Temat: Madzia nie żyje...

Dostałam przed  chwilą takiego linka od koleżanki i jestem zszokowana... http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/madzia-nie-zyje-rutkowski-znalazl-cialo,1,5016225,region-wiadomosc.html ...Co za tragedia :( 
ja się w to wkręciłam już wczoraj...jakoś jak latałam po kanałach w tv to trafiłam akurat jak się Rutkowski na żywo wypowiadał i tak się wciągnęłam że poszłam spać koło 3 nad ranem...dziś od rana znowu to samo non stop tvn24 i cały czas gdzieś tam w głębi siebie wierze,że Madziunia żyje...
zabrzmi to chamsko ale samo nasuwa mi się na język... co tzn, "nie mogłam spać całą noc bo myślałam o Madzi", "nie będę spała bo nie daje mi to spokoju"... czy Wy na prawdę nie macie swoich problemów w życiu (to też nie jest złośliwe, proste pytanie)?

Galijka napisał(a):

zabrzmi to chamsko ale samo nasuwa mi się na język... co tzn, "nie mogłam spać całą noc bo myślałam o Madzi", "nie będę spała bo nie daje mi to spokoju"... czy Wy na prawdę nie macie swoich problemów w życiu (to też nie jest złośliwe, proste pytanie)?


mam swoje życie i swoje problemy ale nie umiem przejść obojętnie wobec takiej tragedii-może dlatego,że sama jestem matką trójki dzieci i jak wiele z nas tutaj jestem wstrząśnięta tym co się stało-oto odpowiedź na Twoje proste pytanie
Tu nie chodzi o to, czy nie mamy swoich problemów, ale jak się człowiek cały dzień jednym tematem zajmuje, to siedzi w głowie i już.Każdy ma inną wrażliwość.
Pasek wagi
Tulipku dokładnie-każdy ma swoją wrażliwość...

tulip24 napisał(a):

Tu nie chodzi o to, czy nie mamy swoich problemów, ale jak się człowiek cały dzień jednym tematem zajmuje, to siedzi w głowie i już.Każdy ma inną wrażliwość.

a zdajecie sobie sprawę ile codziennie dzieci cierpi? robicie coś z tą wrażliwością czy tylko oglądacie TV i snujecie  własne teorie?
A tobie o co chodzi konkretnie?
Pasek wagi

tulip24 napisał(a):

A tobie o co chodzi konkretnie?

nie ważne, czepiam się... mam zły dzień, przepraszam :)
Dużo ludzi, nie tylko dzieci cierpi codziennie, ale co to ma do rzeczy? Tu chodzi o to, że akurat tę konkretną sprawę relacjonują media i ja tego słucham i myślę. A to komu i jak pomagam zachowam dla siebie. Bo o wrażliwość w senie reakcji na to czym bombardują nas media miałam na myśli. Ty przeczytasz i cię nie wzrusza a ja przeczytam i przezywam. Ale żadna z nas nie jest lepsza czy gorsza, tylko inaczej reaguje. dlaczego jesteś niemiła?
Pasek wagi
ja tam się nie gniewam, ale drugiego policzka nie nadstawię
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.