Temat: RZUCAMY PALENIE!!! - Akcja

Witam wszystkich:)

Postanowiłam sobie ze od dzis spróbuje rzucic palenie ... mam juz szczerze dosc tych smrodów i tego ze przejeły kontrole nade mna ... gdy rano wstane od razu po sniadaniu papieros, pożniej to juz jest tylko gorzej bo kiedy siedze np. przed komputerem potrafie wypalic wiekszą połowe paczki , w sumie mogłabym cała ale sie ograniczam. Mam dosyc wyrzucania pieniedzy w błoto, dosyc papierowej cery, smierdzacych ubran i nieświezego zapachu pokoju, u mnie smierdzi posciel i wszystko inne.
Mówie NIE!!! Dla papierosów ... i zapraszam do walki wszystkie chetne osoby, które chca rzucic palenie - bedziemy mogły sie motywowac i wspierac oraz wszystkie, które rzuciły- by słuzyły dobra , sprawdzona rada:)

Jest ktos chetny do podjecia walki ze swoim nałogiem i słaboscią ??? ZAPRASZAM :)
13 :D
nie, narazie jest wszystko ok :) mam fajna motywacje do niepalenia :D:D i jakby nie patrzec na tamta wpadke to dzisiaj by bylo 106 dni bez fajki :)))
NathalieDE,  Ty kobietko nadal o tej swojej wpadce myślisz????????? Było, minęło czas zapomnieć.
A ja się tak ostatnio zastanawiałam czy uda mi się tak do końca już nie palić? Bo rozmawiałam z kilkoma osobami które po wielu latach wracały do palenia....ale ze mną tak nie będzie??? Nie dam się....skoro tyle już nie palę to nie wezmę tego cholerstwa nawet do ręki. Pozdrowionka dla wszystkich niepalących.

majunia7731  mam nadzieje ze zadna z nas juz nigdy wiecej nie zapali :) ze rzucimy to raz i na zawsze :) Trzymam kciuki za nas wszystkie :)

a jak z reszta dziewczyn? Jak się trzymacie? Dawno założycielki tematu nie było...
założycielka tematu na innym wątku pisała kiedyś (zresztą w swoim pamiętniku też) że znika na jakiś czas i nie wiadomo kiedy wróci.
Długie 13 tygodni bez papierosa.....a wiecie co mi ostatnio powiedziała moja córka. Mamo nie pal papierosów bo jak palisz to śmierdzisz......niby wiedziałam że tak jest ale jakoś było mi to obojętne. Ale teraz jak sama zaczynam czuć że inni śmierdzą od fajek to nie mam najmniejszej ochoty wracać do tego nałogu.
I zaczyna mnie razić widok idącej chodnikiem palącej kobiety, mimo że kiedyś sama tak robiłam.
I wiecie nad czym się jeszcze zastanawiam.....jak mój facet się czuł gdy mnie całował a mi tak z buzi śmierdziało (on jest niepalący).
Fuuuuuj . Naprawdę mam nadzieję że nie wrócę już do tego.
Pozdrawiam wszystkich niepalący i palących też

no u mnie mija 10 tydzień bez. jestem megaaa szczęśliwa. mój luby też- chociaż świnka morska miał dwie wpadki, ale przeszdł nad nimi do porządku dziennego. ja to się boję, że jakbym raz spróbowała, to znowu na długie tygodnie miałabym problem. no i coś mi sie w główce przestawiło, że nawet mnie nie ciągnie, a właśnie zaczęłam nowa pracę, gdzie wszyscy palą, a mi to zwisa i powiewa hip hip hurrra

no a z tym całowaniem to fakt. mój znajomy kiedyś dawno, dawno temu powiedział dziewczynie, że czuje się wtedy jakby się całował z popielniczką. niezbyt to było miłe, ale chciał, żeby rzuciła. no i rzuciła z tym, że jego

Pasek wagi
No to super :) Obok mnie też ostatnio stał facet i palił to myślałam że się uduszę, a pomyśleć że do niedawna ja innych też trułam :/
Fuuuj i tak śmierdziałam, jak mi to teraz przeszkadza masakra..
Chociaż nie powiem mam czasami ochotę wziąść fajkę do ust i sprawdzić jak to było, ale piernicze, już raz dostałam nauczkę ;)
No więc dzisiaj wielkie świętowanie........równe 100 dni bez papierosa.......jestem z siebie bardzo, bardzo dumna

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.