Temat: Ryczące Czterdziestki - Reaktywacja :) na dzień dobry i dobranoc...

Jestem, zyje, ale nie wiem po co. Od dwoch dni boli mnie zoladek. To taki bol jakby skorcze, nie jest mi niedobrze, nie zjadlam nic niezdrowego tylko mam ciagle scisniety zoladek i boli czasami tak ze nie moge oddychac. Powinnam pojsc do lekarza, ale nie mam sil. Napisze wiecej jak sie lepiej poczuje.

   Ania , lepiej idz do lekarza , lepiej niech Cię przebadają . Zdrówka życzę !!!

      Ja dziś odebrałam wynik i jest dobrze , kamień z serca mi spadł . Mogę dalej dietkować i ćwiczyć .

           Pogoda fajna , cieplutko . Pranie suszy sie w słoneczku . Potem będzie prasowanko .

                 Wczoraj super dietkowo i sportowo , oby tak dalej :-)

                         Pozdrawiam i sił życzę !!!!

           

                                         

To sie usmiecham i czekam na lepiej. Moj maz wczoraj mial operacje ramienia i mam chorego mezczyzne w domu. Mam nadzieje przezyc z godnoscia ten czas. Moj zoladek nadal boli i chyba jednak lekarz mnie nie ominie. Ale poczekam do przyszlego tygodnia, moze samo przejdzie. Jakos tak stracilam sterownosc, plyne z fala i nie walcze z nia. Nie wiem czy to dobrze?

    Witam :-)

 To się porobiło , Aniu zdrówka dla męza i sił dla Cebie :-) 

    U mnie już od wczoraj majówka się zaczęła . Pogoda super . Dietke trzymam i jutro bedzie chwila prawdy na wadze .

                           Miłego i spokojnego dnia !!!

No i jak z ta chwila prawdy? Moja majowka zacznie sie 17 maja i bedzie trwala 4 dni. Nie ma to tamto, trzeba pracowac.

cześc dziewczyny !!!!!

Wieczor nareszcie. W  koncy jestem w domku, po wtorku spedzonym na lonie natury. W zwiazku ze swietem i pierwszym dniem maja zorganizowalismy majowke. Przybylo nas okolo 20 doroslych + dzieci. Nie wiem ile ich bylo, ale bylo sporo. Majowka odbyla sie na plazy, byla lodka i grill. Swiecilo sloneczko i bylo przecudownie. Po tym grilu, kolejny u znajomych. Milo ladnie i cieplutko nareszcie. Teraz siedzie w domu i odczuwam lekki glod, znaczy nie przesadzilam z jedzeniem i jest dobrze. Musze szybko sie polozyc zeby czegos nie zjesc. Zreszta jutro do pracy wiec i tak trzeba isc spac i nabrac sil. W poniedzialek na body step prawie zemdlalam. Nie cwiczylam od zeszlego poniedzialku w zwiazku z bolacym zoladkiem i mysle ze odbilo sie to na mojej kondycji. Ale nie ma to tamto, cwiczymy dalej. Jutro body vive i cwiczenia na brzuch i plecy a w czwartek ide na joge zamiast na step. Zwolnie troche tempo i step bedzie raz w tygodniu a nie dwa.  Musze jeszcze zorientowac sie o aqua aerobicu. Wyczytalam plakat ze jest w mojej wsi na wsiowym basenie. A to juz byloby nieladnie przepuscic taka okazje. Milego wolnego moje laseczki, choc nie wszytkie maja wolne niestety. Antenka tez pracuje wiec spokojnej pracy dla ciebie. Caluski

  Witam :-)

       Od dziś już siedzę grzecznie w domu . Muszę troszkę ogarnąć , posprzątać i poprać . Od tamtego czwartku tylko pakawanie i wypakowanie i kosz z ubraniami pełny . Dobrze , że troszkę zimniej na dworze , bo te upały już dały nam w kość .

               pozdrawiam serdecznie :-)    

  

znudzona gratuluje spadków wagi a brudy  nie zając nie uciekna :))))