijazu jest uwydatnienie atutow uody jak ladne oczy czy usta i zamaskowaniu mankamentow jak kotkie rzesy itp. Zreszta wazne jest zeby kosmetyki byly dobze dobane - wtedy wygladaja bardzo naturlanie.Kiedys mialam taka kolezanke ktora uzywala podkladu ktory byl chyba z pare razy ciemniejszy niz jej szyja co wygladalo napawde strasznie.

Mozecie mi mowic ze dobrze wygladacie bez makijazu, ale ja sie nie dam przekonac, bo widze wiele kobiet na ulicy i nie jestem jakos zachwycona - a juz napewno nie starszymi kobietami.....Moze to po prostu kwestia gustu.

ja rozumiem jescze brak makijazu itp, ale co jest nienaturalnego w bransoletkach itp albo tym bardziej jaskrawych kolorach?

dla mnie z opisu brzmia jakos tak.. nudno :D

Pasek wagi
ja robie ze soba wszystko:farbuje wlosy, uzywam podkladu, rozow, bronzerow,cieni, robie henne brwi, nosze sztuczne rzesy, maluje paznokcie - grunt to wszystko dobrac do swojego typu urody, upodoban no i pamietac o umiarze:)
Pasek wagi

iwidorka napisał(a):

jak ktoś ma ładną cerę i włosy, no i paznokcie to nie musi się starać. Jak ktoś ma niedociągnięcia to taki dyskretny makijaż, czy podrasowany kolor włosów nie jest przecież zbrodnią

paranormalsun napisał(a):

ja rozumiem jescze brak makijazu itp, ale co jest nienaturalnego w bransoletkach itp albo tym bardziej jaskrawych kolorach?dla mnie z opisu brzmia jakos tak.. nudno :D


Właśnie to samo miałam napisać:) Kobiety opisane w pierwszym liście wydają mi się po prostu mdłe i nijakie.

nikt nikomu nie każe tapety 10cm zakladać :D
zawsze można swoją naturalność podkreślić - właśnie przez kreskę na oczach, troche tuszu czy lakier, choćby bezbarwny :>
Jezeli bylabym ladna z natury, nie miala piegow na twarzy i piekna porcelanowa cere to napewno bym sie nie malowala. A ze jest na odwrot musze sie jakos poratowac :) Chociaz ja uzywam tylko pudru ,tuszu i eyelinera , cieni nie cierpie i nie posiadam:)

Makijaże i modne ciuchy to nie zadbanie tylko kamuflaż. Paznokcie z tendecją do czarnych obwódek może ktoś zamalować, spękane pięty włożyć w piękny kozaczek, dopiąć sobie włosy, bo resztę ma się lichych, założyć bieliznę która wyszczupli i push-upy.

Makijaż może też być stylem, wizerunkiem.

Można... wyglądać ładnie naturalnie dbając o skórę itp.,  

można... też dbać o siebie i się pomalować. Full serwis. Ale .... zawsze Dbać o siebie i malować to dwie różne opcje.

Mozna... wyglądać też brzydko w makijażu, nie umieć go zrobić i zostać przy naturze.

To też jest częste i czasem tylko myślę "ale brzydko *imię* wygląda w tym makijażu"

Reasumując - jeśli nie śmierdzisz, masz czyste lśniące włosy, biały uśmiech, czyste paznokcie = jesteś zadbany, a podrasowywanie wyglądu to jak już wspominałam inna rzecz


maluję tylko rzęsy i paznokcie; ubieram się tak, jak w poście- stonowane kolory;

mój M określa takie wytynkowane, obwieszone laski, mianem "wypindrzonych";

dla niego zadbana kobieta, to kobieta:
- wydepilowana z nawilżoną skórą
- z czystymi włosami,
- zadbanymi dłońmi i stopami- mogą być ładnie pomalowane paznokcie

szpachla, farbowane włosy,sztuczne rzęsy, tipsy, napompowane usta i dużo biżuterii są dla niego oznaką próżności, nieróbstwa i pustactwa - tak mi powiedział

ubrania mają mniejsze znaczenie, nie powinny być wyzywające;

najważniejsze jest to, jak eksponujesz swoją twarz i jak się zachowujesz


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.