Temat: MAM JUZ DOŚĆ-szukanie pracy:(:(

a jak długo już szukasz? do ilu wysłałaś cv? czasem lepiej popracować za tę najniższą krajową i mieć dobrych współpracowników/szefa, niż dostać trochę więcej i się męczyć w pracy :) znajdziesz wreszcie coś, na pewno ;)

ja zarabiam 1500 brutto i mój mąż tyle samo, tylko z tym, ze ja pracuję po 7 godz dziennie a on po 8, ja w biurze on w sklepie niestety. w sumie mamy troche powyżej 2200, jestesmy młodym małżeństwem, mamy własne mieszkanie, więc tak na prawdę mamy około 1800zł do wydania miesięcznie, dla nas to jest bardzo dużo

ja zaczynając 2 lata temu karierę zawodowa dostałam 1700 na łapę...teraz 4 miesiące szukałam pracy...i znalazłam..ale jak wszędzie za minimalną krajową i muszę dojeżdżać ok 35 km tam i z powrotem....żal....pomijając że skończyłam studia-czego bardzo żałuję..bo gdyby mi ktoś powiedział, że tak będzie życie wyglądało to bym została fryzjerką albo coś....polska...nawet lepper się poddał

z pracą jest bardzo cieżko. u mnie na roku z 60 osób tylko 5 znalazło pracę w zawodzie (w tym ja, jakimś cudem:D ) Szkoda tylko, że po 5 latach studiów, wszelakich możliwych kursach będę przez najbliższe minimum 5-6 lat zarabiać mniej niż magazynier...a potem wcale nie będzie lepiej. Jedyne co mnie pociesza to fakt, że kocham to co robię. Inaczej nie podjęłabym się pracy za taką jałmużną.

Pracy szukam od połowy marca ale cisza:( co do CV to juz mi sie rachuba skończyła jest ich naprawdę duuuzo:(:(
Dobrze ze mój mąż jeszcze w miare zarabia inaczej bym sie załamała:(:(

ja dzis podpisalam umowe...ale juz trzeci raz w tej instytucji i znow tylko na rok ..dodam ze dwa razy pracowalam tez gdzie indziej (raz na rok i raz na pol roku) tak to wyglada jak jest sie tylko na zastepstwo...o stalej pracy nawet "narazie" nie marze...moja kolezanka rowniez szuka pracy i rozniosla juz 50 podań!!!! I NIC!!! Cisza!!!! jedni sie odezwali i powiedzieli ze dadza jej znac na 100 % w poniedzialek i ze fajnie ze studiuje to nie beda musieli placic za nia tyle co za osobe po studiach ale fajnie ze ona ma skonczone 26 lat to i tak beda placic ...ech zycie..a wszystko takie drogie..rachunki..jedzenie!!! ostatnio kupowalam platki ktore czesto kupowalam za 3 zl juz kosztuja 4 zl..zeby w przeciagu miesiaca cena wzrosla o zlotowke...to jak kazda rzecz o zlotowke to co nam w portfelu zostanie..masakra

> Pracy szukam od połowy marca ale cisza:( co do CV
> to juz mi sie rachuba skończyła jest ich naprawdę
> duuuzo:(:(Dobrze ze mój mąż jeszcze w miare
> zarabia inaczej bym sie załamała:(:(

Powiedzcie mi jak ludzie maja byc w Polsce pogodni, uśmiechnieci itp. Moj maż stwierdził ze od kiedy zaczełam szukac pracy to bardzo sie zmieniłam ze uszło ze mnie powietrze:( Niektórzy z moich znajomych stwierdzaja ze napewno podoba mi sie to siedzenie w domu. Dlatego tak długo siedze w domu:(:(

ja słyszałam teksty w stylu "a co źle ci siedziec w domu?" Jasne tylko marzę o tym żeby moim jedynym celem w życiu było zmywanie garów. No i to w stylu "jak ktoś chce to pracuje" Dajcie mi szansę  a zobaczycie jakim jestem wartościowym pracownikiem!!!!!!

goska, a wysyłasz (zanosisz) cv również do firm, które nie wystawiają ogłoszeń, że szukają pracowników?