- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 6664
8 lutego 2012, 14:56
Mam pytanie do tych, ktorym udalo sie rzucic palenie. Jak sobie radziliscie z niemoznoscia zalatwienia sie? A moze wy nie mieliscie z tym problemu?
Ja nie pale od wczoraj. Wczoraj zjadlam ogrom jedzenia oczywiscie. Czulam potrzee pojsc do toalety, ale nie moglam...
Wiec na noc wzielam dwie tabletki przeczyszczajace. Dzisiaj rano powiedzmy, ze cos tam sie udalo, ale bylo to ciezkie bardzo... A przeciez wzielam dwie tabletki... I co? Mam codziennie brac sobie takie 2tabletki dopoki mi sie organizm nie przyzwyczai, ze nie dostanie papierosa? To chyba byloby nierozsadne z racji tego, ze moge sobie mega rozregulowac te sprawy prawda?
Pomozcie mi prosze.
8 lutego 2012, 15:46
Ja pol roku nie pale (ok z paroma wpadkami:))
Teraz nie mam wiekszych prolemow ale jak pierwszy raz rzucalam do 2 tyg (serio) nic w wc...
Organizm musi wrocic do normalnosci.
Ja tez bylam przyzwyczajona do wersji kawa-papieros-wc ale pare dni waro sie pomeczyc.
Polecam Ci picie duzej ilosci wody,sliwki suszone namaczane na noc,siemie lniane.
Powodzenia:)
8 lutego 2012, 15:51
Nie wyobrażam sobie życia bez papierosów, ale gratuluję odwagi :D
Myślę, że za jakiś czas powinno "przejść", jedz jabłuszka, śliwki, pij kawkę, dużo wody, no i ćwicz :)
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2274
8 lutego 2012, 15:52
Ja rzuciłam i problemu dużego nie miałam. Może pierwsze 3 dni, ale wtedy kawa, owsianka, kisiel, siemię lniane - broń boże tabletki!
- Dołączył: 2011-05-14
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 737
8 lutego 2012, 15:56
mam ten sam problem. Nie paliłam już jakiś czas, ale właśnie miałam problemy z załatwianiem. Kupiłam jedną paczkę na takie problemy.. ale teraz obiecałam sobie, że wytrzymam to jakoś.
Czerwona, zielona herbata, kawa, posiadówki z książką na kibelku i jakoś daję radę.
8 lutego 2012, 15:58
ja tez sobie nie wyobrazalam ale jakos jest.Chociaz czasem strasznie ciagnie.W Sylwestra np zapalilam,ale najwazniejsze jest to,ze na drugi dzien juz sie nie budze szukajac po omacku fajek.
Teraz dla mnie jest nie do pomyslenia jak z moim chlopakiem w takim smrodzie moglismy mieszkac:)
- Dołączył: 2009-05-22
- Miasto: -
- Liczba postów: 909
8 lutego 2012, 17:18
japierdziu 3 razy dziennie wow powiem Ci ze ja tez tak mialam jakis tydzien sie meczylam ale potem wszystko wrociło do normy :)
8 lutego 2012, 17:20
normalne..po 4-5 dniach wroci do normy..ja juz nie pale 22gi dzien..Trzymam za Ciebie kciuki ;*
- Dołączył: 2009-11-20
- Miasto: ---
- Liczba postów: 171
8 lutego 2012, 17:23
u mnie nie ma fajek nie ma kupy;/
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Piaski
- Liczba postów: 900
8 lutego 2012, 17:33
jesz dużo !? 1200 kcal ...
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 6664
8 lutego 2012, 17:52
Fibie napisał(a):
jesz dużo !? 1200 kcal ...
Nie wiem skad to wzielas, ale ja jem normalnie ok 2000-3000kcal. Jem bardzo duzo czekolady, dlatego to tyle wychodzi.
Jesli chodzi o moj pamietnik to najpierw nalezaloby spojrzec na date - a tam jak wol - jadlospis byl z marca 2011