11 lutego 2012, 16:25
U mnie w tarnowie mówi się że wychodzi się "na pole", nie wiem nigdy w jakich rejonach polski jak się mówi ,więc jak o wyjściu "na pole" mówi się u was? ^^
11 lutego 2012, 17:52
łódzkie- u nas "pole" oznacza ziemię z jakimś sadem, albo normalną ziemię na której uprawia się warzywa, żyto itp. czyli "na pole" iść coś robić w ogrodzie. a jeżeli idzie się do miasta to "na miasto" a w miejsce koło domu to "na dwór"
11 lutego 2012, 17:58
Pytałaś jeszcze o zrywki. To tylko u nas. Jest dużo takich słów, nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy, np. iść na skuśkę, piterek (tego nie znoszę), majloch, tyrpać, turlikać, guguła, etc. Gdzieś o tym ciekawy artykuł czytałam.
Edytowany przez c061bdfb74c76540f3607cc0e77880cd 11 lutego 2012, 17:58
11 lutego 2012, 17:59
podlaskie - na podwórko/ na dwór. Obu opcji używam i jakoś mnie nie zbesztano. A o mówieniu `na pole` dowiedziałam się jakiś rok temu i byłam w totalnym szoku...
- Dołączył: 2010-08-27
- Miasto: Wyspy Kokosowe
- Liczba postów: 51
11 lutego 2012, 18:00
Lublin- na pole. Miałam kiedyś koleżankę z Tarnowa, która umówiła się z inną "na mostku" to tamta druga szukała jakiejś rzeczki z mostkiem a koleżanka miała na myśli wjazd, bramę do podwórka.. Co region to różne znaczenie
11 lutego 2012, 18:03
u mnie na pole. ogólnie uważam ze jak sie ktos czepia, ze powinno sie mówc na dwór bo na pole znaczy na role, to niech mi powie co w takim razie znaczy "iść W pole"
- Dołączył: 2007-04-01
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 136
11 lutego 2012, 18:05
Na podkarpaciu na ogół mowi sie "na pole", ale wiem, ze na mazurach tak sie nie mowi;)
11 lutego 2012, 18:07
i pamietam ze jak jeżdziłam do lubelskiego to mam tam kuzyke i do nas mówiono "ty idz na pole a ty na dwór"
- Dołączył: 2007-12-15
- Miasto: Rivendell
- Liczba postów: 9028
11 lutego 2012, 18:15
swietokrzyskie - Na dwór teraz mieszkam w Krakowie - tutaj wiekszosc mowi na pole.....wiec zwykle staram sie mowic, ze wychodze na zewnatrz:P