Temat: Funkcjonuje lepiej w nocy niz w dzien !

Wszyscy powatarzaja mi, ze jestem chora i nienormalna, bo to sie moze dla mnie zle skonczyc, ale ja inaczej nie umiem. Wracam z uczelni, ide spac, bo nie jestem  w stanie sie uczyc, nastepnie wstaje, ucze sie w nocy, ide do szkoly i znow spac XD Kto tak ma ? Czy w ogole ktos tak ma, czy jestem z kosmosu :p ?

> też tak mam. szkoda tylko, że rano wstać trzeba:(

hah no wlasnie XD  Ale mi sie zdarza, ze ja nawet do rana nie spie i po szkole ide znow spac

 

> Ja uwielbiałam się
> uczyć przy muzyce, nie potrafiłam się inaczej
> skupić. Im głośniej grała tym byłam bardziej
> skupiona.

No wlasnie to mnie tez zastanawialo. Duzo jest ludzi, ktorzy ucza sie przy muzyce. Ja bym nie mogla  Przeciez jak sie sluch jakiejs muzy, to wsluchujemy sie i w slowa.. u mnie nie ma takiej opcji. Nie mogla bym sie skupic na dwoch rzeczach na raz. Ale coz.. wszyscy sa inaczej "zaprogramowani" jak widac ;)

też jestem nocnym człowiekiem. po 22 moja efektywność wzrasta o 100%.
tez tak mam, w dzien bym zbijala baki a w nocy najlepiej mi zawsze szla nauka, cwicze tez dosc pozno, z reguly koncze po 11 w nocy.. 
ja mogę dowolnie zamieniać cykl dobowy - raz śpię w dzień, raz w nocy, najważniejsze żebym w ciągu 36 godzin przespała co najmniej 9-10, jeśli mi się to nie uda, unikam prowadzenia auta, bo moja sprawność znacznie spada, ale funkcjonować mogę dalej

kłopot robi się wtedy gdy masz jakiś konkretny rozkład dnia, gdy możesz go sobie sama ustalać, problem znika

Tez jestem nocny czlowiek. Ale moj najnowszy system jest taki:

28 godz na nogach, 10 godz snu :D

Pasek wagi
ale zaczelas temat. Dopiero sie zastanawialam czy ja jestem jakas nienormalna :)

Mam tak samo
> spokojnie... ja od 12 do 18 ziewam non stop, jak
> tylko mam możliwość to przesypiam ten czas ;)

mam tak samo.
Gdy mam wolne od uczelni i pracy to kładę się spać ok 5 - 6, wstaję ok 15 - 16

edit: ostatnio pracuję też nocami więc mi to odpowiada, zaczynać pracę o 22   
Pasek wagi
Ja przestawiam się na tryb funkcjonowania w  godzinach 11:00 - 4:00 natychmiast, kiedy tylko mam możliwość. U mnie chodzi o ciszę. Ja mogę spać jak mi coś brzęczy nad uchem, ale nie potrafię pracować. Twórczo pracuję tylko w nocy.
W LO miałam dokładnie tak, jak Ty. Też na mnie krzyczeli w kółko, budzili w dzień, gonili spać w nocy. To nic nie daje, ale skowronek sowy nie zrozumie.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.