- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 grudnia 2011, 00:02
2 grudnia 2011, 09:56
2 grudnia 2011, 09:59
No tak, kastracja jest wyłącznie dla dobra psa. Jeżeli
że to takie dobre to same się wykastrujcie. Nie bądźcie
to jest wyłącznie dla Waszej wygody. A już szczytem
twierdzenie, że przecież przy sterylizacji to nadal
odczuwał popęd, więc lepiej mu obciąć. Wynika z tego że
już nie chodzi o żadne umartwianie się nad losem
szczeniaczków, bo przecież sterylizacja również
zapłodnienie, ale o to żeby pies nie biegł za suką
ma cieczkę. To jest usprawiedliwienie okaleczenia
własną wygodą. No niestety, posiadanie psa to nie tylko
ale też obowiązki, którym czasami trzeba podołać. Jeśli
tego nie rozumie to niech sobie kupi następnym razem
z plastiku, nie będzie szczekał, gryzł, drapał, sikał
biegał za sukami.
2 grudnia 2011, 10:05
trzeba być potworem by kastrować psa dla własnego
a nie ze względów ratowania życia. Ktoś pisał o
uszu i ogona - jeśli nie wiecie, te zabiegi są od lat
o ile ogon czy uszy nie ucierpiały w walce lub w inny
Obcinanie uszu i ogona to barbarzyństwo - podobnie
jak kastracja... Masakra. Nie masz czasu i ochoty
swojego psa więc pozbawiasz go cech płciowych? Po
- tak pies dobrze wie i wyczuwa nastroje, stąd jego
i zagubienie
2 grudnia 2011, 10:09
Malim, pies wykastrowany przestaje być psem, a staje się psim eunuchem i nie ma co udawać że pozbawienie jąder niczego nie zmienia, bo dla psa liczy się tylko "miłość właściciela i ciepło domowego ogniska". Nie tylko. Dlaczego zabraniać mu iść na bzykanko? Przecież nie trzeba go kastrować, można wykonać zabieg podwiązania nasieniowodów.
2 grudnia 2011, 10:15
2 grudnia 2011, 10:21
2 grudnia 2011, 10:25
justyna43219 - jakbyście kupowali konia to na pierwszym miejscu do kupna powinien być wałach (wykastrowany ogier), na drugim klacz, ogiera w ogóle nie bierzcie pod uwagę, co do wieku to minimum 5 lat :), w żadnym wypadku nie kupujcie konia który nie skończył 3 lat.
Wracając do psów, to jednym z powodów kastracji jest to aby nie dostawały szajby jak jest okres cieczek, dla ich bezpieczeństwa (mało to jest potrąconych psów leżących po rowach?), dlatego podwiązanie nasieniowodów nie jest rozwiązaniem w takim wypadku. Uważam że każdy pies który nie jest rasowym reproduktorem (posiadającym papiery reproduktora) powinien być kastrowany, to samo dotyczy suczek).
2 grudnia 2011, 10:27
Podwiązanie nasieniowodów nie spowoduje zaniku popędu
W ruch nadal będą szły pluszaki, nogi właścicieli i
Jeżeli komuś to nie przeszkadza to okej. Ale osobiście
chciałabym przyjść do kogoś kto ma np. dużego owczarka
a ten uprawiałby seks z moją nogą ;/ Pozatym jezeli w
są dzieci a piesek zachowuje się TAK w stosunku do
to przyznasz sam, że jest to co najmniej niezręczne.
2 grudnia 2011, 10:31
No tu jest problem-fakt. Mam dwa psy na
żaden nie skacze..ani na moje dzieci, ani na nogi..ani
pluszaki...W tym przypadku pomaga szkolenie).., pies
wiedzieć ze to jest "złe' zachowanie. Jest to bardzo
bo to walka z instynktem..nie to co oduczyć psa sikania
koła samochodu....
Wiem o czym mówisz ;) Ja właśnie mojego psa oduczyłam takich zachowań. Ciężko było bo jak się bardzo cieszył, że kogoś znajomego spotkał to 'obskakiwał' mu nogę- tak ze szczęścia. Teraz wobec ludzi w ogóle się tak nie zachowuje. A w stosunku do suczek to patrzy na mnie takim proszącym wzrokiem "mooogę?"
2 grudnia 2011, 10:31
Edytowany przez granola 2 grudnia 2011, 10:35