- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
29 sierpnia 2008, 11:07
dziewczyny!! miałyście kiedyś jakąś wpadkę bo ja tak a mianowicie:
idę sobie ulicą i nagle wpadło mi coś do oka, znalazłam pierwszy lepszy samochód i ogladam sie w lusterku coś tam wydłubuje i nagle patrze...pryszcz!!!! zaczęłam się pastwić nad nim i nagle.......
szyba w dół a tam facet...." uważaj żebyś mi tylko lusterka nie pobrudziła"
myslałam że upadnę....zrobiłam się czerwona jak burak i wyrwałam do domu...teraz się z tego smieję ale wtedy nie było mi do śmiechu
jak miałyście podobne wpadki to opowiadajcie
- Dołączył: 2008-01-27
- Miasto: Koniec Świata ;)
- Liczba postów: 1124
4 czerwca 2009, 11:41
jeszcze jedna, ale to z zycia koleznaki. Jechały keidyś we trzy z liceum i popsuło im się autko. Jak to kobiety oczywiscie nie wiedząc co się stało, machały żeby ktoś się zatrzymał i je "pociągnął" do domu. Zatrzymał się jakiś młody facet, podczepili auto, on wsiadł do siebie one do siebie i jadą. Pierwsze czerwone światła a samochód dziewczyn przywalił w auto holującego. Facet wybiega zdziwiony co się stało, otwiera drzwi a tam dziewczynki we trzy siedzą sobie na tylnym siedzeniu i wielce zdziwione, że była zderzka...
Jedna z nich miała tylko prawo jazdy od jakiś dwóch tygodni :)
4 czerwca 2009, 12:07
haha moja koleżanka ostatnio pojechała na ukraine.. kolejka przed granicą byla duza a ona koniecznie chciala siiiku :-) to kazali jej szybko lecieć w krzaki.. sika sika i dzwoni telefon- dawaj szybko bo już nas maglują to ona dyla majtki naciąga i leci !! wchodzi czym prędzej do samochodu siada ale coś ciasno.. grzebie jeszcze w torebce podnosi głowe i mówi "ale capie szczochami i starymi ludźmi" cisza....... rozglada się a tam same dziadki i stare babki ;] ..... pomyliła samochody :] i wybiegła stamtąd ;-) smieli się z niej dobry tydzień :-)
- Dołączył: 2009-04-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 401
4 czerwca 2009, 12:09
cyfroffka
'jeszcze jedna, ale to z zycia koleznaki. Jechały keidyś we trzy z liceum i popsuło im się autko. Jak to kobiety oczywiscie nie wiedząc co się stało, machały żeby ktoś się zatrzymał i je "pociągnął" do domu. Zatrzymał się jakiś młody facet, podczepili auto, on wsiadł do siebie one do siebie i jadą. Pierwsze czerwone światła a samochód dziewczyn przywalił w auto holującego. Facet wybiega zdziwiony co się stało, otwiera drzwi a tam dziewczynki we trzy siedzą sobie na tylnym siedzeniu i wielce zdziwione, że była zderzka...
Jedna z nich miała tylko prawo jazdy od jakiś dwóch tygodni :)'
hahahaha!!!!!!!!! leeeeeżeeee!!! XDDDD hahahahah :DDDDDDD
- Dołączył: 2008-01-27
- Miasto: Koniec Świata ;)
- Liczba postów: 1124
4 czerwca 2009, 12:11
ja też leżałam jak o tym usłyszałam, nawet teraz jak to pisałam to się do monitora sama śmiałam :D
- Dołączył: 2009-04-04
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 401
4 czerwca 2009, 12:13
Ja jakoś nie przypoinam sobie swojej wpadki, ale wpadka mojej siostry bardzo utkwiła mi w pamięci :DDDD
Była zima. śnieg i te sprawy. Poszła do Domu kultury na jakąs probe do przedstawienia. było tam kilka chłopaków, przystojniakow. zaczeły sie z koleżnaką popisywac która zrobi lepszy szpagat. To moja siostra zrobiła taaaaaki szpagat, ze Jeansy (!) jej na tyłku pękły! miała prawie dwie nogawki osobno xDDD ocvzywiscie wszyscy w śmiech. Ona burak. i beidaczka uwiązała sobie kurtkę wokól bioder. (tak jak kiedys wiązaoło się bluzy) i wracała w koszulce do domu. xDDDD
4 czerwca 2009, 12:17
moja koleżanka kiedyś stanęła na przeciwko nauczycielki (w gim.) i patrząc jej w oczy zaczęła szlochac... nie wiedziałyśmy o co chodzi czy pałe dostała czy coś... nauczycielka ją do łazienki co jej się stalo my za nimi ona mówi ze nic nic no to nauczycielka sobie poszła w końcu bezsilna no i dopytujemy się o co chodzi a ona znów w wielki szloch i krzyczy "a bo ona jest taka brzydka i tak mi jej szkoda że się popłakałam"
4 czerwca 2009, 13:50

moja koleżanka kiedyś stanęła na przeciwko nauczycielki (w gim.) i patrząc jej w oczy zaczęła szlochac... nie wiedziałyśmy o co chodzi czy pałe dostała czy coś... nauczycielka ją do łazienki co jej się stalo my za nimi ona mówi ze nic nic no to nauczycielka sobie poszła w końcu bezsilna no i dopytujemy się o co chodzi a ona znów w wielki szloch i krzyczy "a bo ona jest taka brzydka i tak mi jej szkoda że się popłakałam"
o kur......deeee hahahahha<lol> ale parsknelam hahahahaha no nie wyrobie chyba .. ja pierdziele :D hahahahah

- Dołączył: 2009-04-19
- Miasto: Oława
- Liczba postów: 683
4 czerwca 2009, 15:16
o nieeeeeeee, hahahahahahahahahahahahahahahahaha, zaraz pierdolnę hyhyyyy!!
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
4 czerwca 2009, 16:27
> jeszcze jedna, ale to z zycia koleznaki.
> Jechały keidyś we trzy z liceum i popsuło im się
> autko. Jak to kobiety oczywiscie nie wiedząc co
> się stało, machały żeby ktoś się zatrzymał i je
> "pociągnął" do domu. Zatrzymał się jakiś młody
> facet, podczepili auto, on wsiadł do siebie one do
> siebie i jadą. Pierwsze czerwone światła a
> samochód dziewczyn przywalił w auto holującego.
> Facet wybiega zdziwiony co się stało, otwiera
> drzwi a tam dziewczynki we trzy siedzą sobie na
> tylnym siedzeniu i wielce zdziwione, że była
> zderzka...Jedna z nich miała tylko prawo jazdy od
> jakiś dwóch tygodni :)
popuściałam

