- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 grudnia 2009, 21:51
1 stycznia 2010, 12:17
http://vitalia.pl/forum35,63590,0_Rowerkiem_w_52_tygodnie_roku_2010__.html
To zaczynamy!!!!!!!!!!
1 stycznia 2010, 17:52
przyszłam powiedzieć dzień dobry w tej nowej dekadzie i oznajmić, że chyba się troszkę podtrułam w tę noc alkoholem.
A teraz spadam pokimać troszkę, bo jakoś kiepsko się czuję
1 stycznia 2010, 20:45
1 stycznia 2010, 21:10
Witam Muffinki
Ja dziś posypiam cały dzień.
Sylwestra zakonczyłam ok. 4 a o 8.30 Gapcia nas obudziła
Byłam na pokazie pięknych fajerwerków, na koniec byłam cudny.... złoto spadające z nieba.... nie da się opisać słowami.
Ogólnie to Wam powiem, że nie przepadam za sylwestrem. Takie na siłę zawalanie nocy.
Normalnie to po powrocie z pokazu poszłabym spać, ale była rodzinka i jeszcze siedzieli. Było miło ale...
Jeszcze dziś nie dietkuję bo muszę się "oswoić"... ale od poniedziałku to się biorę za siebie w pełnym tego słowa znaczeniu , a przynajmniej taki mam zamiar.
2 stycznia 2010, 08:32
2 stycznia 2010, 10:32
2 stycznia 2010, 17:01
Jesi, to i tak jesteś odważna, że wpakowałaś się tuż po świętach na wagę. bo ja ją omijam wielkim łukiem.
Dzisiaj delikatniej już podjadam i przyzwyczajam powolutku żołądek do mniejszej ilości jedzenia. Grahamka na śniadanie, potem 1.5 gołąbka i kawałek mięska. No i 3 ptasie mleczka...jakoś tak same wpadły do buzi, jakimś mimochodem ale to jest naprawdę nic w porównaniu do tego, co bylo do wczoraj.Ale jeszce dzisiaj zrobię pożegnalną pizzę.A od poniedziałku koniec szaleństw !!!
Aaaa... byłam dzisiaj na "Avatarze" 3D. POLECAM!!! mnie się podobał...