Temat: Moja dziewczyna..

Cześć Wam,
przed chwilą szperając po internecie natknąłem się na ten portal i uznałem, że jest on idealny aby zadać Wam to pytanie - wierzę, że mi pomożecie.
Proszę nie zrozumcie mnie źle.. ale mam mały problem z moja dziewczyną. Otóż gdy się poznaliśmy jakieś półtora roku temu była szczuplutką dziewczyna - o ile dobrze pamiętam ważyła około 56kg/162cm, dbała o siebie, biegała wieczorami, rower, siatkówka itp. A teraz powoli dobija wagi 75kg - wiem bo mi powiedziała.. Zauważyłem to już dawno, że tyje.. Podjada coś co chwilę, polubiła fast foody odkąd skończyła technikum i pracuje juz jej się nie chce biegać, jeżdzic na rowerze - nic co jest związane z ruchem.. Moim zdaniem to juz nadwaga, jak mam z nia porozmawiac, co zrobić? ;)
Liczę, że mi pomożecie.. ;)

Tak z innej beczki.. skad u ludzi bierze się nadwaga i otyłość? Jak to bylo u Was z przytyciem i jak schudłyście? Może to mi pomoże z nią pogadać.
A może zaproponuj jej wspolne bieganie, basen? Zawsze razniej, ale przedewszystkim zobaczy, ze chcesz jej pomoc. No i napewno postaraj sie jesc zdrowo kiedy jestescie razem

Pasek wagi
łohoho straszne rzeczy xd

Poprostu poćwiczcie wspólnie, może założyc konto na vitalia...

+ czy to otyłość nie...ale blisko do nadwagi

+ jak stałam się otyłą....ych nigdy nie miałam nadprogramowej masy więc nie odpowiem :)

mateuusz napisał(a):

dziekuje dziewczyny za rady ;) postaram sie z nia pogadac delikatnie ;)uwazacie, ze to jest nadwaga 75kg/162cm? Bo moze to ja przesadzam?moze dlatego ze pamietam ja za czasow jak wazyla jakies 20kg mniej..


Ja oscyluję w tych granicach przy wzroście 163 cm i tak -> to jest nadwaga :) Bierz ją na spacery, rower, zaproponuj basen ... Ja nigdy nie miałam 55 kg, ale wiem jak wyglądałam przy 65 kg -> normalna apetyczna dziewczyna :) A nie z nadwagą. Ona pewnie widzi, co z jej ciałem się dzieje, a może ma jakieś problemy, które zajada słodyczami i fast foodami ? pogadaj z nią baaardzo delikatnie ...

Totylkoja. napisał(a):

łohoho straszne rzeczy xd


to po co tu siedzisz? to nic strasznego miec otylosc i nadwage. pieknie to wyglada i czlowiek sie wspaniale czuje. masz racje. te zadbane dziewczyny na ulicy sa okropne w wygladzie. duze rozmiary kupuja i to nic fajnego nie miec do czego sie przytulic :]


co do autora
porozmawiaj z nia, jesli zacznie narzekac na swoje cialo, to powiedz ze na to nadaje sie aktywnosc fizyczna i ograniczenie fast foodow i innych kalorycznych posilkow. obliczcie zapotrzebowanie ppm i cpm, pokaz ile kalori maja jej przysmaki i co moglaby zjesc (zdrowego) zamiast tych fast foodow. mozecie obejrzec zdjecie przemian. sprobujcie razem uprawiac sport.

u mnie to bylo tak ze bylam osoba z nadwaga lubiaca przesiadywac przed komputerem i sie obzerajac przysmakami. a moj partner oczekiwal kobiety zadbanej i zainteresowanej sportem, wprost i niemilo powiedzial jak wygladam. zapamietalam to sobie, mam kompleksy i jestem sfrustrowana. moze przez to mi libido spadlo po niekad. krytykuje wiecznie swoje cialo, jest wazniejsze od czegokolwiek innego (tzn odkladam inne priorytetowe rzeczy np prace aby skupic sie na tym co jem i zeby miec czas na regeneracje i przygotowanie do cwiczen)

ogladalam siebie wczesniej w lusterku butikach i bylam przerazona moim wygladem

jak ide z partnerem na basen to nie wieszam mu sie 3 h na szyji tylko on zaglada gogelki i odprawia maratony kraulem czy zabka  a ja plywam swoim tempem po swojemu (nie bede stala przeciez i czekac az zrobi pauze i na buzi ;P)
zaproponuj jej wspolne jeżdżenie na rowerze, pływanie, zdrowy tryb życia:)
Odradzam dokuczanie i podziwianie innych lasek. Nie tędy droga.
Mój facet kupił ławeczkę do ćwiczeń, jakieś odżywki, wyciągnął z piwnicy rower i z kanapowca zamienił się nagle w sportowca. Widziałam ten jego zapał, widziałam jak zmienia się jego ciało i tak jakoś samo wyszło, że również zaczęłam bardziej o siebie dbać i polubiłam ruch. Może warto pójść w tę stronę.
zapisz sie z nią na beasen , wychódz na rower

Zapytaj ją, jak się teraz czuje i czy z mniejszą wagą nie czuła się lepiej? Może ona zajada jakieś stresy związane np. z pracą? Wspieraj ją i zapewniaj, że kochasz ją nawet z nadwagą (jesli tak jest), ale chcesz byście wspólnie dbali o swój wygląd. Też się "nie zapuszczaj";)
Pasek wagi
Tez jestem za tym, żebyś zaproponował jakieś wyjścia na rower, basen albo zwykły spacer co 2 dni ;)

Ugotuj jej kolację.. ale zdrową! :)

Powiem Ci, że odkąd się odchudzam mój chłopak załapał ode mnie kilka nawyków i schudł już prawie 10kg! A nie planowałam go odchudzać ;) Jak z nim rozmawiam to mówi, że zmienił pewne rzeczy, bo mu było głupio, że tylko ja się staram :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.