Temat: Zawodówka dla dziewczyn

W tym roku kończę gimnazjum. Idę do zawodówki, tylko nie wiem jeszcze na jaki zawód ... Zastanawiałam się na sprzedawcą. Moglibyście doradzić na jaki zawód mam iść . ? A może chodzi ktoś do zawodówki z dziewczyn . ? Na jaki zawód ?
Jak już to poszłabym za cukiernika.
Jak slysze ,,idz na fryzjerke" ,to pzrepraszam,ale slabo mi sie robi....!!!!!!Jak dla kogos to nie jest pasja,to blagam,nie idzcie na to!Zniszczycie tylko komus wlosy,robias to bez umiejetnosci albo z jakimis ,,ale tylko ,zeby miec robote i odwalic swoje",to mozna sobie wiecie... Wszytskie te praktykantki po zawodowkach czy czyms innym,pez pasji ,zainteresowania tym co robia,bym nozyczki z rak powyciagala!Niestety spotkalo i mnie przykre doswiadczenie z takimi ,,uczennicami"-krew zalewa.Pchaja sie drzwami i oknami,ale tak naprawde niestety tez istenieje przez to wlansie opinia,ze sprzedawcy,fryzjerki,,,tipsiarki" w zwyklych budkach,to najczesciej ludzie bez edukacji..,,wystraczy pare kursow i juz".
Liczy sie to co masz w glowce ,a miedzy innymi spryt i przesiebiorczosc.Jesli jestes ciapkiem,to zawsze bd w tyle,a jak dobrze sie obracasz,to znajdziesz prace w niemalze kazdym fachu.Wiedza i zainteresowanie dana kategoria na pewno pomoze+wyksztalcenie w danej dziedzinie i voila.
W dzisiejszych czasach,nie oszukujmy sie-jakakolwiek logiczna macie wymowke-to taka jest prawda,ze powazni ludzie,z powaznych firm ,widzac osobe bez matury,po zawodowce -,,odezwa sie pozniej albo oddzwonia".Problem niestety tez jest z technikum,jesli na tym teapie poprzestajesz,aczkolwiek tu bardziej sie chyle,bo takie zawody jak technik chemiczny,technik informatyk,technik zywienia juz ladnie brzmia i jest co z nimi robic,jak sie przylozysz i zdasz egzamin koncowy i zawsze masz furtke na studia.
Zreszta kiedys nie bylo takich mozliwosci i ludzie byli ,,skazani na zawodowke",a obecnie dobrowolnie by malo ktory rodzic ponownie wybral.
Postaw sobie cel,nie idz na latwizne od poczatku,bo zawodowka tym jest-latwizna.Lepiej sie troche poswiecic,a potem Ci sie odplaci...

Przepraszam za taka ofensywe,ale tak wyglada dzisiejsza rzeczywistosc iz calym szacunkiem do autorki posto-nie chcialam Cie urazic.
Pasek wagi

antywien napisał(a):

Tylko nie zawodówka, technikum,liceum cokolwiek! Po zawodówce nie ma przyszłości w dzisiejszych czasach. 


W tych czasach akurat jest zapotrzebowanie na zawód.
Co do psychologa etc ,to tez ciezko z praca,bo to niestety nie jest lekarz,chirurg,dentysta-ktorych ludzie potrzebuja nagminnie,codziennie...tak samo dietetyk-tez nie ma pacjentow co pol godziny.Ale wybierajac takie kierunki powinno sie z tym liczyc.Sama jestem na Technologii Zywnosci i Zywieiu Czlowieka.Mam wiecej przedmiotow,ale wzielam i dietetyke i technologie,bo jak nie w jendym,to w drugim poszukam,a ktores mozna dorywczo np.dietetyk:)Porobilam mase kursow z roznych dziedzin jak np.certyfikaty jezykowe-udzielam korepetycji,kurs pierwszej pomocy i patenty ratownicze-jestem ratownikiem,kurs instruktora-ucze plywac... i jest jeszcze masa rzeczy,ktore bym chciala zrobic ,chociazby jest kurs tj.cos jak zarzadzenie firma,ktory jest przydtany w technologii,bo wowczas masz juz umiejetnosci jakies do prowadzenia gurpy,przeprowadzania szkolen wew. w  firmach.
Pasek wagi
ja mam liceum z zawodem - i matura i zawod - wydaje mis ie to najlepsze w dzisiejszym swiecie, bo mozna i sie dalej ksztalcic i podjac prace
Pasek wagi

Zuuzkaaa napisał(a):

Daj spokój nie idz do zawodówki! już lepiej technikum jeżeli zależy Ci koniecznie na zawodzie i nie masz ambicji iść na studia;)) tylko nie zawodówka! będziesz tego załowała;)


jakich ambicji? na studia idą wytrwali..nie mądrzy..dopiero po studiach masz wiedzę i dopiero stajesz się mądra-albo i nie!!

Wszyscy tak bronią tych studiów jak by to było bóg wie co-wielkie poświęcenie, męczeństwo..jak ktoś chce niech robi, nawet doktoraty, ale skoro studenci to takie mądre łby to niech nie poniżają osób które mają wiedzę +fach...a nie samą wiedzę..
ja proponuje zawód- fryzjer . ja taki skończyłam i jestem zadowolona a każdy mi mówił że głupio robie idąc do zawodówki.
jest też technikum fryzerskie.. są też przecież inne zawody, tylko nie sprzedawca.. chociaż jak skończysz zawodówkę - sprzedawca to zapewne znajdziesz jakąś prace w tym zawodzi , tylko kasa w przyszłości marna... lepiej sie zastanów
Niestety tak to się porobiło, że dziś po studiach ludzie tylko statystykę bezrobotnych zwiększają .
dla mnie nie zawodówka ..ja skończyłam liceum teraz policealne a potem studia:)
A i tak szczerze w technikum fryzjerskim nie nauczysz się zawodu ciężko znaleźć praktyki dodatkowo w salonie,u mnie tak w szkole to tak z połowa żałuje że nie poszła do zawodówki reszta ma to gdzieś i u nas do egzaminu zawodowego owszem przygotują Cię ale e technikum egzamin końcowy zdaję się pisemnie.Na cała klasę 2 dziewczyny umieją strzyc jedna wrodzony talent druga mam mame fryzjerkę i do niej do salonu chodzi na praktyki.W ogóle jak dal mnie technikum to nie porozumienie jest i żałuję że po pierwszym roku do zawodówki się nie przepisałam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.