Temat: ryczące jeszcze 30-tki próbujące się odchudzać

no więc jestem. może tu znajdziemy nowy domek :)
Pasek wagi
hiiiii....Maggy, potwierdź że jesz i pijesz teraz zdrowo
Pasek wagi
nie potwierdzi teraz, bo biega. Musi nabrać sił i kondycji, bo boi się, że  nie da rady tyle w siebie wlać, a przecież jeszcze i te bawole jądra na Was czekają. W związku z tym łyka też leki przeciwwymiotne

Czesc,

wnerwiłam się bo ważę pół kilo więcej niż tydzień temu

To pewnie efekt mojego szaleństwa weekendowego

A dziś na obiad zjadłam nalesniki z serem i rodzynkami - tak to ja napewno nie schudne

 

Pasek wagi

Eeee...Gosia, głowa do góry. Ja w  weekend wciągnęła całą masę pączków i cały czas sie łudzę, że nie będzie tragicznie przy jutrzejszym ważeniu. Chociaż...chociaż.... Jest @, więc to różnie może być.

Ale w środę popołudniu działam z pączkami na Tłusty Czwartek. A co mi tam ...

> hiiiii....Maggy, potwierdź że jesz i pijesz teraz
> zdrowo

POOOOOOOTWIEEEEEEERDZAAAAAAAAAAAMMMMMMM

Trenuje i to ostro    Monika, ty nie mysl, ze ty i mnie bedziesz sie na wiosne przygotowywac  

Aaaaaaaaa, wlacz se gg, wyslalam ci wiadomosc

Goska, oby do tlustego czwartku a potem sie bierzemy za siebie ostro  I TO WSZYSTKIE!!!!!!!!!!!!!!! ZROZUMIANO???????????????????????

Dobry , dobryyy !!!!!!! 

Ja już się wzięłam !!!
I schudłam!
2,5 kilo !
Tra, la la la

O tłustym czwartku wcale nie myślę, bo będę w trakcie gubienia następnych 2,5 kg
Za to ostatni weekend karnawału, a przy okazji to noc walentynkowa, idę na ballll
Będzie cudnie

Dorka! Dawaj mi ten przepis na pączki na maila , nie ma to tamto. Zrobię je po diecie
I zaległe gratki dla Młodego!
Należało mu się to prawko.Dosyć już przeszedł
Pasek wagi

Jesi - bravo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Maggy, włączyłam już Ci odpowiedziałam, że kocham Cie i Twoją szefowa (jak się uda, do soboty wstrzymuję się z uczuciami) ale wiosna idzie przecież.....no dobra, jak wrócę do domu, będziem się odchudzać, po tłustym czwaertku....ja się u meksykana nażarłam, bo nie powiem że najadłam....Dorka, nie strasz, wystarczy, że mnie Hans straszy jakąś pokutą za grzechy, to pewnie te bawole jądra będą

 

Pasek wagi

aż mnie otrzepało, jak sobie wyobraziłam, jak sie w nie wsysasz ...brrr...

Jesi, akończysz dietkę - dostaniesz, a teraz męcz tego Duncana

Na france nie wlazłam, bo  nie zdążyłam. Zrobię to jutro

nie zdążyłam nie zdążylam...pietra miałaś po prostu
Pasek wagi
taaa pietra...ja ??? Taki bohater ??? Wagi mam się bać ???? wlezę popołudniu, nic mi dodatki popołudniowe

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.