Temat: zdarzyło się Wam usłyszeć przykre słowa na temat swojej wagi?

Spotkałam znajomą, bo koleżanką jej nie nazwę, która rok temu, kiedy schudłam stwierdziła"Nareszcie zaczęłas o siebie dbać". Wczoraj przez przypadek po roku spotkałyśmy się na ulicy a ona: Nie poznałam Cię!!!!!!!!!! Znowu się zaniedbujesz!!! Zrób cos ze sobą, bo jak tak dalej pójdzie, to będziesz wygladać jak beka".
Rozwalające jest to, że przez chwilę pracowałysmy razem i nie znamy się na tyle dobrze, żeby mogła pozwolić sobie na takie szczere uwagi. A poza tym to, że ktoś jest grubu, może mieć różne podłoże. Tekst o zaniedbywaniu czy niedbaniu o siebie jest niesprawiedliwy...
Czy spotkało Was coś podobnego?
Pasek wagi
Wiesz nadal temat prostaty jest wstydliwy w naszym kraju! A szkoda ponieważ mężczyźni dużo na tym tracą. Trzeba wierzyć. postaraj się namówić męża by zadbał o siebie. :) Buziaki :*
hej no własnie babcie najbardziej potrafia dobić człowieka prosto z mostu moja babcia potrafi mi powiedzieć zebym sie opamietała z jedzeniem bo jak ja wygladam:( a ja w sumie to mało jem... no ale najbardziej zabolało mnie jak kiedys córka żony mojego taty (dlugo noga zgrabna czarnula za która ogladaja sie wszyscy faceci) zawołała mnie przy 20 osobowej grupie cytuje "hej gruba mogłabys sie potoczyć po wode" było mi naprawde przykro mam nadzieje ze bedzie gruba i brzydka jak zajdzie w ciaze i zobaczy jak ja sie czuję musząc się pokazywac z nia publicznie czuje sie jak nieatrakcyjny pączek:(  boże az mi lzej jak to powiedziałam kocham was vitalijki
Mam nadzieję, że tej wody jej nie przyniosłaś??? Ja bym jej na Twoim miejscu odpowiedziała przy wszystkich, "Mówisz o mnie czy o sobie bo nie wiem??? Jeśli do mnie to dla Ciebie jestem Pani Gruba! Co za "świnia" nie martw się role się odwrócą, zobaczysz!
Mini korniszonek.....hahahahhahahaaaa....
Świetne! Ja jestem ciekawa, jakby on wygladal po urodzeniu dwójki dzieci np.
Dziewczyny! Radzicie, że by się "odciąć" - docinka za docinkę. Ale to jest zniżanie się do poziomu tej osoby........
Czasami to chyba szkoda nerwów...?
Pasek wagi
Dziewczyny a słyszałyscie powiedzenie ,,głupszemu trzeba odpuscić,, Bądzmy mądrzejsze.Tylko z drugiej strony dusić w sobie złosć też nie jest najlepszym wyjściem.
Pasek wagi

Czesto gdy bylam mala, pamietam bardzo bylo mi wtedy smutno.Przezywali mnie bulka a raz uslyszalam slon choc az tak gruba jak amerykaniec nie bylam

A propos Babci. Masakra z tymi kobietami, jak coś powiedzą to ręce opadają..
Idę z siostrą, a za nami BABCIA z jakąś swoją znajomą (też starą). I nagle słyszę rozmowę:
koleżanka babci: Ta Twoja starsza wnuczka to dużo grubsza jest od młodszej..
Babcia: No, daj spokój! Ale ona juz trochę schudła.
Koleżanka Babci: TAk??!! (mega zdziwienie)
Babcia: Jak bys widziała jaki przedtem miała ZAD to mówię Ci...

W tym momencie para wyszła mi uszami i nic więcej nie słyszałam... :/  Włączyłam piąty bieg i tyle mnie widziały..
Oj tak, babcie daja popalic...  Moja kiedys do mnie przy polowie rodzinki (akurat byl jakis rodzinny zjazd), a byla to zima a ja jestem cieplolubna mowie ze ide do domu po jakis sweter bo mi sie zimno robi a babcia na to: Tobie zimno?? przeciez masz tyle tluszczu na sobie ze powinien Cie dobrze ogrzewac... Zrobilo mi co najmniej przykro ale przygryzlam wargi i poszlam po sweter... Kolejna sytuacja z babcia... Pojechalam do babci w odwiedziny - a jezdze tak 4 razy w roku ze wzgledu na odleglosc - 500 km a teraz to juz tysiace kilometrow nas dzieli - i babcia do mnie abym zostala na obiedzie bo ma przyjsc jej kolezanka i ona chce mnie pokazac jaka pulchna sie zrobilam bo ta koleznka jej nie wierzy.. Normalnie jak by piorun we mnie trzasnal.. Na obiedzie nie zostalam.. Nie milam sily.. Tak wiec rodzinka potrafi dopiec i to ostro...
Ale my dziewczyny jestesmy twarde i damy rade!!
Pasek wagi
A u mnie babcia jest w porzadku..za to mama..
Mialam taki okres ze wazylam 52 kg..potem w ciagu lat przybralam na wadze..moja mama zawsze wazyla w granicahc 70 kg przy wzroscie 167cm
Ostatnio schudla ale nie przez diete bo no na noc jada snickersy i tosty tylko przez problemy z tarczyca,ale zachowuje sie czasem tak ze szkoda slow..mowi sie ze kasa zmienia ludzi,moja mame zmienilo schudniecie,krytykuje wszytskie kobiety dookola...tej znajdzie za wystajacy brzuch tej za grube nogi itd...
W gronie tych kobiet znajduje sie tez ja..teksty...ta spodnica nie jest na Ciebie za mala ? albo oo widze ze Ci sie dobrze powodz...wydaje mi sie czy przytlas itd...albo ostatnio..ogladala jakis reportaz o kobiecie ktora wazyla 280 kg..i wypalila tekstem "no zacznij uwazac..."(maial na mysli wage...)mnie to co ona mowi nie boli..nie placze przez to..mnie to poprostu niesmowicie wkurwia bo zachowuje sie jak expert zywieniowy zapominajac chyba ze sama nie schudla na skutek zadnej zdrowej diety tylko przez klopoty z tarczyca
Poki co puszczam to mimo uszu ale kiedys jak znam siebie wybuchne i powiem co o tym sadze niezbyt milymi slowami
A pamietam sytuacje jak wazylam 52 kg to moja mama mowila-juz sie nie odchudzaj bo to podpada pod anoreksje itd...rece opadaja
no to i ja sie wyżale...o komentarzach obcych ludzi choc też bolą nie bede wspominac...ale najbardziej przejmowałam sie rodzina......zawsze byłam grubsza a szczegulnie babcia i tata wytykali mi to przy wszystkich.....wtedy udawalam twarda, ze nic mnie to nie obchodzi... ale po cichu w katku nieraz sie popłakałam,,,, jedna z sytuacji ktore najbardziej mi utkwila to taka ze zblizało sie wesele kuzynki...a moja babcia stwierdzila "no zrób cos wreszcie z sobą bo ja nie zamierzam wstydzic sie za ciebie na tym weselu":(:(:(.......oczywiście odwieczne komentarze rodzinki z która nie widuje sie na codzień.....zawsze tekst: typu znow przytyłas.....albo jak ty wygladasz :(:(..zobacz jak inne dziewczyny sa szczuple.......no niestety ziarnko do ziarna az zbierze sie miarka.... wszystkie te szykany i wyzwiska doprowadziły do olbrzymich kompleksow nie umiałam sobie z tym poradzic i mam przez to teraz psychike zrąbana......do tegostopnia ze nigdzie nie wychodze, na zadne imprezy...boje sie ludzi.....baaa nawet mam problem z wyjsciem do sklepu....czuje na sobie wzrok innych i wydaje mi sie ze kazdemu robi sie niedobrze na moj widok :(:(:(:(
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.