- Dołączył: 2011-06-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 100
12 czerwca 2011, 00:12
mam ogromną prośbę do panów na tym forum.
czy moglibyście przeanalizować to co napisałam i powiedzieć mi czy powinnam jechać??? jak wy to widzicie???
12 czerwca 2011, 00:52
Dopiero teraz spojrzałem na wiek.
Ej no kurde, chcesz sobie zniszczyć młodość? Myślałem,że takie nieodpowiedzialne są tylko 15latki. jeżeli myślisz, że pojedziesz tam i będziecie oglądać albumy ze zdjęciami to się możesz przeliczyć.. ile ten facet ma lat?
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
12 czerwca 2011, 00:54
w poprzednim watku chyba mialas obawy czy przypadkiem jemu nie chodzi tylko o seks a ja ci odpowiadam, ze to moze byc naprawde najmniejszy problem. Nie znasz faceta a to ze rozmawiasz z nim po kilka godzin nie ma znaczenia. Moze to jakis psychopata a ja jestem pewna, ze jak cie zaprosi do siebie to nie odmowisz a potem beda cie szukac przez ITAKE :/
- Dołączył: 2011-06-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 100
12 czerwca 2011, 00:54
ziomus az taki bylbys napalony? heh
nie chce niszczyc mlodosci, nie widze nawet sposobu zeby go tym niszczyc, a on ma 21 lat
12 czerwca 2011, 00:55
Chyba z 15 bo jakis niepowazny.
Kaleka jest? Albo sam przyjezdza albo w polowie drogi. To nie Caritas.
Edytowany przez zi0mus 12 czerwca 2011, 00:55
12 czerwca 2011, 00:57
Skoro jemu zależy na spotkaniu tak samo jak Tobie, a nawet jemu bardziej to dlaczego on nie przyjedzie do Ciebie?
Nie sądzisz, że tak będzie przede wszystkim bezpieczniej?
A tak w ogóle to nie widzisz nic dziwnego w jechaniu do mieszkania faceta którego znasz tylko przez internet tak?
- Dołączył: 2011-06-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 100
12 czerwca 2011, 01:05
pisałam w poprzednim temacie, dlaczego go nie zaprosze. nie mam warunkow ;/
kurde, napalilam sie na tego faceta co tu duzo mowic
12 czerwca 2011, 01:09
> pisałam w poprzednim temacie, dlaczego go nie
> zaprosze. nie mam warunkow ;/ kurde,
napalilam sie
> na tego faceta co tu duzo mowic
jedziesz! :) proste. :)
12 czerwca 2011, 01:10
To jedz. Twoje zycie. Twoja kartka papieru.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
12 czerwca 2011, 01:11
a potem znajda twoje szczatki zawiniete w jakims dywanie gdzies pod amsterdamem
- Dołączył: 2011-06-11
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 100
12 czerwca 2011, 01:15
czekam na wiekszy odzew panow
coraz bardziej sie wacham