- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
12 lutego 2012, 22:04
Przed dobranocką...
Nie wiem jak Wy ale ja potrzebuję. Potrzebuję ciepłej kafffki na dzień dobry, miłego słówka żeby chcieć do Was lecieć z rana przed wyjściem do pracy, dopisać miłe słówko między prackowymi pilnymi sprawkami.
Tak jak Wy potrzebuję żeby nam się udało. I dlatego chciałabym baaardzo żeby Ryczące Czterdziestki płci dowolnej wpadały tu czasem, z całym swoim bagażem życiowym na plecach, mniej czy bardziej nadgryzione zębem czasu ale zawsze z łepetyną pełną nadziei.
Pozdrawiam Ewa
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 718
18 lutego 2012, 21:57
Ania - to przyznaj sie ile zjadłas ? wyglądają na pyszne :-)
Antenka - ja szukam smaków owsianek i mi najlepiej smakuje z mlekiem i potem daje 4x łyżki jogurtu waniliowo-brzoskwiniowego lub z mlekiem+2x łyżki wiejskiego +4xłyżeczki dżemu truskawkowego .
Ja dzisiaj i poleżałam ,i posprzątałam dość sumiennie ,i pobiegałam na bieżni i teraz czekam na synka , bo poszedł z chłopakami na koncert ( no ma 19 lat , ale czekam ) .
Miłych snów :-)
- Dołączył: 2009-09-14
- Miasto: Tam Gdzies
- Liczba postów: 801
18 lutego 2012, 23:00
A zaskocze cie, zjadlam slownie: jednego gryza dla posmakowania co upieklam. Reszta lezy i czeka na jutro, bo to w koncu jutro swieto. Ale nie jestem aniolem. Wlasnie wrocilismy z gosciny a tam pofolgowalam moim apetytom. Nie bylo dietetycznie wcale a wcale. Jestem pelna i cierpie teraz bardzo. Cierpie fizycznie (brzuch nie moze ogarnac co sie dzieje) i psychicznie. Ale w poniedzialek pojde na silownie i wypoce troche to obzarstwo. Pewnie @ sie zbliza, stad ten wielki apetyt na wszystko co sie nie rusza i na drzewo nie ucieka. Zle mi dzisiaj samej ze soba. Oj zle. Be Anusia be.
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
18 lutego 2012, 23:44
Anka... Tęsknię do twoich wypieków...
A to pamiątka ze spaceru :D
![]()
I jeszcze jedno ;D
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
19 lutego 2012, 09:12
O ;D Udało mi się być pierwszej dziś... Kafkę nastawiam...
Oj bolą mięśnie ;D Miektóre, rąk nie, raczej mięśnie środka - pleców, to coś co mam zamiast mięśni brzucha...
Komu lać kafisimy?
- Dołączył: 2009-09-14
- Miasto: Tam Gdzies
- Liczba postów: 801
19 lutego 2012, 09:25
Witam, ja poprosze. Cos sie obudzic nie moge. Musze sie wziac za porzadki, bo goscie przyjda po poludniu. Ale mi sie chce. Wypije kawe i ruszam,
- Dołączył: 2007-02-18
- Miasto: Krosno
- Liczba postów: 5137
19 lutego 2012, 09:35
cześc dziewczyny !!!!!
ja juz jestem po kawie .....mocna żeby funkcjonowac jakos!!!!
zycze milego dnia ...
ja od wczoraj mimo ze zjadłam kawałek ciastka to staram sie byc grzeczna .......
- Dołączył: 2007-02-18
- Miasto: Krosno
- Liczba postów: 5137
19 lutego 2012, 09:37
strefacantry fajna psinka ...ty tez masz motywacje do ćwiczen bo musisz wyjść z psem na spacer ....mnie sie jakos nie chce ruszac a moje dzieci ciagle chore wiec tez nie musze z nimi spacerowac wiec jestem "usprawiedliwiona "
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
19 lutego 2012, 11:12
Hahaha ;D Mam na imię Ewa ;D
Ty nawet nie wiesz jakiego zdziwionego wytrzeszczu dostałam jak Rob powiedział że idzie ze mną :D
Ale nie ukrywam że samej jest nie tak wesoło.
(polewa kafffki ...)
Ze zdziwieniem widzę że w łikendy dali mi 4 posiłki a nie 5... Wczoraj się udało. Muszę się ruszyć z domu na jakieś 3 godziny bo będzie mnie kusić... Kiedy podadzą przepisy na kolejny tydzień, przeca ja muszę dokupić brakujące produkty... Ach już widzę... No to lista zakupów :| I to wszystko na niedzielne popołudnie.
Edytowany przez strefacountry 19 lutego 2012, 11:18
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 172
19 lutego 2012, 11:13
AaaaAch Aniu... Ja też powinnam posprzątać... Oj zapuściłam tu i ówdzie kąty. A wczoraj zapomniałam :(((
- Dołączył: 2007-02-18
- Miasto: Krosno
- Liczba postów: 5137
19 lutego 2012, 12:06
miło mi Ewciu ja mam na imię Aneta :)))
Ewa ja wczoraj tez miałam dzien lenistwa , dzieciaki przeziębione wiec nawet nie szalalam z porzadkami bo brakło mi sił i checi .....ale porzadki nie zając nie uciekna :))) dzieki temu ze byłas z mężem masz fajne zdjecia na pamiatke :))