Temat: Pies w mieszkaniu, a praca zawodowa.

Zwracam się do forumowiczek, które posiadają psa w mieście i pracują zawodowo.

Jak sobie z tym radzicie? Jak często wychodzicie z psem? Czy pies wytrzymuje sam pod waszą nieobecność jak jesteście w pracy?

Najbardziej ineteresują mnie opinie posiadaczek/posiadaczy małych piesków, w sensie małego rozmiaru :)

Z góty dziękuję za wypowiedzi.

ohmagdaleno napisał(a):

moja kolezanka pracuje i mieszka sama z nieduzym pieskiem...:) zwierzak się nauczyl, ze pani wychodzi i ze zostaje sam...spacery ma rano i wieczorem :) mysle, ze jak zwierze sie przyzwyczai do sytuacji to nie ma problemu:)


Właśnie mam na myśli tzw. "kanapowce", małe pieski  :)

ewelina16lipiec2012 napisał(a):

bzdura; pies ci nie powie ze nie chce sam zostac; zostawiasz go i tyle zamykajac drzwi; i nie wiesz co on przezywa kiedy jest sam bez swojego pana


Ludzie na wsiach też zostawiają psy same. Więc idąc Twoim tokiem myślenia każdy pies nie spędzającym z panem 24h na dobę ma depresję?
trzymanie psa w bloku i wychodzenie z nim na spacer 2 razy dziennie to znęcanie się, jakby wam ktoś zostawił kuwetę albo gazetę i zamykał po 8 godz? pies mały, duży, średni potrzebuje zainteresowania i wylatania się a nie siku i do domu. Co innego jak w mieszaniu mieszka więcej osób i pies wychodzi co najmniej 5 razy dziennie, nie masz czasu to nie decyduj się na psa kup sobie rybki
na wsi u "normalnych" ludzi jest puszczany, jest na świeżym powietrzu może się wylatać i ma towarzystwo więc jest różnica

puckolinka napisał(a):

trzymanie psa w bloku i wychodzenie z nim na spacer 2 razy dziennie to znęcanie się, jakby wam ktoś zostawił kuwetę albo gazetę i zamykał po 8 godz? pies mały, duży, średni potrzebuje zainteresowania i wylatania się a nie siku i do domu. Co innego jak w mieszaniu mieszka więcej osób i pies wychodzi co najmniej 5 razy dziennie, nie masz czasu to nie decyduj się na psa kup sobie rybki


No to w takim razie ponad połowa właścicieli psów powinna zostać pozbawiona praw do nich, a psy iść do schronisk. Lepiej na pewno tam, niż w bloku z kimś, kto je kocha.

Dzięki dziewczyny za wypowiedzi!
ja mam malego pieska, ale nie pracuje. Czasami musi zostac sam w dzien, ale to dosc rzadko. Wiem, ze nie lubi tego, bo jest towarzyski. W takich sytuacjach zostawiam mu kuwete z kocim zwirkiem pochlaniajacym zapach, zeby sie biedak nie meczyl, ale korzysta z niej tylko w awaryjnych sytuacjach i tylko siusiu tam robi. Nie zdecydowalabym sie na pieska, gdyby cale dnie siedzial sam. Jak sa upaly to tez nie chcodze z nim 5 razy dziennie na dwor, bo zle znosi upaly, wiec wczesniej rano dluzszy spacer ma rano i wieczorem, kiedy nie jest tak goraco plus krociutki spacer kolo 14.00, ale wtedy zrobi co musi i do domu ciagnie, nie chce chodzic. W normalne dni chodze z nim czesciej
Pasek wagi

Rano 30 minut, południe 30 minut, wieczorem ponad godzinę. Pies rasy West nie ma problemów, nic nie nieszczy od małego był przygotowywany do bycia samemu od 7-16.

.Barbie. napisał(a):

Rano 30 minut, południe 30 minut, wieczorem ponad godzinę. Pies rasy West nie ma problemów, nic nie nieszczy od małego był przygotowywany do bycia samemu od 7-16.


Dziękuję :)

puckolinka napisał(a):

trzymanie psa w bloku i wychodzenie z nim na spacer 2 razy dziennie to znęcanie się, jakby wam ktoś zostawił kuwetę albo gazetę i zamykał po 8 godz? pies mały, duży, średni potrzebuje zainteresowania i wylatania się a nie siku i do domu. Co innego jak w mieszaniu mieszka więcej osób i pies wychodzi co najmniej 5 razy dziennie, nie masz czasu to nie decyduj się na psa kup sobie rybki

Też sobie nie wyobrażam żeby zamknąć psa na 8-9 godzin w domu. Ale może to wina tego, ze ja cale życie mieszkalam na wsi gdzie zawsze ktos byl i pies nigdy sam nie zostawał, a nawet jeśli to był na podwórku, gdzie miał możliwość swobodnego biegania. Zwłaszcza jak weźmiesz sobie małego pieska to może być problem z nauczeniem go czystości, bo szczeniak potrzebuje naprawde duzo uwagi. No i towarzystwa też. To będzie dla niego katorga zostawać samemu przez pół dnia. Ja mieszkając sama, w bloku i pracując zawodowo, nie zdecydowałabym się na pewno. Ale to Twój wybór, zrobisz jak uważasz. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.