- Dołączył: 2006-09-06
- Miasto: Złota Plaża
- Liczba postów: 2307
9 stycznia 2009, 23:33
Czy wśród nas są jacyś Honorowi Dawcy Krwi? Co sądzicie na ten temat?
- Dołączył: 2008-01-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3422
10 stycznia 2009, 02:49
ja kilka razy oddawalam krew, ale mam niskie ciśnienie często i po tym jak ostatnio musialam przeleżec po oddaniu krwi 15min pod okiem pielegniarek z powodu zawrotów to troche sie przestraszylam. Ale ogolnie bardzo mile poczucie spełnienia i bycia potrzebnym po oddaniu krwi;)
tez dobra sprawa ze badania krwi robią i w razie problemow zdrowotnych mozna sie cos niecos dowiedziec (mnie to na szczescie nie dotyczylo).
10 stycznia 2009, 03:52
Ja nigdy nie zemdlałam przy oddawaniu krwi za to jak byłam w szpitalu i tam generalnie wiedzieli, że jestem HDK, ale pielęgniarka motylka mi zakładała i odleciałam... Inna sprawa, że jak siedzisz na fotelu w RCKiK to siedzisz oparta na fotelu, a mi jak wkuwała motylka to tylko na tyłku siedziałam... A potem na oddziale chodziła plota, że HDK, a zemdlała przy wkuwaniu motylka;p
- Dołączył: 2006-09-06
- Miasto: Złota Plaża
- Liczba postów: 2307
10 stycznia 2009, 07:34
Co ile oddaję? Do tej pory co 2-3 miesiące. Teraz po przerwie mam zamiar nadal utrzymać to systematyczność.
A co do omdleń - też mi się nie zdarzyło. Kiedyś przyszłam do stacji niewyspana, więc leżałam z zamkniętymi oczami. Pielęgniarka do mnie podbiegła, zaraz fotel na poziomo, woda do picia... Ja mówię, że nic mi nie jest, że po prostu chce mi się spać, na co usłyszałam "ostrożności nigdy za wiele" :)
10 stycznia 2009, 09:26
Kobiety mogą oddawać krew co trzy miesiące.
Ja oddaję krew od 18-tego roku życia, z przerwą kiedy byłam w ciąży i urodziłam dziecko.
Nie, nie czuję się spełniona, tylko doceniam to, że jest coraz więcej ludzi którzy to robią. A docenić można to najbardziej kiedy nas dotyka ten problem - bliska osoba musi mieć podaną krew, wychodzi lekarz i oświadcza, że trzeba jak najszybciej dostarczyć zaświadczenie z K.
- Dołączył: 2008-11-28
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 22471
10 stycznia 2009, 09:42
A powinnyście mieć, jednak, uczucie jakiejś radości. Ja tu chylę czoło na piszę duuuużymi literami, mimo, że nie krzyczę-
URATOWAŁYŚCI MI ŻYCIE,
wy, lub ktoś wam podobny, bo potrzebowałam prawie litr krwi po operacji. Dziękuję.
A propos-AB Rh +
- Dołączył: 2007-12-28
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 2328
10 stycznia 2009, 10:39
Ja polecam. Mi to sprawia niesamowtą satysfakcję
- Dołączył: 2008-09-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 50
10 stycznia 2009, 11:29
Na mojej uczelni zorganizowali dzień krwiodastwa i jestem z tego powodu dumna z mojej uczelni ;P Oddałam krew w grudniu, a w marcu znowu ogranizują taką akcje i znów z przyjemnością na nią pójdę :)
- Dołączył: 2006-03-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11565
10 stycznia 2009, 11:48
> Słuchajcie czy Wy oddajecie co 3 czy 4
> miesiące jak to jest w Waszej stacji KiK?;>
zgodnie z przepisami co minimum 12 tygodni w przypadku kobiet i z tego co się orientuję Wrocław się tego trzyma - nawet jeden dzień wcześniej nie wchodzi w grę
- Dołączył: 2006-03-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11565
10 stycznia 2009, 11:53
> Ja oddaję od 4 lat i pamiętam, że zawsze tak było,
> że do badań z żyły z jednej ręki, a do poboru z
> drugiej ręki i zazwyczaj jest tak, że do badań
> jest lewa ręka, a do porobu prawa, bo tak
> ustawione jest krzesełko:]Tylko nie pobierali aż
> dwóch pojemniczków do badań tylko chyba jeden...
Ja do badań i do oddania miałam z tej samej ręki, a co do krzesełek: we Wrocławiu część jest z podpórką na prawą rękę część na lewą - mnie się panie pytały, czy chcę z prawej czy lewej oddawać i zgodnie z tym wskazały odpowiednie krzesełko:)
- Dołączył: 2006-03-26
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 11565
10 stycznia 2009, 11:56
> Oj to chyba poznańskie RCKIK robi bardzo gruntowne
> badania skoro pobiera dwa dosyć duże pojemniczki z
> żyły w jednej ręce i 450 ml z drugiej żyły w
> drugiej ręce...
We Wrocławiu RCKiK też do badań bierze z żyły dwa pojemniczki + już w trakcie oddawania krwi dodatkowo na badania na HIV i inne