Temat: Sex...Mąż koleżanki

Dzie dostalam smsa od meza kolezanki,co porabiasz???? Napisalam ,ze robie zakupy itd..on,ze jestem bardzo ladna ,ze mam ladne piersi i ,ze ogolnie taka fakniuska jestem;/ juz mnie to zmartwiło..napisalam mu ze powinien pisac ro swojej zonie nie mi i zyczylam mu milego dnia...on odpisal  czy potrafie byc dyskretna,ja odpisalam ,ze zalezy w jakich sprawach itd..on,ze w sprawach seksu i ,ze czy mnie interesuje jakis uklad bo bardzo mu sie podobam i ze jak sie zgodze to nie pozaluje i ,ze bedzie mi placił;/ odpisalam mu zeby dal mi spokoj ,bo pjde do jego zony...

Od kilku godzin siedze i mysle nad tym wszystkim,z jednej strony bym jej o yum powiedziala,zeby wiedziala jakiego ma mezusia ;/ zeby go pogonila i zeby wiecej jej nie zdradzał;/ bo pewnie ja  nie jetsem pierwsza ktorej to proponowal..

z drugiej strony szkoda mi jej bo ona wiecznie z dziecmi maja coreczke i synka,nie ma nikogo ,nie wychodzi itd,jak jej powiem ,jeszcze sie rozejdzie z nim i juz w ogole bedzie sama...

tez gryzie mnie moj facet,zawsze mi ufa mowi ,ze jak cos bedzie sie dzialo mam mu mowic..ale on zaraz narobi afery itd,a ja nie chce tracic kontaktu z kolezanka,a tez nie chce zeby ni daj Bog on cos pomyslal ,ze moze go prowokowalam czy cos;/

co mam zrobic???? dzieki:*

co za... jakby był gówniarzem jakimś..
Pasek wagi

do męża raz dwa trzy, strasz gnoja policją, bo robi się nieciekawie

co za ch*j...

zawsze spojz z tej strony. gdybys byla w jej sytuacji. chcialabys wiedziec czy nie?

czarodziejka75 napisał(a):

Majeczka1992 napisał(a):

Ja bym powiedziała koleżce i mężowi, żeby mieć czyste sumienie.
Będziesz miała czyste sumienie jak się w domu będą awanturować, dzieci bać i płakać dniem i nocą ;/  Ludzie, myślcie! To nie boli!!!


Przepraszam bardzo, ale zarzucanie mi braku myślenia jest bardzo nie fair. Mam odmienne zdanie w tej kwestii, ale nie obrażam nikogo przy okazji i nie umniejszam wartości jego jako człowieka- istoty myślącej. Ja chciałabym wiedzieć o tym co zrobił mój mąż.
.

aleś w gorącej wodzie kąpana, trzeba było poczekać, zastanowić się...

a teraz swojemu m powiedz wszystko

ja chyba bym pokazała te smsy przyjaciółce, ona z tym zrobi co zechce ale jakby dowiedziała się po fakcie, że Ty o czymś takim wiedziałaś i jej nie ostrzegłaś to może mieć większe pretensje, zresztą zrób to co będzie zgodne z Twoim sumieniem, powodzenia!
powiedz jej i zglos na policje. z kad ta pewnosc ze nie ma ich juz w internecie. nie mowie zeby cie dolowac czy cos. ale zrob cos z tym
.
no ja bymwolala wiedziec,pewnie ,ze tak...mojego  tez juz podgaduje,zapytal czemu placze ...powiedzialam,ze mam migrene;/ w dodatku zjdalam tabletke ktora mi podal;/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.