Temat: Śpicie w biustonoszu?

Przyzwyczaiłam się tak i od paru lat kimam codziennie w staniku, nawet w domu. :( Oczywiście nie w jakiejś seksownej bardotce z lateksu, ale jednak. W takim miękkim, materiałowym, bez żądnych upychaczy. Nie potrafię zasnąć w samej koszulce, czuję się "nago". Dodam, że mam rozmiar 70D, więc biust nie jest mały. ;/

Czy to może mieć jakiś negatywny wpływ na jakość biustu?
Też tak macie, czy tylko ja jestem dziwadłem?

laaab napisał(a):

spie cala naga..nawet w dzien jak na chwile sie klade to sciagam biustonosz bo nie czuje sie swobodnie


moze nie całkiem naga, ale jak w domu jestem to ściągam całą bieliznę. Tak radziła moja ginekolog  po porodzie:)
Ja nawet będąc w domu, kiedy wiem, ze nie musze nigdzie chodzić chodze bez stanika. Jak chodziłam do gimnazjum to w staniku byłam 24/7, sama nie wiem dlaczego, taki głupi wiek chyba :D
Pasek wagi
Ja śpię bez - zarówno w domu, jak i w akademiku. Dziewczyny w pokoju śpią w stanikach, dlatego na początku dziwnie się przy nich czułam, zwłaszcza, że mam spory biust.
Gdy byłam nastolatką spałam w staniku - zawsze miałam źle dobrany, niestety. Później gdzieś wyczytałam, że bez jest zdrowiej i tak właśnie robię. Może i tak jest wygodniej, ale ostatnio mam wątpliwości. Po pierwsze gdy akurat nie śpię, a np idę do toalety (w akademiku znajduje się na końcu korytarza) to czuję, że piersi mi ciążą i że wszyscy to widzą. Po drugie na ogół śpię na boku więc biust "zwisa" w jedną stronę. Zastanawiam się nad kupnem stanika sportowego i używaniem go na noc. Wydaje mi się, że dla dużego biustu to jednak dobre rozwiązanie.
Nie znoszę spać w staniku więc nie śpię. Wyjątkiem była ciąża i karmienie piersią.
nie, nie śpię w biustonoszu. masakra.
Ja śpię nago, biust  75/80D.
mi nie wygodnie,nie usnelabym w staniku, ale jak ty ty tak lubisz to spij, przy takim duzym biuscie to lepiej dla niego

MagdalenaCornelia napisał(a):

JA nie lubię spać w staniku i tego nie robię. Wydaje mi się, że piersi powinny "odpoczywać"...;)

No dokładnie. Nie jest to zbyt komfortowe podczas snu i stanik się przesuwa, aczkolwiek jak jestem na jakiejś wycieczce, gdzie znajomi widzą mnie w piżamie źle bym się czuła z odkształcającymi się na piżamie sutkami, więc zakładam i szybko o nim zapominam.
Śpię jak mnie natura stworzyła. Nawet jak siedzę w domu, to wole bez stanika ;p. 
Pasek wagi
Nigdy w życiu raz ,że dla mnie byłoby to nie wygodne a dwa ,że to podobno nie zdrowe ciało w nocy powinno oddychac

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.