Temat: Rzucenie palenia a wyproznianie sie

Mam pytanie do tych, ktorym udalo sie rzucic palenie. Jak sobie radziliscie z niemoznoscia zalatwienia sie? A moze wy nie mieliscie z tym problemu?
Ja nie pale od wczoraj. Wczoraj zjadlam ogrom jedzenia oczywiscie. Czulam potrzee pojsc do toalety, ale nie moglam...
Wiec na noc wzielam dwie tabletki przeczyszczajace. Dzisiaj rano powiedzmy, ze cos tam sie udalo, ale bylo to ciezkie bardzo... A przeciez wzielam dwie tabletki... I co? Mam codziennie brac sobie takie 2tabletki dopoki mi sie organizm nie przyzwyczai, ze nie dostanie papierosa? To chyba byloby nierozsadne z racji tego, ze moge sobie mega rozregulowac te sprawy prawda?
Pomozcie mi prosze.

mariarosa napisał(a):

u mnie nie ma fajek nie ma kupy;/

 u mnie podobnie...dlatego wypalam sobie jednego  lub pół papieroska na dzień, jak czuję że coś mi zalega 
Pasek wagi

mariarosa napisał(a):

u mnie nie ma fajek nie ma kupy;/

 u mnie podobnie...dlatego wypalam sobie jednego  lub pół papieroska na dzień, jak czuję że coś mi zalega 
Pasek wagi
Przyzwczaisz sie. Nie bierz zadnych tabsów nei warto moga tylko zaszkodzić... :) Gratuluje obyś się trzymała mocno : i nie paliła.
Pasek wagi
No jedzac duzo czekolady nalezy liczyc sie z tym,ze beda problemy z WC....
Pasek wagi
Polecam szklankę przegotowanej letniej wody naczczo niektórym pomaga. Ja jak miałam problemy tego typu ratowałam się tym 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.