Temat: stara panna czy singielka?

zastanawiam się,  czy ja nie mam już objawów staropanieństwa:)  mam już trochę lat, jakiś czas temu rozstałam się z facetem po 6 latach... a teraz faceci mnie drażnią i męczą. Nie wiem jak zakwalifikować mój przypadek - wybredna singielka czy sfrustrowana stara panna:) czy macie czasem podobne myśli? :)
no to jakie jest kryterium wieku? dajcie spokój...100 lat temu stara panna może i przeszła...a dziś każdy robi co chce..ludzie żyją w wolnych związkach itd....dla mnie to bycie singielką, czy osobą wolną..a nie starą panną-beznadzieja..a szczególnie jak jakiś stary PAN się wypowiada
panna ale nie stara
A po co chcesz sobie przypinac łatke hmm????:)jestes poprostu KOBIETA bez faceta i tyle..;)
ja mam 28 lat jestem z wziaku ale nazywam siebie stara panna :) meza nie mam wiek juz tez taki no nie mowie, ze stara jakas jestem ale mloda mama juz tez nigdy nie bede :) moi znajomi brali slub teraz i mowia ze smiesznie wygladaj jaka Mloda Para bo znowu nie taka mloda z nich ta para;) tak pol zartem oczywiscie ;)
Moim zdaniem oba okreslenie znacza to samo singielka takie zachodnie stara panna takie nasze, bo ja roznicy nie widze, i wcale nie uwazam, ze stara panna do desperatka a singielka wyzwolona dla mnie to sa dwie rozne nazwy ale dotyczace takiego samego typu kobiety....
 
i mnie te okreslenia nie obrazaja, bo niby czemu?? taka jest prawda jestem Panna bo nie znalazlam odpowiedniego mezczyzny ( rozstalam sie podlugoletnim zwiazku i od kilku miesiecy jestem w nowym tak, zeby wyjasnic;) )i jestem usmiechnieta, mam swoje pasje, mam znajomych itd

LuisaFernanda

to widzę, że jesteśmy w podobnej sytuacji
Byłam narzeczoną, ślub miał być w tym roku... Nie wyszło, 6-letni związek, wspólne mieszkanie (itp, itd) nie doprowadziło do niczego oprócz potarganych nerwów.. I faktycznie nie rozumiem osób, które oceniają tylko mój wiek, i na tej podstawie postrzegają mnie jako o starą pannę.. dodam tylko, że teraz spotykam się z facetem młodszym od siebie (4 lata, ale licząc miesiące które nas dzielą to nawet 5) i to dopiero odmładza:) Ale problem w tym, że ja cały czas wolę myśleć, że jestem sama - nie chcę się na razie w nic angażować..
Po co zaraz nazywać się stara panną. Myślałam, że tego określenia się już nie używa. Singielka lepiej brzmi.

Nymphicus - u mnie taka sama sytuacja tylko slub nie byl planowany, wiesz ja tez dlugo sie nie moglam przestawic na mowie, ze mam kogos i w ogole duzo zostaje w nas po takim zwiazku w srodku, nieufnosci mala wiara w mezczyzn itp...czas jednak odrobine pomaga ale tego zapalu co  wporzednim zwiazku nie mam....

agape81 - dla nmnie nie obraz sie, ale to smieszne odrobine lepiej brzmi singielka?? a co ma brzmienie do tego? :) nie wazne, jak cos brzmi i jak Cie postrzegaja ludzie wazne jak jest naprawde, ja nie mam meza bo nie udalo mi sie znalesc odpowiedniego do tej pory nie udalo mi sie w zwiazkach, spelniam sie w innych dziedzicnach ale marze o rodzinie tylko nie za wszelka cene, nie z pierwszym lepszym, a ze nie bylo dane spotkac wlasciwego to juz takie zycie...i co zmienia fakt ze nazwe sie singielka czy stara panna?? dla mnie nic :) to jest tylko nazwa szufladka, ktore nic nie zmienia bo jesli to jak nas ktos postrzega poprawia komus samopoczucie to nalezy sie zastanowic czy zyjemy dla kogos czy dla siebie:)

Jaka stara panna???? Jesteś kobietą, przed którą świat stoi otworem. Młoda, zgrabna dziewczyna, która aktualnie nie ma partnera to moge napisać. Nie daj się zaszufladkować!!!!!!!!
Starą Panną jest moja ciocia Władzia, która całe życie była sama i ma 82 lata ;)
każdy niech sobie mówi jak chce, ważne byś Ty czuła się dobrze w stanie jakim jesteś :) kiedyś może 29 lat to było dużo, teraz jesteśmy młode i w wieku 35 :) a ja jak ktoś pyta o wiek, zawsze odpowiadam, że albo mam 18 lat albo, że mam tyle na ile się czuję :) więc młoda jakby nie patrzeć :)
Pasek wagi
Nie no ciocia Władzia jest SINGIELKĄ , wolna, wyzwolona...a że ma swój wiek to jest starą panną? to młoda singielka która będzie miała 70 lat nadal będzie singielką?
Nie ma czegoś takiego KIEDYŚ I TERAZ stara panna to określenie (z języka polskiego) kobieta często po 30 roku życia bez widoku na faceta, rodzinę itp..
A singielka to w naszym języku neologizm!! Moim zdaniem taka kurtyna pod która chowają się dziewczyny, które  zarabiają ładną kasę, mają prawie wszystko prócz miłości-której każda z nas tak naprawdę potrzebuje..
singielka to określenie dla prasy, wygenerowane przez media...a ludzie..np rodziny..i to młode rzadko mówią ze ich przyjaciel jest singlem tylko mówią kawaler..i to nie jest zacofanie..

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.