Temat: Jesteście zazdrosne o wygląd?

Konkurujecie z innymi kobietami? Myślicie, że taka konkurecja o wygląd istnieje wśród kobiet?
Jak widzicie, że któraś tam lepiej od was wygląda, to denerwuje was to?
Jak widzicie, że koleżanka/znajoma schudła, to czujecie ukłucie zazdrości?
a ja podziwiam. moze dlatego ze jestem bi  ale zawsze podziwiam. zazdrosna jestem o inne rzeczy,chociaz rzadko bo akurat teraz moje zycie (dla mnie) nie mogloby byc lepsze,jestem szczesliwa. ale jak widze ladna laske to zazwyczaj komentuje ją pozytywne.
Ja mam cos takiego ze jak widze ladnie ubrana, uczesana i zadbana dziewczyne to sobie mysle ''wow ty tez mozesz/musisz taka byc'' wtedy dbam o siebie jeszcze bardzie itp. itd. no i mam wieksza motywacje zeby zmienic sie na lepsze i ciezko pracowac by byc perfekcyjna :):)
Jasne, że czuję zazdrość... nic na to nie poradzę :D Ale nie mam ochoty wyrywać za to koleżance włosów z głowy, czy mówić jej, że teraz wygląda gorzej niż przed schudnięciem.
Taak, jestem zazdrosna:) zwlaszcza jak duzo grubsza kolezanka  straaasznie schudnie, ze prześcignie mnie. I po kryjomu strasznie sie na mnie patrzy, zeby sie upewnić czy już jest taka jak ja czy lepsza. 
Ale też inna kolezanka, szczuplejsza, lepiej ubrana, ogólnie ładniejsza...motywuje ze tez mozemy tak wyglądać:)

Tak, jestem zazdrosna :) Ale tylko w stosunku do osób, których nie znam, denerwuję się wręcz :P Ale jeśli chodzi mo moich bliskich to ta zazdrość jest inna, nawet nie nazwałabym tego zazdrością tylko hmm jakimś żalem i wtedy też bym tak chciała :)

Tak,niestety miewam takie uczucia bardzo często.  Przy porównywaniu z innymi dziewczynami wypadam blado,więc mnie to podłamuje bardzo,nawet wkurza. :D A z drugiej strony to dobra motywacja,żeby się wziąć za siebie.
chyba nie. może czasem? ale nie zawiść. raczej: ale fajnie sobie wymyśliła to i to. też tak chcę. więc czasem coś podpatrzę" ;)
na wszystkie te pytania odpowiem jednym słowem : TAK
Każdy tak raczej ma, że osobie po prostu lepszej czy atrakcyjniejszej czegoś zazdrości.. Natura ludzka.

PKOWALSKA48 napisał(a):

AmarLaVida napisał(a): dziewczyny, ogarnijcie się,
samoocena toCo, chcecie całe życie się użalać nad sobą
mówićjaka ona jest ładna, a jaka ja brzydka, jakie
jest taka, że większość to wynik lenistwa, bosą
że ktoś jest tak nieurodziwy, że już sięda NIC zrobić,
schudnąć to też nie jakiś mega wielki...Współczuję wam
jak każdego dnia rano sięi czujecie się gorsze od
Ja się czuję piękna,i z każdym dniem jest co raz
patrząc w lustroże kocham siebie, to inne dziewczyny
mi zazdrościća nie ja im. I tu nie chodzi o to, że
nieskromnacoś takiego. Po prostu z takim nastawieniem
żyje, emanuje pozytywną energią, którą zarażajest się
dla wszystkich wokół. Zazwyczajnajwiększe kompleksy
tylko my. Dopiero jaknon stop innym o nich, to inni
je widzieć.

zgadzam sie w 100%gdybysmy nie mowily o
kompleksach duzo osob by nawet o nich nie wiedziało. 
kochajcie same siebie a wszystko bedzie piekniejsze

Ale ja kocham siebie :D Uważam, że fajna ze mnie laska :) Co nie zmienia faktu, że jak widzę inną kobietę, która moim zdaniem jest ładniejsza, zgrabniejsza etc. no to jej zazdroszczę :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.