Temat: marihuana -palic czy nie( rozmowa w dzień dobry TVN)

Kto widzial.?

No pewnie,że palić , Pan Doktor dobrze prawi, dobre argumenty...kiedy ta Polska wreszcie się ogarnie...

uważam zdanie "kto ma palić to i tak pali bez względu na legalność" za niedorzeczne.

Ja zawsze chciałam palić, ale przez "nielegalność" i brak otwartego dostępu (moi znajomi nie mieli dostępu do tych, którzy sprzedają) nigdy nie paliłam.
Pewnie gdyby była legalna kupiłabym, zapaliła i w sumie nie wiadomo czy teraz nie leżałabym nucąc doorsów w zadymionym garażu zamiast studiować, pracować, realizować się. Tego nikt mi nie zapewni.

Dlatego różnica czy legalna czy nielegalna jest ogromna! I to nie jest takie proste, jak tłumaczenie "kto chce to zapali tak czy siak" jak się okazuje..

Pozostawiam do zastanowienia.

p.s. znam takich, którzy realizują się paląc czasem i im to nie przeszkadza, znam tez takich, którzy myślą tylko o kolejnych skrętach (nic innego nie biorą), rzucili studia i siedzą bezczynnie paląc całymi dniami i wydając na to i tak już pożyczone pieniądze.
Napisałam to, żeby odeprzeć kontrargument, że na perwno po maryśce bym się nie stoczyła.. - jak wiem po moich znajomych - nie wiadomo..
Pasek wagi
> palenie marichuany to też głupota...
 

Zlituj się ramayana! Kto pali marichuanę?
SadRedRose- ja na ten moment mam naturkę więc nie kupuję
ale tak to za torbę (bo grama to tam nie ma) 35-40zł ale wolałabym zapłacić więcej i przynajmniej bym wiedziała za co płacę
@Epestka, faktycznie - masz mnie.

naprawdę, jakby wszyscy mieli po 16 lat, takie jaranie się maryśką. faktycznie, działa zbawiennie  na organizm, w szczególności na mózg.
ikiki - zależy to od człowieka. Ludzie po różnych rzeczach potrafią się stoczyć. Ja palę pare lat i o dziwo zdałam dobrze maturę, poszłam na studia, pracuję.

u mnie cena grama waha się 25 - 30 zł.
Pasek wagi
dopalacze również były dostępne i  nie było dnia aby jakiś nastolatek/latka trafiła do szpitala,w życiu bym tego nie wzięła do ust

brunette6 - nie jest powiedziane że droższy towar jest lepszy jakościowo, przetestowałam to na sobie ;) często jest tak że cena rośnie bo jest on z którejś tam ręki a wraz z tym jest on czymś doprawiany. 


monieczka- dopalacze były typowo chemicznymi substancjami więc nie ma się co dziwić.

Pasek wagi
ja też się nie stoczyłam palę sporo, prowadzę firmę z mężem i jakoś sobie żyję
ale znam ludzi którzy sobie ubrania nowego odmówią, a zioło sobie na odstresowanie muszą załatwić....
25-30zł to taniutko
RedSadRose - no tak, masz racje ale jakby była legalizacja to bym nie kupowała tak często tylko bym sobie posadziła krzaczka co byłoby najbardziej opłacalne.
też znam kilka osób, które się stoczyły ale trzeba być odpornym.
A dużo palicie ? Tygodniowo? Miesięcznie ?
Pasek wagi
ja dużo palę ale tego nie liczę...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.