Temat: Jak poznałyście swojego chłopaka/męża?

Ciekawa jestem waszych odpowiedzi na powyższe pytanie ;)

Możecie szczegółowo poopowiadać swoje historie;)
Na imprezie :P Na urodzinach naszej wspólnej znajomej. Chociaż później się dowiedziałam, że mój chłopak obczaił mój facebookowy profil wcześniej (chciał sprawdzić, kogo Janka - ta znajoma - poznała ;pp) i już tam na mnie czyhał :pp
Pasek wagi
Zaczeliśmy razem studiować jużna pierwszym roku :)) Bylismy razem w grupie. On jest bardzo niesmiały.. W połowie 2 roku zorganizowalismy wycieczke rocznikową nad jezioro. Razem plywalismy w kajaku, ognisko itp. Wieczorem wódeczka, piwko i zaczęliśmy rozmawiać bardziej jak przyjaciele niż znajomi. A potem rozmasował mi dłoń (miałam zakwasy od kajaków).(Do niczego wiecej nie doszło!!!)  Jak tylko mnie dotknął w tę dłoń... ODPŁYNEŁAM :)) 3 tyg po wycieczce zaczeliśmy być razem. Teraz razem mieszkamy i nadal się rozpływam jak tylko mnie dotknie ;))
był z moją kuzynką, ona Go zostawiła i próbowałam ich pogodzić.. niestety mi się nie udało.. podobał mi się i było mi Go szkoda jak Go potraktowała.. to było w styczniu-lutym 2009. ale jakoś pod koniec czerwca napisał do mnie i jakoś rozmawialiśmy sobie.. obiecał, że kiedy wróci ( wyjeżdżał, bo jest kierowcą zawodowym ) to mi napiszę i się spotkamy.. ja nie uwierzyłam i to "olałam" :P ale On napisał na początku lipca jak tylko wrócił :) do dzisiaj jesteśmy razem :D a z kuzynką nie rozmawiam.. ale nie żałuję!
Przez internet:)) jestesmy 2,5 roku po ślubie;)
przez wspólnych znajomych, z którymi co ciekawe już nie utrzymujemy kontaktów
na domówce :)
Pasek wagi
byłam na zakupach z 2 lata starsza kuzynka, przyszla ze swoim kolegom. Byl z nami 2 minuty, ale juz wtedy mu sie spodobalam i napisal, potem telefony, w koncu sie spotkalismy i zaprzyjaznilismy ;) po 1,5 roku zostalismy para ;)
przypadkiem! znajomi zostawili nas w klubie samych i zaczęliśmy sobie rozmawiać i ich szukać :)
W sumie trochę z sąsiedztwa, trochę przez Internet. Poznaliśmy się dość późno, choć mieszkamy bardzo blisko siebie. Jednego lata spędzaliśmy ze sobą bardzo dużo czasu, ale tylko jako znajomi. Nie chciałam nic więcej, zresztą byłam zupełnie inną osobą wtedy. On znalazł dziewczynę, zamieszkali razem i tak po wakacjach zerwał nam się kontakt. Po 2 latach napisał do mnie na portalu randkowym, na którym oboje byliśmy. Nie poznał mnie (byłam mniejsza o 25 kg) więc go uświadomiłam, że to ja i co  w ogóle u niego słychać. Okazało się, że znowu mieszka w sąsiedztwie, bo rozstał się z dziewczyną. Zaczęliśmy wychodzić na spacery jak za starych dobrych czasów i po niedługim czasie staliśmy się nierozłączni :) Wspaniały facet, niedługo minie nam rocznica. 
Pasek wagi
na weselu :-)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.