Temat: lumpeks - coś wstydliwego?

ostatnio przypadkowo trafiłam na jakąś strone dziewczyny która odpowiadała na pytania na niej (wiecie o jakie strony mi chodzi?) dziewczyna zapytana dlaczego kupuje normalnie w sklepach DROŻEJ ubrania skoro może kupić w lumpeksie świetne i tanie odpowiedziała coś w stylu " eh no co ty rodzina by mnie wyklneła jakbym dziecku coś w lumpeksie kupiła, ło matko jaki wstyd przecież może sie czegoś zarazić, w ogóle żal do potęgi entej, porażka itp" i tu nasuwa mi się pytanie czy według was lumpeksy to coś stydliwego?
Ja byłam i kupiłam tylko raz, razem z mamą i siostrą i zrobiłyśmy istny nalot! Mam stamtąd kilka świetnych letnich bluzeczek w rewelacyjnym stanie, spódnicę z H&M za 2,50 i żakiet z Zary za 13zł... Wszystko dwukrotnie wyprane, wyprasowane w wysokiej temp. Perełki, tanio w dobrym stanie! Nie wstydzę się! Widziałam kilka różnych lumpeksów, ten o którym wspomniałam miał wszystkie ubrania na wieszakach, więc oglądanie to była łatwizna, już na pierwszy rzut oka było widać, czy fajne czy iść dalej. Nie umiem grzebać w ogromnych pudłach.
Oczywiście, że nie przecież tam można kupić fajne rzeczy, a przecież noszone po dzieciach z rodziny też są używane. Ja czasami jak coś znajdę ekstra to kupuję.
Pasek wagi
myślę, że wstydzić powinni się ci którzy potępiają ludzi kupujących w 2nd handach... każdy kupuje gdzie chce... ja tez mam sporo ciuchów używanych, ale przynajmniej nikt nie suszy mi głowy, że całą pensję wydałąm w jakiejś galerii ;)
ja lubię robić zakupy w takich sklepach- tanio i można znaleźć coś fajnego. z drugiej strony jak słyszę że koleżanka dała za jeansy 150 zł, a ja kupiłam świetne za dyszkę.. no cóż, te 140 reszty wolałabym przeznaczyć np na kino z synkiem :)

Swoją drogą nie kupię bielizny i stroju kąpielowego, butów jakoś też nie potrafię..
No i mam koleżankę która ma 99 % ciuchów z lumpeksów- skubana wszystko znajdzie dla siebie :) a ubiera się tak, jak te koleżanki które wydają na sklepy w setkach ... no a czasem nawet lepiej :)
Mnie nikt nie zmusi do kupowania ciuchów w lumpie, ale rozumiem osoby, które są od tego uzależnione. Tyle że niektórzy naprawdę mają talent do wynajdowania super ubrań za małe pieniądze a inni z lumpa wynoszą jakieś szmaty.
Ja posiadam  z 6 niezniszczonych bluzek diesel , spodnie diesla,  kilka par spodni zzary,h&m, super bluzke z h&m której za nic w świecie nie wyrzuce;), posiadam bluzke z kapturem typu kangurka adidasa(dodam ze jest to bluza która jest nadal sprzedawana w sklepach firmowych) ,  wiele ubrań zagranicznych projektantow ktore nie są sprzdawane za grosze(sprawdzam zawsze w interencie metke) , kupilam na zakonczenie roku szkolnego kiedys piekną  miętową bluzke elegancka, z takimi modnymi więlkimi bufkami, świetna , poprostu jednyna w swoim rodzaju, wiele takich ubrań można dostac..., nie ma sie czego wstydzić,bo gdy podchodza koleżanki i mowią ze masz świetne to, świetne tamto,  i na dodatek świetnie sie czujesz w tych ubraniach, to daje dużo pozytywnej energii;)
Pasek wagi

NieMaTuWolnosciSlowa napisał(a):

moim zdaniem to żaden wstyd, ale ja osobiście tam nie kupuję, bo nie umiem szukać

Tez mam ten problem, ale pamietam czasy, jak mama mnie w takich sklepach ubierala ;) poza tym sama zrobilam wyprzedaz mojej 'grubej' garderoby i poszla swietnie :) ale w sumie to niezle, markowe ciuchy byly ;) 
Pasek wagi
Nie chodzę tam, nie lubię grzebać w stosach szmat. Ciężko wynaleźć coś zdatnego do noszenia.
A czy zdajecie sobie sprawę, że nie wszystkie rzeczy w sklepie są "nowe". Przed nami przymierzało je z 50 osób nierzadko straszliwie przepoconych (szczególnie latem). Jeśli smród jest wyczuwalny sklep pierze dana rzecz i z powrotem na wieszak. Robiłam w sklepie i mogę zapewnić, że na "nowych" też można się przejechać. 
Według mnie nic wstydliwego:D Mam kolezankę, która ma super ciuchy z lumpa, ale ona ma talent do szukania:D ja niestety  nie umiem tam szperać i mojego wyprawy zakończył się zawsze porażką, więc raczej nie chodzę. Ale przez ten temat przypomniałam sobie o lumpeksach i chyba zrobię sobie wycieczkę w poniedziałek:D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.