- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 279
12 października 2011, 13:53
co o tym myślicie? Dzisiaij mnie zaczepiła i szczerze byłam bardzo ciekawa i uległam:P 2zł jej dałam i 2 fajki :P powiedziała ze za 14 dni moj facet mi sie oświadczy że będę miała 2 dzieci, (dziewczynka i chlopiec) że mam konflikt z rodzicami ale sie wszytsko ułoży. Ze mam przyjaciółkę blondynkę która mi zazrości i nie mogę jej ufać. Wszytsko sie sprawdziło, wiem że dałam sie nabrać :P bo taką ściemę można każdemu ściemnić :P a poza tym moj facet jak będzie dziadkiem sie nie oświadczy :P hehehe wiec jej nie uwierzyłam.
A wy miałyście takie sytuacje? :) opowiadjacie ;)
12 października 2011, 19:26
Ja też czekam na jakieś wiadomości za 14 dni :P
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Madrid
- Liczba postów: 2546
12 października 2011, 19:51
ja miałam jedną taką przygodę -szłam z moim ówczesnym narzeczonym, kiedy mnie zaczepiła, nie chciałam jej dać kasy to mi powiedziała ze za darmo mi da rade, zebym z daleka się trzymała od tego męzczyzny który mi towarzyszy, ze on nie dla mnie, ze wyjade za granice i tam meza spotkam- juz nie samo to ze jej nie wierzyłam ale jeszcze ją zbluzgałam no bo przeciez za 2tygodnie miałam brac slub a ta mi kaze sie trzymac z dala od mojego faceta i podroze wrozy... powiem ci że męzatką byłam całe 4miesiące i faktycznie wyjechałam z kraju i za granicą załozyłam rodzine... mimo wszystko i tak nie wierze w takie rzeczy:P
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2022
12 października 2011, 19:59
Kiedyś zaczepiła mnie Cyganka. Oczywiście odmówiłam i poszłam dalej (szłam z chłopakiem). Ona za mną zaczęła krzyczec, "Blondyneczko, blondyneczko, poczekaj, coś Ci powiem o Twoim chłopcu". Przestraszyłam się jej i uciekłam szybko z moim P. :D Najśmieszniejsze jest to, że mam włosy pofarbowane na ciemno i nikt nigdy mi nie wierzy, że jestem z natury jasną blondynką, ta Cyganka tak na mnie mówiła :D. Ale może to przypadek.
- Dołączył: 2011-07-30
- Miasto: Zet Zet
- Liczba postów: 1136
12 października 2011, 20:29
Haha.
- Dołączył: 2009-06-16
- Miasto: Mała Wieś
- Liczba postów: 1149
12 października 2011, 20:31
a mi wrózka wywrożyła że jakiś piotr, bogaty człowiek jest koło mnie i czeka na odpowiedni moment.
No i kurcze jakoś tak czekam i czekam a tu żadnego Piotra na horyzoncie
12 października 2011, 20:34
Zawsze o tej koleżance blondynce mówią wszytskim
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Grubasińsko
- Liczba postów: 187
12 października 2011, 20:38
następnym razem nie rozmawiaj bo się ockniesz bez kasy i telefonu:D myślę,że dla zabawy raz w życiu można zaszaleć z wróżba. Ale najlepiej bez niczego cennego:p
- Dołączył: 2011-09-18
- Miasto:
- Liczba postów: 93
12 października 2011, 20:48
ja byłam ostatnio u "męskiej wróżki" i powiedział mi że mam zazdrosne kuzynki (co jest prawda bo mam ostry konflikt z nimi) :))
12 października 2011, 21:09
też tak miałam i część sie już spełniła wyszłam za tego faceta co mówiła. Czekam jeszcze na 2 synów bo jednego mam. uważam na wysokich blondynów. Wierze w to...
12 października 2011, 21:16
Daj znać za 14 dni hihihi ;)