© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 kwietnia 2012, 14:54
30 kwietnia 2012, 16:27
30 kwietnia 2012, 16:31
30 kwietnia 2012, 16:33
Nie znoszę się opalać. Co to za zajęcie leżeć plackiem i czekać aż się spalę? Nawet przy normalnych czynnościach na powietrzu, nie wyobrażam sobie się specjalnie opalać. Unikam słońca i smaruję się filtrem +50. Oczywiście, zawsze słońce trochę mnie złapie, ale opaleniza jest delikatna i szybko schodzi.
Wolę swój naturalny odcień skóry.
30 kwietnia 2012, 16:45
Niektóre na tym forum pier**lą jak potłuczone. Czy to temat opalania czy jakiś inny.. Jak ktoś lubi się opalać to juz nie zna umiaru i wygląda jak skwara a chłopaka ma wyżelowanego z jakimś piepszonym łańcuchem.. Ze skrajności w skrajność boże jakby nie było niczego po środku.
ja tam nie lubię się opalać i jakoś nie chce mi się spierać, jaki kolor skóry preferują faceci.wolę wierzyć, że preferują dziewczyny mądre, inteligentne i tolerancyjne, które potrafią się wypowiedzieć w sposób kulturalny na prosty temat, np. taki jak opalanie oraz szanują swoją inność. : )
30 kwietnia 2012, 16:57
Edytowany przez Torcikowa 30 kwietnia 2012, 16:59
30 kwietnia 2012, 17:00
30 kwietnia 2012, 17:00
30 kwietnia 2012, 17:03
Albo sie jest zjaranym jak kurczak z piekarnika albo bladym jak mąka. Litości.
30 kwietnia 2012, 17:06
Oj, .sporo osób nie zna umiaru - im ciemniej, tym lepiej...Albo sie jest zjaranym jak kurczak z piekarnika albo bladym jak mąka. Litości.
