Temat: nie umiem się całować ;o

> same wredne osoby na tej vitali...i co z tego ze
> ma 18 lat?? na kazdego przyjdzie kiedys czas, nie
> kazda musi dawac d***y pierwszemu lepszemu..

jeju... jak ktoś ma 18 lat i się nie całował to trzeba od razu skazać go na banicję? Chyba lepiej, że zaczyna z kimś kto jej się podoba niż z pierwszym lepszym... niektórzy ludzie mają chore rozumowanie -.-

jakie z was balwany wredne :D

nie przejmuj sie debilami :)))  masz prawo sie zapytac i w wieku 18 lat nie całować, znaleźli sie najmądrzejsi a sami na pewno trenowali z lusterkiem hahaha

Ja, jak się pierwszy raz całowalam, miałam wlasnie 18 lat i 8 miesiecy.
I tez się bałam, wahałam ale jakos poszło.

Oj no cóż, nikt nie powie Ci jak się całować bo nie dośc że każdy indywidualnie inaczej się całuje to hm.. trudno byłoby to opisać :p  Mój pierwszy pocałunek był strasznie niezdarny, ale dzięki temu bardzo dobrze go zapamiętałam...Po prostu rób to co on :)

Dzięki wszystkim MIŁYM dziewczyną i tak uważam że temat jest dużo lepszy niż coś w stylu 'na ile wyglądam'

Ja też się bałam przy pierwszym razie, ale nie było czego, to przychodzi bardzo naturalnie, jak już zaczniesz to będziesz wiedzieć co masz robić. Nie przejmuj się ;) Miłego całowania :)

Ja sobie postanowiłam, że pierwszy raz pocałuję się z chłopakiem którego będę kochać, a nie tak z pierwszym lepszym na imprezie. Mam prawie 16 lat i mój pierwszy raz odbył się w czerwcu tego roku ;) Na początku też się odsuwałam - bałam się, bo nie potrafiłam się całować. Na początku nasze "ruchy" były niezgrabne, bo ja z tego stresu czasem się odsuwałam. W sumie to na początku były buziaki, później takie dłuższe,aż w końcu "z języczkiem". Nie było idealnie, dopiero po paru razach się wprawiłam. Chłopak poczekał, aż ja będę chciała i stało się to po tym jak zapytał mnie tak oficjalnie czy chciałabym z nim być :) 

hehe ami zawsze  prawie kazdy chlopak mowi ze zzaje**scie sie caluje :D nAawet wczoraj tak bylo hehe:P ale to racja, nie kazdy  potrafi, jak calowalam sie z niektorymi to tylko marzylam zeby to sie juz skonczylo hehe

Pamiętacie swoje pierwsze pocałunki?  :D Oj fajnie było ;) Spacerowaliśmy, potem usiedliśmy na ławce i ten mi się z facjatą zaczął zbliżać ;) Nie odsunęłam się, ale gdy mnie ustami dotknął i zaczął nimi poruszać to ja nawet ich nie otworzyłam ;) hehe na szczęście szybko się opamiętałam bo było niesamowicie przyjemnie, obydwojee tego chcieliśmy no i ufałam mu ;) Myślę, że w tym wypadku nie ma co mówić o nauce jak takiej, ale o praktyce. I zacząć powoli, aby się rozluźnić- bo bez tego to lipa.

Co do wieku. Nie bądźcie takie do przodu panienki. Najwyraźniej nie spotkała wcześniej nikogo odpowiedniego, ja się nie liżę z byle kim, byle jak i byle gdzie. Dla mnie to jest ważny aspekt, dlatego autorko Cię rozumiem, chociaż mój pierwszy pocałunek odbył się gdy miałam 15 lat.