- Dołączył: 2011-08-14
- Miasto: Lubsko
- Liczba postów: 12
14 sierpnia 2011, 20:02
Hej mam poważny problem...spotkałam się dziś z chłopakiem, który bardzo mi sie podoba...siedzieliśmy i gadaliśmy aż do czasu kiedy on się schylił i chciał mnie pocałować i tu czar prysł...odsunęłam się bo ja jeszcze nigdy się nie całowałam i kompletnie nie wiem jak to się robi...możecie się ze mnie śmiać ale ja na serio nie wiem jak się zachować...nie wiem co zrobić z językiem i w ogóle.
Tak strasznie głupio się z tym czuję..
- Dołączył: 2010-12-29
- Miasto: Tarnobrzeg
- Liczba postów: 3434
14 sierpnia 2011, 21:18
przestańcie się z niej śmiać i dogryzać.
ma 18 lat i co? Za czasów naszych babć (byanjmniej mojej), to w wieku 18 lat, to ledwo się za ręce chodziło, a o całowaniu to nawet nie myśleli. Nie rozumiem, dlaczego niektórzy są zdziwieni, że jeszcze tego nie robiła. A może komuś by przyszło do głowy, że może nie była na to gotowa ? Każdy jest inny i to indywidualna sprawa. Nic nie wiecie o dziewczynie, a głupio piszecie.
Co do tematu, to nie martw się - skoro odsunęłaś głowę, to znaczy, że to nie był ten. Nie całuj się z nikim na siłę, jeśli tego nie czujesz, a wniskuję, że tak jest, bo się odwróciłaś. Ja miałam podobnie - chłopak chciał mnie pocałować, a ja się odwróciłam. I wiesz co się okazało? Że był to totalny kretyn, który jakby mógł, to by chodził z kazda dziewczyna w moim miescie. Po 2 tygodniach chodzenia zerwałam z nim, bo tego nie czułam, a potem poznałam fajnego chłopaka, i z nim pierwszy raz się pocałowałam, i wtedy nie miałam żadnej obawy, ani nic. Co prawda, już z nim nie jestem, ale wspominam miło :) Warto zaczekać, naprawdę.
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 710
14 sierpnia 2011, 21:19
Moim zdaniem po prostu nie jest pierwsza lepsza. I nie spotkała nikogo kto byłby wart tego aby go pocałować i tyle. I nie powinniście na nią wjeżdżać. Absolutnie ;)
14 sierpnia 2011, 21:23
Ja też nie umiałam:) Tyle, że z chłopakiem znałam się doskonale i wiedział, że nie umiem i że się boję;) Pierwsze z 10 pocałunków to było dla mnie coś dziwnego, nie umiałam się przyzwyczaić do tego uczucia. Z początku w ogóle mi nie wychodziło... a mój chłopak ze swoją teorią praktyka czyni mistrza nie dawał za wygraną i tak po tygodniu ciągłego chodzenia i całowania się jakoś mi wychodzi:D
Najważniejsze- właściwa osoba, która wie, co Cię trapi.
14 sierpnia 2011, 21:25
też się bałam, ale samo wyszło... NIESTETY po %%%.. ;c
14 sierpnia 2011, 21:27
> przestańcie się z niej śmiać i dogryzać. ma 18 lat
> i co? Za czasów naszych babć (byanjmniej mojej),
> to w wieku 18 lat, to ledwo się za ręce chodziło,
> a o całowaniu to nawet nie myśleli. Nie rozumiem,
> dlaczego niektórzy są zdziwieni, że jeszcze tego
> nie robiła. A może komuś by przyszło do głowy, że
> może nie była na to gotowa ? Każdy jest inny i to
> indywidualna sprawa. Nic nie wiecie o dziewczynie,
> a głupio piszecie.Co do tematu, to nie martw się -
> skoro odsunęłaś głowę, to znaczy, że to nie był
> ten. Nie całuj się z nikim na siłę, jeśli tego nie
> czujesz, a wniskuję, że tak jest, bo się
> odwróciłaś. Ja miałam podobnie - chłopak chciał
> mnie pocałować, a ja się odwróciłam. I wiesz co
> się okazało? Że był to totalny kretyn, który jakby
> mógł, to by chodził z kazda dziewczyna w moim
> miescie. Po 2 tygodniach chodzenia zerwałam z nim,
> bo tego nie czułam, a potem poznałam fajnego
> chłopaka, i z nim pierwszy raz się pocałowałam, i
> wtedy nie miałam żadnej obawy, ani nic. Co prawda,
> już z nim nie jestem, ale wspominam miło :) Warto
> zaczekać, naprawdę.
no chyba odwrotnie, w czasach naszych babć wszystko było na szybko ;) młode dziewczyny zaciążone, a co za tym idzie szybkie śluby itp co nie zmienia faktu, ze dalej się z Tobą zgadzam ;)
Edytowany przez olga490 14 sierpnia 2011, 21:28
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
14 sierpnia 2011, 21:40
Wiele osób ma jakieś obawy związane z wszelkimi "pierwszymi razami", to naturalne.
Jak nie spróbujesz to się nie nauczysz, a z roku na rok będzie Ci trudniej.
Nie wolno bać się życia!
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
14 sierpnia 2011, 21:44
> No faktycznie problem wagi panstwowej
tak jak temat "dlaczego na Vitalii jest tyle zawiści"
ładny av.
- Dołączył: 2010-01-28
- Miasto: Barbados
- Liczba postów: 442
14 sierpnia 2011, 21:46
Ja miałam 19 lat. Pośmiejcie sie też ze mnie, co?
- Dołączył: 2007-08-27
- Miasto: Hamak
- Liczba postów: 10054
14 sierpnia 2011, 21:47
Co do tematu- głupio to, że sie odsunelas ;-) wierz mi, że to nic trudnego, samo idzie, po prostu delikatnie muskasz swoim jezykiem jego jezyk, najgorsza jest nachalnosc, i probowanie na sile, ja kiedys spotykalam sie z chłopakiem który buzia operował mniej wiecej jak ryba, zamiast calowac, to prawie mi pol twarzy oblizywał.
14 sierpnia 2011, 21:50
Następnym razem daj się ponieść chwili, samo pójdzie :)