Temat: Czy Was to nie denerwuje?

Nie denerwuje Was, gdy ktoś używa skrótów w języku polskim, kalecząc go w taki parszywy sposób, że aż żal się robi? Jak widzę takie skróty jak:
Cb, Tb, nwm, wm, ne, bd
(dla wyjasnienia: Ciebie, Tobie, nie wiem, wiem, nie, będę,będziesz,będzie)
trafia mnie coś i krew się we mnie gotuje. A jeszcze bardziej jak ktoś używa zdrobnień. Miałam kolegę w wieku 20 lat, który w wiadomościach sms czy gg odpisywał: "cio", "nio" itp.
Jestem w tym odosobniona?
Uhh jak widzę takie skróty, to mnie szlag trafia, poważnie...
Też nie znoszę!
mnie też jasna cholera bierze...

tiruru napisał(a):

nie, nie denerwuje mnie to. zapewne większości używają to nastolatki jak np. ja. dla mnie to raczej nic denerwującego, bo jak miała bym np. pisać nie wiem, czy Ciebie, Tobie, będziesz itp. to jakoś wtedy szlag mnie trafia, bo dodatkowo muszę wcisnąć 3-6 literek więcej i piszę, dłużej, a ja nie lubię slęczeć nad pisaniem wiadomości   jedyne co mnie meega wkurza to zdrobnienia 

Faktycznie, wklepanie tych 6 literek więcej trwa całą wieczność ;-)
Co jak co, ale żeby 'nie'skracać ? ; o
Ogółem jestem przeciwna takiemu skracaniu.
Zauważyłam jeszcze 
jprdl - ja pier**lę
cp- co powiesz

I pewnie coś jeszcze bym znalazła. W każdym razie strasznie mnie to kuje w oczy.

cancri napisał(a):

tiruru napisał(a):

nie, nie denerwuje mnie to. zapewne większości używają to nastolatki jak np. ja. dla mnie to raczej nic denerwującego, bo jak miała bym np. pisać nie wiem, czy Ciebie, Tobie, będziesz itp. to jakoś wtedy szlag mnie trafia, bo dodatkowo muszę wcisnąć 3-6 literek więcej i piszę, dłużej, a ja nie lubię slęczeć nad pisaniem wiadomości   jedyne co mnie meega wkurza to zdrobnienia 
Faktycznie, wklepanie tych 6 literek więcej trwa całą wieczność ;-)


Haha też mnie to rozbawiło ;))
ja stosuje czasami te skróty ;) ale tylko Cb, Tb, bd, sb ;) szybciej się je pisze po prostu ;p i nie mam nic przeciwko kiedy ktoś wysyła również do mnie takie skróty ;p

ataanvarne napisał(a):

cancri napisał(a):

tiruru napisał(a):

nie, nie denerwuje mnie to. zapewne większości używają to nastolatki jak np. ja. dla mnie to raczej nic denerwującego, bo jak miała bym np. pisać nie wiem, czy Ciebie, Tobie, będziesz itp. to jakoś wtedy szlag mnie trafia, bo dodatkowo muszę wcisnąć 3-6 literek więcej i piszę, dłużej, a ja nie lubię slęczeć nad pisaniem wiadomości   jedyne co mnie meega wkurza to zdrobnienia 
Faktycznie, wklepanie tych 6 literek więcej trwa całą wieczność ;-)
Haha też mnie to rozbawiło ;))


Dla mnie to zwyczajnie oznaka olewacta i braku szacunku dla drugiej osoby, gdy się pisze wiadomość skrótami. Czasem taką osobę zdarza mi się pochopnie oceniać jako niezbyt rozgarniętą i leniwą. Bo naprawdę... 6 literek to niewiele, a znacznie poprawia jakość tego, co odbiorca czyta. Bo komunikatem nie jest tylko treść, ale i forma. Bo dla mnie SMS to trochę jak list.
Ale wkurza mnie jeszcze bardziej stosowanie kropki przed znakiem zapytania. Lub spacja przed znakami interpunkcyjnymi.
Dokładnie mam tak samo. Strasznie tego nie lubię. Jak dla mnie to brzmi strasznie dziecinnie. 
Nie posiadam znajomych, którzy tak piszą. I dobrze ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.