- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 lutego 2010, 11:16
1 lutego 2010, 11:25
Dziewczyny, w pracy powiedzieli, że moje pączki to pełna profeska. Normalnie jestem cieszę sie, jak Murzy latarką !!!! Zresztą mój małż juz powiedzial,że są rewelacyjne i to chyba był ten główny wyznacznik, z reguły nie jada ciast, w święto pączkowe góra 2 pączki, a moich wciągnął 6.
Dusia, nie oglądałam wczoraj w ogóle tv, byliśmy na zakupach nartowych.
1 lutego 2010, 15:06
1 lutego 2010, 18:37
1 lutego 2010, 19:05
1 lutego 2010, 23:46
ja nie chcę przepisów, ale chcę spróbować to żarcie, która mnie zaprasza na pączki i lasagne?
ja dziś byłam na SPORCIE! Jezusicku, koleżanka mnie wyciągnęła....ja nie lubię takich rzeczy, skakanie i zwykłe ćwiczenia, taki pseudo aerobik, ale spocona byłam jak mysz pościgowa....ciekawe, kto mnie jutro z łózka podniesie.....
proteinowa to wiem...nie dla mnie, bo ja bym pare lat musiała wg niej bez owoców, nierealne, ja dwóch dni nie wytrzymam
całuski wieczorne