- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 2017
9 stycznia 2012, 22:04
Hej, strasznie zaniedbałam swoją "droge edukacyjna do matury". od wrzesnia wszystko odkladalam na ostatnia chwile i teraz boje sie ze nie uda mi sie tego wszystkiego ogarnąc...próbne zdałam: matma podstawa 41%, wos podstawa 40%, polski podstawa 58%, angol podstawa 64%. Czas tak szybko leci, a ja sie tak stresuję tymi maturami, bo określilam sobie cel: zdac wszystkie wyzej wymienione przedmioty na minimum 70%..ale kurde to zalezy tez od szczescia. Mam jeszcze trochę czasu...myslicie, ze przez te kilka miesięcy uda mi się przygotowac tak dobrze, zeby osiągnąc swoj cel? Bo ja codziennie wątpię w to...
9 stycznia 2012, 22:20
Mam to samo,dopiero się będę zabierać. Sama zmieniam sobie jeszcze WOS na poziom rozszerzony. Damy radę :)
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 2017
9 stycznia 2012, 22:20
Własnie idę robić zadanka z matmy :D narazie wszystkim
9 stycznia 2012, 22:26
nie rozkminiaj tylko z polaka przegladaj zeszyty czytaj streszczenia lektur (bedzie o żydach albo o wojnie ja to wieeeem;D), z angola słówka jedziesz jak sie pisze list itd., i po prostu jazda brać się za naukę ! za dużo myslisz za malo robisz tak patrze;d
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
9 stycznia 2012, 22:29
jak dla mnie takie swoje porady typu "ja sie uczylam dzien przed i zdalam wsyztsko na 100%" mozecie sobie zachowac. przeciez autorka pisze, ze ma kłopoty z nauka, niezbyt dobre oceny i nie zadowalajace ja wyniki z podstawy.. Wiec co z tego, ze wy widocznie szybciej sie uczycie od niej/uczylyscie sie moze w ciagu roku na sprawdziany i wam zostalo itp? I naprawde nie warto zdawac roszerzenia jak sie nie jest pewnym swojej wiedzy. lepsza dobrze zdana podstawa niz niezdana matura z tego przemdiotu w ogóle..
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 974
9 stycznia 2012, 22:33
podziel sobie materiał, rób zadania... ja zdaję matmę na rozszerzeniu, o podstawę się nie martw - wystarczą podstawowe umiejętności i karta wzorów :D
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 974
9 stycznia 2012, 22:33
podziel sobie materiał, rób zadania... ja zdaję matmę na rozszerzeniu, o podstawę się nie martw - wystarczą podstawowe umiejętności i karta wzorów :D
- Dołączył: 2011-11-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2574
9 stycznia 2012, 22:39
Tak, uda Ci się, masz jeszcze dużo czasu, ale zacznij się uczyć od teraz (tzn. od 10 stycznia ucz się np. godzinę dziennie). Może i zależy od szczęścia, ale jak ktoś wszystko umie, to nawet jeśli ma pecha napisze dobrze. Bo umie. Powodzenia.
- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11257
9 stycznia 2012, 22:43
"
polski- tu wiele zalezy od talentu niestety, nie da sie tego nauczyc, trzeba to 'czuc' moim zdaniem. ja nie widziałam na oczy książki o której pisałam na rozszerzeniu i co? 90%. "
To trochę przerażające. To tylko świadczy o poziomie tej matury.
"wos- zawsze sie zastanawiam po jaka choler* ludzie sie bawią w podstawe. troche wiedzy o świecie i rozszerzenie jest do zdania na 50pare procent bez ŻADNEGO wkładu pracy ;d "
No wiesz, niektórzy się pewnie zastanawiają jak można nie napisać rozszerzenia z matematyki na więcej niż 80%. Bez żadnego wkładu pracy. Matematyki nie trzeba się uczyć, wystarczy trochę talentu i po sprawie
![]()
Autorko, jeśli masz zaległości, to czas zacząć je nadrabiać. Na pewno nie jest za późno. Dasz radę, o ile faktycznie już teraz się za to weźmiesz.