Temat: Słyszę głosy? ;o

Mam schizy. No dobra, nie mam, ale jedna rzecz nie daje mi spokoju. Rozmawiałam dziś najpierw na gg (tak jak przez tel czy skype) a potem na samym skype. Osoba z którą rozmawiałam wylogowała się, a ja na chwile wyszłam z pokoju. Zostawiłam włączonego laptopa, skype na niewidoku, gg to samo, a gdy wróciłam, pomimo braku jakiegokolwiek połączenia coś słyszałam. Stukanie klawiatury, wzdychanie, czyjść cichy śmiech. I może gdyby nie dźwięk telefonu (przychodzące połączenie, ewentualnie sms) na koniec, pomyślałabym teraz z 'perspektywy czasu' że coś sobie ubzdurałam. Wie ktoś może o co chodzi?
@drska: ale się uśmiałam
> Moja babcia mieszka w starej kamienicy i rurami
> niosło echa i odgłosy. Mówiąc najogólniej, jej
> sedes mówił, chichotał i chrząkał.

Mój kibel też mówi do mnie mimo że mieszkam na nowiutkim osiedlu  coś jest nie tak z rurami
Pasek wagi
> Moja babcia mieszka w starej kamienicy i rurami
> niosło echa i odgłosy. Mówiąc najogólniej, jej
> sedes mówił, chichotał i chrząkał.

Mój kibel też mówi do mnie mimo że mieszkam na nowiutkim osiedlu  coś jest nie tak z rurami
Pasek wagi
ja miałam takie schizy jak za duzo syropu przeciwkaszlowego wypiłam...tak, tak, mozna go przedawkować :)
Pasek wagi
u mnie na kanale 15 w tv jak była sprzyjająca pogoda słychać rozmowy z komendy policji, skurczybyki taki sygnał mieli, ze mój stary telewizor to łapał.

 Kiedyś też łapał rozmowy telefoniczne sąsiadów. Spoko, spoko prawie nic nie szło zrozumieć... to było jakieś 5 lat temu może troszkę więcej na chwile obecną nie wiem tez co sie dzieje na komendzie ;-) może wreszcie zaczęli blokować sygnał.

Może sie jednak ta druga osoba nie wylogowała albo ferweks to w rzeczywistości psychotrop ;-) pozdrawiam serdecznie
> przypomniało mi się lejdis i rezonans z sedesu :DA
> może ktoś za oknem gadał przez telefon?Mi jakiś
> czas temu po  10 latach od komuni załączyła się
> pozytywka w kartce od mojej śp. niani. Wyobraź
> sobie motyw kladziesz się spać, wszystko
> wyłaczone, a ty słyszysz ciuchutkie(kartka
> zamknieta w szafce ze stertą innych pamiątek) "pan
> Jezus już się zbliża" - dobrą godzinę
> nasluchiwalam z lekko drżącymi kolanami gdzie
> piszczy.tego samego dnia przekładałam cos w tej
> szefce i musiałam poruszyć, a że dzwięk cichutki
> to wybił się odpiero jak przed snem(kolo polnocy)
> wyłaczyłam muzyke, ktora towarzyszy mi cały czas.

PADŁAM
> > przypomniało mi się lejdis i rezonans z sedesu
> :DA> może ktoś za oknem gadał przez telefon?Mi
> jakiś> czas temu po  10 latach od komuni załączyła
> się> pozytywka w kartce od mojej śp. niani.
> Wyobraź> sobie motyw kladziesz się spać, wszystko>
> wyłaczone, a ty słyszysz ciuchutkie(kartka>
> zamknieta w szafce ze stertą innych pamiątek)
> "pan> Jezus już się zbliża" - dobrą godzinę>
> nasluchiwalam z lekko drżącymi kolanami gdzie>
> piszczy.tego samego dnia przekładałam cos w tej>
> szefce i musiałam poruszyć, a że dzwięk cichutki>
> to wybił się odpiero jak przed snem(kolo polnocy)>
> wyłaczyłam muzyke, ktora towarzyszy mi cały
> czas.

NORMALNIE UMARŁAM! HAHAHAHAHAHAHAAHAHAHA!!!
jeszcze taka nuta!! może ja bym była posrana :P
Jej jak to wszystko czytam, to aż poszłam zamknąć drzwi, bo sama siedzę w domu.
Duchy to raczej nie są ;) Głosy też nie. Dziwne takie głosy uzależnione od komputera, stukające w klawiaturę i odbierające smsy.

> yyy nie, nie biore, ale od 3 dni jade na ferweksie
> ;]

no i masz odpowiedz - spoko masz haluny po leku.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.