- Dołączył: 2011-06-06
- Miasto: W Moim Domu
- Liczba postów: 892
31 sierpnia 2011, 15:15
Jak w temaci- mnie zmotywowalo to,że kiedyś jeden debil z klasy powiedział ,, chyba nikt nie jest od ciebie grubszy``. Poplakalam się i przysięglam sobie,że całkiem szczupła, nowa ja przemaszeruję mu przed nosem i powie,, że kto tu jest debilu gruby?``. A jak było z wami?
- Dołączył: 2007-12-15
- Miasto: Rivendell
- Liczba postów: 9028
31 sierpnia 2011, 15:56
zle samopouczcie spowodowane obecnym wygladem przede wszystkim;/
- Dołączył: 2010-12-28
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2218
31 sierpnia 2011, 15:56
U mnie było tak ze kupiłam wage bo byłam ciekawa ile waże a nie wazyłam sie 1 rok i wyszło na to że jestem cięższa od mamy i taty
Ale teraz naszczęscie jestem najlżejsza:D
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 541
31 sierpnia 2011, 16:01
wygladalam paskudnei na zdjeciach.
- Dołączył: 2010-05-19
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 541
31 sierpnia 2011, 16:03
@
a jaki wzrpst/tez mam grube kosci,mozna wygladac wrecz chudo prz takiej budowie.
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
31 sierpnia 2011, 16:07
Impulsem były słowa kolegi, który mi się podobał (pomijajmy jakie). A przede wszystkim zmotywowało mnie lustro. W pewnym momencie ważyłam tyle co mój 17- nastoletni brat.. o.O
- Dołączył: 2006-11-26
- Miasto: Middle Of The Road
- Liczba postów: 1598
31 sierpnia 2011, 16:09
Tunezja. 3 lata wstecz. Siedzimy nad basenem pijąc wino. Opowiadamy różne historie w gronie kilku osób. Mówię, że jeszcze do 25 roku życia byłem tak chudy, że wzięliby mnie bez charakteryzacji do filmu o Auschwitz. Na to Pani siedząca na przeciwko tak na mnie patrzy, patrzy lustrując szczególnie brzuch i za chwilę: "Nieeee...to niemożliweeeeeeeee"!:))))
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 4074
31 sierpnia 2011, 16:11
Chyba chęć zdobycia mężczyzny, desperacja wręcz, jego była była wręcz sucha ! Jednak on i tak znalazł inną... ja jednak nie przestałam i odchudzałam się dalej, on ma błysk w oku na mój widok, ja mam kilku adoratorów, z których jednego zamierzam zdobyć...a on? Niech sobie patrzy, co stracił.