9 lutego 2012, 14:50
Witam :)
czy jest wśród nas osoba która rzuciła studia, ale nie na początku tylko bardziej pod koniec?
studiuje kierunek techniczny (budownictwo dziennie) i do inżyniera został mi rok.
ale im bardziej w las, tym bardziej mi się to wszystko nie podoba :( strasznie się męczę, prawie każdy przedmiot to katorga :(
żal mi jednak tego czasu, to w końcu 2,5 roku... ale naprawdę najchętniej bym ro rzuciła, zaczęła od października inny kierunek. tym razem zaocznie i poszła gdzieś do pracy!
czy ktoś z Was rzucił studia gdy brakowało niewiele do końca? żałujecie tej decyzji? zaczęliście może inny kierunek? co o tym myślicie? bo ja już sama nie wiem...
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 816
9 lutego 2012, 14:52
mój tata rzucił medycynę po 3 roku, żałuje do dziś, ale kiedyś były inne czasy, bez studiów dawało radę również bardzo dobrze zarabiać :)
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
9 lutego 2012, 14:53
nikt ci tu nie poda gotowej odpowiedzi...
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
9 lutego 2012, 14:55
Ja bym ukończyła studia. Gdybyś była dopiero na pierwszym roku, bez żalu mogłabyś je rzucić - jesteś teraz na półmetku, a obrany kierunek wydaje się przyszłościowy. Przemyśl jeszcze tę decyzję.
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Pieczara
- Liczba postów: 1763
9 lutego 2012, 14:56
Ważne, że masz alternatywę, bo rezygnacja ze studiów w ciemno jest ryzykowna.
Edytowany przez BlushyBunny 9 lutego 2012, 14:59
- Dołączył: 2009-03-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 658
9 lutego 2012, 14:57
Na tym etapie stanęłabym na głowie żeby skończyć te studia.
- Dołączył: 2012-01-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1296
9 lutego 2012, 14:58
Przemęcz się jeszcze rok, dasz radę skoro 2,5 za Tobą !! szkoda tych lat, a magisterkę możesz zrobić na innym kierunku. Jeszcze zdążysz iść do pracy!! Praca nie zając...;) Byłam w podobnej sytuacji, gdy zaczęłam studia magisterskie na innej uczelnie, już po 1 semestrze chciałam sobie dać spokój, ale teraz na pewno żałowałabym tej decyzji.
- Dołączył: 2011-11-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1168
9 lutego 2012, 14:59
Został Ci tylko rok, ja bym dokończyła. Potem pójdziesz na magisterke na to co Ci się podoba, albo podyplomówkę zrobisz.
- Dołączył: 2011-06-20
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 4682
9 lutego 2012, 15:00
To czy bedziesz żałować zalezy od wielu czynników.. jak rzucisz studia znajdziesz dobra pracę i te zaoczne będą Ci się bardziej podobać to będziesz zadowolona, ale jeżeli będzie na odwrót? Może weź dziekanke zacznij inny kierunek idź do pracy a jak się nie powiedzie to wrócisz na stare śmieci ;)