Temat: Ryczące Czterdziestki - Reaktywacja :) na dzień dobry i dobranoc...

     No , kochane odpoczęłyśmy od siebie i teraz czas wracać na nasze forum !!!!!!

                          

własnie watek nam pada ........

Melduje sie. Watek nam sie rozkreci jak sie przylozymy do czestszego pisania tutaj. A przydaloby sie ciut motywacji do odchudzania, moze macie w nadmiarze? Moja gdzies uciekla na lato albo na wczasy wyjechala, tak jak w zeszlym roku. Dlugo jej szukalam i znalazlam na krotko. Nie podoba mi sie moje zachowanie ale nie jestem w stanie tego zmienic. Wiem co robie zle, ale sobie mysle ze od jutra juz wrocie na dobra droge, albo najlepiej od poniedzialku. Potem mija kolejny tydzien a ja ciagle w tym samym miejscu.

     Hej    no najgorsze to brak tej motywacji , niby mam , ale tak na kilka dni i potem gdzieś znika . Dobrze , że jeszcze chce mi się na basen chodzić , bo bym już nic nie ćwiczyła . Ach , głupie to , ale co zrobić . Jeszcze jestem przed @ to już całkiem mam jakiegos doła . No nic przeżyjemy i to , głowa do góry kochane , będzie dobrze :-))) 

Dzisiaj niedziela, sloneczna, ciepla cudowna. Wybieramy sie na palze. A tam tylko lezenie na sloncu, znowu bezruch i lenistwo.

  Zazdroszczę    odpoczywaj i nabieraj sił . U mnie słoneczko dopiero coś sie przedziera przez chmury , ale jest ciepło .

Nie ma plazy, bo moja corka nie chciala isc. Przyszla do niej kolezanka i pozamiatane. Uwielbiaja sie wzajemnie i tak od rana hasaja razem. Troche u nas w domu troche u kolezanki w domu. Mieszkaja nie daleko od siebie i tak kursuja.

Chcialabym Was zaprosic do grupy w ktorej zamieszczam przepisy na ciasta i desery. Staram sie dolaczac do przepisu kalorycznosc ciasta. http://vitalia.pl/grupa-wsparcia/Ciasta-ciasteczka-i-desery/18761/forum,50921,2,Ciasta.html#post_4600581

 

dziękuje Aniu za zaproszenie choc boje sie zagladac bo ostatnio znowu wróciłam do pieczenia i potem jem to co upiekłam ....a to niestety nie sprzyja diecie , ale twoje zdjecia wypieków sa tak apetyczne że na widok sie ślinie hahha

Ja rozpoczynam nowy rozdzial w moim odchudzaniu. Zaczynam zapisywac co jem. Moze otworza mi sie oczy. Mam nadzieje ze jednak nie jem zbyt duzo i zbyt smacznie. Dzisiaj u mnie brak slonca i temperatura znacznie spadla. Troche sie mi tropiki zepsuly, ale mam nadzieje ze to minie. Poniedzialek sie konczy na szczescie, bo leniwy strasznie byl.